Czy defragmentacja dysku SSD to zły pomysł?

15

Słyszałem, że defragmentacja dysków SSD skróci żywotność dysku. Zastanawiam się, czy jest w tym jakaś prawda, a jeśli tak, to ktoś mógłby wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje.

Stephen
źródło
Defragmentacja go za jednym razem to zły pomysł, defragmentacja go za drugim razem jest głupim pomysłem, ale po trzecim tysiącu wszyscy będą myśleć, że jesteś odkrywcą!
iskra
2
Tak, to zły pomysł. Nie ma potrzeby defragmentacji SDD, ponieważ nie ma problemów ze spowolnieniem, gdy dane są fragmentowane (w przeciwieństwie do tradycyjnych dysków twardych). Zużyjesz dysk SSD tylko bez wyraźnego powodu.
Django Reinhardt

Odpowiedzi:

25

Najlepiej jest nie „defragmentować” pamięci SSD.

Ostatecznie dysk SSD straci pojemność powoli i wdzięcznie, ponieważ kontroler nie może poprawnie zapisać danych w wyczerpanych komórkach, ale dane naprawcze z lat 2011-2018 pokazują, że dyski SSD firmy Apple są o rząd wielkości bardziej niezawodne i mają dłuższą żywotność niż pamięć HDD lub w przeszłości można było osiągnąć.

Żywotność dysku jest funkcją tego, w jaki sposób sterownik decyduje się na zapis danych i jaka część pojemności jest utrzymywana w rezerwie w celu ukrycia małych błędów w czasie. Dysk SSD zużywa się z powodu wyczerpania zapisu, zanim dysk twardy ulegnie zużyciu, ponieważ nośnik magnetyczny może wytrzymać kilka rzędów wielkości więcej zapisów niż komórki pamięci SSD. Tak więc żywotność jest zasadniczo ustawiona, a defragmentacja oznacza więcej zapisów niż jest to potrzebne i może w praktyce zwiększyć szansę na pogorszenie pamięci, zanim coś innego spowoduje, że przestaniesz jej używać

Ale staje się gorzej w przypadku defragmentacji niż zwykłego zwiększania zużycia pamięci.

Ponieważ dysk SSD nie ma ruchomych części, odzyskanie bloku danych nie wiąże się z żadną karą, ponieważ jeden blok jest przechowywany w jednym układzie względem drugiego. Odległość elektrycznie do wszystkich danych jest zasadniczo stała. Nie dotyczy to tradycyjnego napędu magnetycznego z obracającymi się talerzami i ruchomą głowicą odczytu.

Na wirującym napędzie odległość między dwoma blokami zależy od ruchu szkieletu głowy, czasu obrotu i stanu pamięci podręcznej. Czas pobierania nie jest wcale stały , więc „fragmentacja” ma wpływ na wydajność tradycyjnych dysków twardych ze względu na mechaniczny charakter pamięci.

Co więcej, kontrolery SSD wybiórczo zarządzają pamięcią, więc defragmentacja jest nie tylko mało prawdopodobne, aby przyspieszyć, może faktycznie działać wbrew normalnym algorytmom przewidywania pamięci i spowalniać dostęp, ponieważ kontroler decyduje, gdzie przechowywać dane przy użyciu dodatkowego obciążenia. Ponieważ urządzenie nie może usunąć tylko bloku pamięci, po „usunięciu” czegoś na dysku SSD często jest to po prostu oznaczone jako wolne i nie zostanie faktycznie usunięte, dopóki wszystkie dane obok niego nie zostaną oznaczone jako wolne lub na dysku zabraknie przestrzeń i samodzielnie uruchamia czyszczenie.

Pozwolenie SSD na zarządzanie jego fragmentacją działa lepiej niż próba posiadania pamięci masowej systemu operacyjnego, która nie pasuje do tradycyjnej mechaniki przechowywania dysku twardego.

bmike
źródło
1
Zastanawiam się, czy przebudowanie struktury katalogów za pomocą DiskWarrior jest złym pomysłem. Jakieś pomysły?
myhd
2
Nie jest to problem w kontekście wyczerpania zapisu na dysku SSD, ponieważ bloki katalogów są małe, a ty adresujesz wewnętrzną bazę danych i nie tasujesz rzeczy na dużą skalę. Ponadto rozmiar katalogu / katalogu / metadanych jest nieznaczny w porównaniu do samych danych. SSD nie powoduje, że użycie DW jest gorsze lub lepsze niż HDD.
bmike