Mam nowy iMac z systemem OSX 10.12.4. Ma wewnętrzny dysk SSD 512 GB dostarczany przez firmę Apple, z którego korzysta około 140 GB. Podobnie jak w przypadku mojego poprzedniego komputera, używam Time Machine do tworzenia kopii zapasowych na zewnętrznym dysku twardym 2 TB.
Uważam jednak, że każda kopia zapasowa TM wydaje się być kopią pełną, a nie przyrostową.
Jak mogę zmusić Time Machine do tworzenia odpowiednich przyrostowych kopii zapasowych, tak jak powinno?
Jako tło,
- Każda kopia zapasowa zajmuje bardzo dużo czasu; tak długo, że nie może tworzyć kopii zapasowej co godzinę, ponieważ wciąż wykonuje ostatnią kopię zapasową.
- W panelu Preferencje mówi mi, że tworzy kopię zapasową… GB z 131 GB.
- Pozostała przestrzeń na dysku odpowiada pomnożeniu liczby kopii zapasowych przez pełną ilość danych.
- Po około 18 kopiach zapasowych zaczyna usuwać stare kopie zapasowe
- Zbyt wcześnie dostaję komunikat o zapełnieniu dysku
Jestem więc przekonany, że wszystkie są pełnymi kopiami zapasowymi.
Próbowałem wszystkiego, co mogłem wymyślić, w tym:
- wyłączanie i ponowne włączanie
- ponownie sformatuj dysk
- wymiana napędu
- ponowna instalacja systemu operacyjnego
- usunięcie plist, zgodnie z witryną Pondini
- usunięcie części oprogramowania podejrzanego o zakłócanie pracy TM
- z wyłączeniem dodatkowych folderów
- wkładanie piór kurczaka do papierowej torby i machanie nią wokół mojej głowy
Spędziłem niezliczone godziny przy wsparciu Apple. W ramach desperacji chcą teraz, żebym przeprowadził czystą instalację, co moim zdaniem idzie za daleko i na pewno nie jest to coś, co jestem entuzjastycznie nastawiony.
Mam świadomość tego pytania: Time Machine wciąż wykonuje pełne kopie zapasowe
ale
- ma 5 lat
- pytający mówi, że TM wykonuje również przyrostowe kopie zapasowe
- pomimo zaakceptowanej odpowiedzi na pytanie tak naprawdę nie ma odpowiedzi
źródło
Odpowiedzi:
Kopiami zapasowymi zarządza się za pomocą zdarzeń systemu plików Apple (nie Spotlight) https://en.wikipedia.org/wiki/FSEvents
Wydaje się najbardziej prawdopodobne, że coś dotyka twoich plików w sposób, który przekonuje TimeMachine, że potrzebna jest nowa kopia. Może być również coś, co uszkadza pamięć podręczną FSEvent, co spowoduje, że TM utworzy nową kopię zapasową.
Możesz sprawdzić dziennik konsoli systemowej i sprawdzić, czy są tam jakieś komunikaty wskazujące na podstawowy problem.
źródło
Moja reakcja brzmi tak, jakby Spotlight nie indeksował poprawnie. Spotlight to sposób, w jaki system wie, które pliki zostały utworzone, a które zostały zmienione lub dodane. Moim pierwszym krokiem może być zresetowanie Spotlight, otwierając Terminal i uruchamiając następującą komendę:
to usunie /.Spotlight-V100 i odbuduje go na głównym woluminie. W przeciwnym razie przejdź na stronę http://pondini.org/TM/D7.html - ta strona jest fantastyczna do rozwiązywania problemów z Time Machine, a ta strona jest poświęcona konkretnemu problemowi.
źródło
To nie rozwiązuje, dlaczego problem pojawił się w pierwszej kolejności, ale z pewnością rozwiązało problem.
Po spędzeniu wielu godzin ze wsparciem Apple, ktoś w końcu zasugerował, że przeinstalowałem całość i zacznę od nowa. Nie muszę dodawać, że nie chciałem tego próbować.
Jednak geniusz Apple, z którym skonsultowałem się w innej sprawie, wspomniał, że robienie tego i przywracanie z kopii zapasowej Time Machine do nowej konfiguracji faktycznie robi inaczej.
Miałem wystarczająco dużo miejsca na dysku wewnętrznym, aby go podzielić na partycje, aby móc go wypróbować bez utraty wszystkiego.
Oto kroki, które wykonałem:
Było kilka drobnych problemów z rekonfiguracją niektórych rzeczy, których TM nie miało, ale ogólnie działało płynnie. Z przyjemnością znów widzę, jak działa poprawnie.
Uff
źródło