Widok zdarzeń iPhoto zepsuty po imporcie, brakujące obrazy

0

Korzystam z najnowszego iPhoto na MacBooku Pro Retina 10.8.2 i mam dziwne problemy z importowaniem od końca ostatniego miesiąca.

W mojej bibliotece znajduje się obecnie ponad 26 000 obrazów i za każdym razem, gdy próbuję zaimportować nowe obrazy, przeciągając je z Findera do biblioteki iPhoto, obrazy (i filmy) są importowane ... ale kiedy próbuję wyświetlić to wydarzenie później, t otwarte, a przewijanie pełnego widoku zdarzeń jest przerwane. Pasek przewijania przesuwa się, ale miniatury zdarzeń nie! Nie mogę już używać widoku zdarzeń po próbie otwarcia takiego zepsutego zdarzenia.

Kiedy korzystam ze zwykłego widoku zdjęć (2. pozycja w menu po lewej), widzę i używam tych nowych obrazów ... dopóki nie wyjdę z iPhoto i uruchomię go ponownie. Następnie brakuje wielu zdjęć - patrz http://cl.ly/JrjF na przykład. Mogę usunąć te zepsute zdarzenia ... ale później nie opróżniać kosza. Po prostu zawiesza się podczas usuwania wszystkich wpisów.

Czy ktoś już tego doświadczył?

Importuję obrazy iPhone'a przesłane do folderu „Przesyłanie z aparatu” DropBox. Ale nie mogę uwierzyć, że ma to związek z czymkolwiek związanym z tym.

Wyłączyłem również funkcję Photostream (nie te wspólne) w iPhoto, ponieważ mam już dość podzielonych wydarzeń, ponieważ Photostream od czasu do czasu brakuje niektórych zdjęć. Może ma to związek z tą wyłączoną funkcją. Spróbuję go ponownie włączyć po przywróceniu mojej 5-dniowej kopii zapasowej (120 GB) po raz drugi.

Dzięki za pomoc ... miejmy nadzieję, że mogę to rozwiązać.

Daniel Bleisteiner
źródło
W międzyczasie próbowałem zaimportować te obrazy do innej zupełnie nowej biblioteki i zadziałało ... więc przypuszczam, że obecna biblioteka jest w jakiś sposób zepsuta. Spróbuję go odbudować za pomocą własnych narzędzi iPhoto - używając alt-cmd podczas uruchamiania. Zobaczymy, czy to pomoże.
Daniel Bleisteiner
Wypróbowałem wszystkie 4 opcje ( cl.ly/JyW9 - niemiecki zrzut ekranu), ale żadna z nich nie rozwiązała tego ... :(
Daniel Bleisteiner
Musiałem użyć kopii, która miała prawie miesiąc ... wszystkie nowsze kopie zapasowe (TimeMachine) były już zepsute. Nie straciłem żadnych zdjęć, ponieważ wszystkie nowe zostały również przesłane do DropBox ... jak dotąd tak dobrze!
Daniel Bleisteiner