TotalFinder stał się komercyjnym rozwiązaniem nie tak dawno temu: pełny etap programowania wersji beta był bezpłatny i dał mi dużo czasu na przetestowanie oprogramowania. To doskonałe rozwiązanie i widziałem, jak prawie każdy błąd znika stopniowo.
Nawet jeśli nie jest to już darmowe rozwiązanie, jego źródło jest dostępne na GitHub. Poleciłbym to z tego powodu, że już działa on znakomicie i zdecydowanie zasługuję na wsparcie w mojej (poza tym nastawionej na freeware) opinii.
Jeśli freeware jest jeszcze obowiązkową funkcją, link Geekozaura ma kilka opcji.
Edytuj, 01.01.2013: jak wspomniano w innej odpowiedzi, XtraFinder wygląda jak TotalFinder, ale jest darmowy.