Wszechświat podobno zaczął się od równych części materii i antymaterii i mówi się, że się wzajemnie unicestwią. Ponadto natura słynie z równowagi między wszystkim. Więc wszystko, co widzimy, to materia i brak antymaterii (myślę, że to dobrze, wszyscy bylibyśmy unicestwieni w przeciwnym razie), więc gdzie poszło całe antymateria?
Czy antymateria istnieje w tej samej przestrzeni co materia? Jakie są na ten temat wiodące teorie?
Odpowiedzi:
Najpierw odpowiedz na drugie pytanie: Tak, antymateria istnieje w tej samej przestrzeni co materia. W rzeczywistości wszechświat wytwarza antymaterię (i równą ilość materii) każdego dnia, oczywiście w takich zdarzeniach, jak uderzenia pioruna i supernowe, a nawet w niektórych rozpadach jądrowych. Ludzie tworzą go w akceleratorach cząstek do badań i do zastosowań komercyjnych / medycznych, takich jak pozytonowa tomografia emisyjna . Chodzi o to, że kiedy tworzymy antymaterię, tworzymy również równą ilość materii.
W gorącym błysku energii po Wielkim Wybuchu pojawiły się pary cząstka-antycząstka i nieustannie się unicestwiają. Były prawie dokładnie równe kwoty. Z jakiegoś powodu jednak na każde 100 trylionów (10 ^ 11) cząstek antymaterii przypadało 100 trylionów i jedna cząsteczka materii. W następnych kilku minutach antymateria i cała ta drobna część materii anihilowały się nawzajem i zamieniały z powrotem w energię. Wszystko, co widzimy dzisiaj, wszystkie galaktyki, gwiazdy i planety, składa się z tej niewielkiej ilości materii, która pozostała. Fizycy cząstek wciąż nie są pewni, dlaczego istniała tak niewielka nierównowaga w ilości materii i antymaterii, ponieważ wszystkie interakcje, które do tej pory widzieliśmy, wytwarzają równe ilości obu.
źródło