Na pierwszym zdjęciu wydaje się, że łatanie jest oczywiste, ponieważ kiedy łatasz ścianę, naruszasz oryginalną teksturę suchej ściany, więc kiedy masz odblask, zauważysz tę niewielką różnicę w teksturach. Jedynym sposobem na rozwiązanie tego jest pomalowanie całej ściany, a to będzie osobista preferencja (i znacznie większy koszt), nie jest to coś, co tradycyjnie uważa się za „winę” malarza. Jest to norma dla łatanej ściany i większość ludzi nie bada ścian tak dokładnie, że nawet zauważają różnicę w teksturach.
Na drugim zdjęciu, o ile nie wystąpiły jakieś rozległe uszkodzenia typu liniowego (pionowe) w górę i w dół górnej połowy ściany, powiedziałbym, że wygląda to na wadę w produkcji samej płyty gipsowo-kartonowej. Jest to dość powszechne, aby uzyskać te zmarszczki (niestety) i im wyższy połysk w farbie, tym bardziej zauważalne będzie to pod pewnymi kątami. Jeśli twoja ściana ma defekty, a najczęściej nie, to przyklejaj się do płaskiej farby, gdzie możesz ją lepiej ukryć. Znów jednak większość ludzi nie będzie badać twoich murów.
Być może nie dokładnie zbadałeś swoich ścian, zanim je pomalowałeś? Podsumowując, po odłożeniu mebli i dekoracji z powrotem tam, gdzie powinny być, wątpię, czy to zauważysz. Jeśli nadal się tym martwisz, odwiedź witrynę internetową malarzy i dekoratorów wykonawców Ameryki (PDCA) i sprawdź ich standardy branżowe. Jest to całkiem niezły przewodnik po tym, czego można oczekiwać od dobrze wykonanej pracy.