Pewnego dnia mieliśmy ponad godzinę kominek gazowy. Gdy kłody zostaną podkręcone, włączamy wentylator. Wentylator wraz z płonącymi polanami płonął równomiernie przez ponad godzinę. Potem znikąd, po prostu wstaje i odchodzi. Teraz przełącznik nawet nie uruchomi kominka, nawet jeśli lampka kontrolna jest włączona (świeci). Wszelkie sugestie lub rozwiązania?
2
Odpowiedzi:
Mamy nadzieję, że twój problem może być po prostu wadliwym przełącznikiem naściennym lub zwarciem w przewodzie przełącznika. Możesz to sprawdzić, przeskakując zaciski TH i TH / TP na zaworze gazowym. Jeśli urządzenie się uruchomi, to jest twój problem.
Inną przyczyną może być brudny lub wadliwy stos termiczny (największy z 2 drążków po obu stronach okapu pilota. Stos termiczny to w zasadzie seria termopar połączonych ze sobą w celu wytworzenia wyższego napięcia (które będzie sterować główną sekcją zaworów gazu) prawidłowy stos termiczny powinien dać ci powyżej 250 miliwoltów, gdy pilot jest włączony (250 jest zbliżone do minimum, przy którym większość zaworów gazowych będzie w stanie działać). Najpierw spróbuj wyczyścić termopal. Następnie usuń 2 przewody z zaworu gazowego i dokonaj odczytu między czerwonymi i białymi drutami termopala. Wszystko poniżej 250 miliwoltów i należy je zmienić. Jeśli termopile się sprawdzi, najprawdopodobniej masz problem z zaworem gazowym i zawór gazowy będzie wymagał wymiany.
źródło
Ponieważ pilot był nadal zapalony, spojrzałbym na przełącznik sterujący urządzeniem. Zwykle wymagane są przełączniki Millivolt. W zależności od typu przełącznika, kilkakrotne przełączenie może spowodować, że będzie działać ponownie. Jeśli to się powtórzy, zmieniłbym przełącznik, tak jak to widziałem w przeszłości.
źródło