Nie mówię tu z dobrze poinformowanego stanowiska, ale przychodzą mi na myśl dwie rzeczy.
Po pierwsze, nieuczciwa planeta prawdopodobnie podróżuje bardzo szybko w stosunku do naszego Układu Słonecznego. Obiekt z naszego układu słonecznego (obiekt Kuipera / Oorta) będzie miał prędkość orbitalną. Coś, co w ogóle nie jest częścią systemu, może podróżować znacznie, znacznie szybciej.
Po drugie, jeśli nieuczciwa planeta w jakiś sposób powoli dryfuje do naszego układu z niemal zerową prędkością, a następnie zostanie wciągnięta przez Słońce do prędkości orbitalnej, kierunek jej orbity może ją zdradzić. Na przykład nachylenie orbity może być dalekie - nawet prostopadłe do normalnej płaszczyzny orbity. Może także krążyć w złym kierunku - to znaczy - zgodnie z ruchem wskazówek zegara, zamiast w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
To powiedziawszy, nie ma powodu, aby jakiś zakłócany obiekt pasa Kuipera mógł nie mieć mimośrodowego nachylenia orbity, a nawet orbity przeciwnej do ruchu wskazówek zegara. Ale im większy obiekt, tym mniej prawdopodobne, ponieważ musiałby coraz bardziej przeszkadzać, aby wyrzucić go tak mocno.