Otrzymałem mój MacBook Pro z powrotem z naprawy (mam nową płytę logiczną, która zawiera dysk SSD) i przywrócony z kopii zapasowej Time Machine. Zadbałem o przywrócenie wszystkiego, w tym wszystkich ustawień. Teraz próbowałem zrobić moją pierwszą kopię zapasową Time Machine tylko po to, by uświadomić sobie, że zamiast dziedziczyć historię z maszyny czasu, z której właśnie ją przywrócił, zaczęła tworzyć nową pełną kopię zapasową. Najwyraźniej, gdy wszystko zostało poprawnie przywrócone, nazwa urządzenia nie, a ja zdałem sobie z tego sprawę zbyt późno, więc zamiast dodawać nową kopię zapasową do historii kopii zapasowych mojego istniejącego urządzenia, dodałem nowe urządzenie o nazwie „MacBook Pro”.
Nie mam tyle miejsca na zewnętrznym dysku twardym Time Machine, że nie mogę po prostu stracić całego 900 GB na kolejną pełną kopię zapasową tych samych plików, które właśnie skopiował z ten sam dysk kopii zapasowej.
Zatrzymałem więc kopię zapasową, usunąłem ją, przemianowałem komputer na starą nazwę, a także upewniłem się, że odziedziczy historię, mówiąc jej
sudo tmutil inheritbackup <path to previous backup>
(jak sugerują inne posty na tej stronie).
Nadal jednak próbuje wykonać pełną kopię zapasową. To znaczy, wydaje się, że nadal nie uznaje się faktu, że zasadniczo wszystkie pliki (z wyjątkiem kilku, które zmieniłem wczoraj) są dokładnie tymi samymi plikami, które zostały już zapisane. Wygląda na to, że teraz tracę 900 GB miejsca na moim zewnętrznym dysku twardym, co powinno wynosić 1 lub 2 GB.