Widziałem w kilku miejscach, że bezproblemowe wykonanie pętli hałasu Perlina wymaga jej dwukrotnego obliczenia na nieco inne sposoby i zsumowania dwóch wyników.
Często zadawane pytania matematyczne Perlina zawierają formułę:
aby pętla działała w kierunkuWspomniano również, że przedłużenie to pętli w 2 wymiarach zajęłoby 4 oceny i do pętli w 3 wymiarach zajęłoby 8 oceny .
Rozumiem, że daje to bezproblemowe połączenie między kafelkami, które jest nie tylko ciągłe, ale ciągle różnicowane, ale intuicyjnie oczekuję, że tak będzie, jeśli funkcja szumu zostanie po prostu oceniona raz, a punkty siatki zmniejszą modułowo wymagany rozmiar płytki. Jeśli funkcja szumu jest kiedykolwiek oparta tylko na bezpośrednio otaczających punktach siatki (4 dla szumu 2D, 8 dla szumu 3D), to z pewnością po prostu skorzystaj z skrajnych lewych punktów siatki, gdy punkt do obliczenia znajdzie się poza prawą krawędzią płytki taka sama jakość hałasu jak między innymi punktami siatki?
Ponieważ widziałem to wielokrotne podejście do obliczeń w kilku miejscach, zakładam, że musi to mieć pewną przewagę, ale staram się dostrzec wadę polegającą na owijaniu punktów siatki z powrotem na początek, gdy stają się zbyt duże. czego mi brakuje?