Inflacja, przyczyna czy wynik emisji pieniężnej?

8

Argentyńska ekonomistka Fernanda Vallejos, próbując chronić rząd z powodu inflacji, wygląda następująco:

Inflacja nie jest wynikiem, lecz przyczyną emisji pieniężnej. Ponieważ istnieje inflacja ( z innych nieistotnych powodów ) ludzie potrzebują więcej pieniędzy, a bank centralny musi wydrukować więcej pieniędzy.

Jak możesz się z tym sprzeczać? Wydaje się być przeciwieństwem współczesnej teorii inflacji.

Kontekst: Ma to miejsce w Argentynie, gdzie występuje znaczny deficyt, emisja pieniężna i inflacja wynoszą około 40%.

Diego Jancic
źródło
Czy mógłbyś proszę powiedzieć, kto był ten ekonomista? Należy również pamiętać, że nie ma jednej „nowoczesnej teorii inflacji”. Którą teorię lub teorie inflacji masz na myśli?
Mico
@Mico Dodałem tę informację. To był Fernando Vallejos, tutaj youtube.com/watch?v=39Oan4NB2UY (po hiszpańsku)
Diego Jancic
Jeśli tak, Fernanda Vallejos podała niesłychanie błędny argument oparty na słownych dwuznacznościach. (Jest to ten sam błąd, co gdy ktoś deklaruje: „Nic nie jest lepsze niż X, a Y jest lepsze niż nic, dlatego Y jest lepsze niż X.)

Odpowiedzi:

8

Problematyczną częścią tego stwierdzenia jest część „ z innych powodów tutaj nieistotnych ”. Innymi słowy: „zignoruj ​​ogólną równowagę” - co jest niedopuszczalnym stwierdzeniem, które należy wypowiedzieć podczas dyskusji na temat polityki i działań rządu.

Rozważmy naiwną teorię ilości pieniędzy:

(1)PQ=VM
P to poziom ceny, to produkcja globalna (mierzona ilościowo ), to podaż pieniądza, a to „prędkość pieniądza”, wskaźnik „technologii transakcji” w gospodarce, jak szybko krążą pieniądze w celu rozliczania transakcji. QMV

Załóżmy teraz, że mówimy o „małym” kraju, który musi importować podstawowe czynniki produkcji, takie jak surowce czy energia. „Mały” oznacza tutaj „bez siły rynkowej”. Taki kraj jest podmiotem pobierającym ceny na rynku międzynarodowym. Ponadto możliwości zastąpienia tych czynników są zwykle niewielkie lub nieistniejące.

Konkurencyjne rynki, czy nie, produkcja gospodarcza zostanie rozdzielona na czynniki produkcji i dla naszych celów nie ma znaczenia, czy będą „dzierżawy kapitału” i „zyski”, czy tylko dzierżawy kapitału. Użyj dla wygody trzech czynników produkcji i zapisu

(2)PQ=rK+wL+pfE

gdzie i są nominalne, a to nominalny koszt czynników importowanych. Oznaczają zagraniczny kurs (jednostki lokalnej walucie za jedną jednostkę waluty obcej), ceny importowanych czynników w obcej walucie, więc . Użyj tego i zamień wrwpfEsfcfpf=cfsf(2)(1)

(3)rK+wL+cfsfE=VM

Jeśli coś stanie się na rynku międzynarodowym i wzrośnie do , będzie to miało tendencję do powiększania lewej strony. To „coś” na rynku międzynarodowych czynników produkcji nie odnosi się do poziomu krajowej produkcji ani technologii krajowych transakcji pieniężnych,cfcf>cfQV. Co więcej, przynajmniej na krótką metę, zamiany czynników nie będą miały miejsca, płace nie zmieniają się tak łatwo, a firmy utrzymają poziom produkcji przy jednoczesnym wzroście cen sprzedaży, aby pokryć wzrost kosztów produkcji. A ponieważ przyczyny tego wzrostu wpływają mniej więcej na całą gospodarkę, nie jest prawdopodobne, że konkurencja powstrzyma firmy przed zrobieniem tego: wszyscy chcą pokryć swoje zwiększone koszty, wszyscy wiedzą, że wzrost kosztów jest ogólny i pochodzi z zagranicy, więc nie muszą się zmawiać, aby utrzymać wzrost cen. Wystarczy „powszechna wiedza”.

Aby zachować równość w , wydaje się, że musimy to zrobić(3)

(3)rK+wL+cfsfE=VM,M>M

Zobaczysz? Jest to zjawisko zwane „inflacją importowaną”. Bez względu na powody wzrostu cen („nieistotne” powody), inflacja nie była spowodowana wzrostem podaży pieniądza (to rzeczywiście prawda), a co innego mógł zrobić rząd, niż zwiększyć podaż pieniądza, aby obsłużyć wyższe nominalny poziom produkcji?

Oczywiście, o czym nie mówi powyższa historia, jest to, że zagraniczne czynniki produkcji będą chciały „pieniędzy”, które zaakceptują, i najprawdopodobniej nie będzie to lokalna waluta tego małego kraju. Oraz poprzez zwiększenie podaży pieniądza kurs wymiany ucierpi (zwiększenie), ponieważ , zwiększając w ten sposób dalej koszty importowanych czynników w przeliczeniu na walutę lokalną i czyniąc wzrost podaży pieniądza równoważnym „strzeleniu sobie w nogę”. A to tylko kolejny krok w kierunku drogi do ogólnej równowagi.sfsf=h(M),h>0

Istotą tego jest to, że
a) jest trywialne, że istnieje wiele innych czynników, które mogą wpływać na ceny w górę, z wyjątkiem wzrostu podaży pieniądza

b) w obecności tych innych czynników zwiększenie podaży pieniądza niekoniecznie stanowi odpowiednią reakcję rządu.

Alecos Papadopoulos
źródło
Dokładnie. Jeśli w tych okolicznościach zwiększy się lokalna podaż pieniądza, spowoduje to gwałtownie rosnącą inflację w jej małym kraju, ponieważ lokalna waluta jest mniej rzadka, a następnie zamienia się na mniejszą produkcję lokalną, a to nie rozwiązuje problemu z kursami walutowymi, co jest przyczyną początkowych ogólnych podwyżek cen. Sprawia to, że pogarszają się ER, a jeśli odpowie na to dalsza ekspansja lokalnych państw członkowskich, proces ten prowadzi do inflacyjnego załamania lokalnej waluty (ze strasznymi konsekwencjami dla produkcji w kraju).
4

Myślę, że argument pani Vallejo opiera się na (a) nieco idiosynkratycznej definicji terminu „inflacja” oraz (b) lekceważeniu różnicy między zjawiskami krótko- i długoterminowymi.

Ma rację, wspominając, że w krótkim okresie różne szoki kosztowe - np. Dewaluacja prowadząca do importowanej inflacji lub nadmierne żądania płacowe, które są uwzględniane przez pracodawców - mogą podnieść koszty utrzymania. Jednak takie szoki kosztowe nietak zwane przez Friedmana lub Tobina „inflacją”. Innymi słowy, jeśli kurs walutowy wzrośnie w pewnym momencie w przyszłości, inflacja importowana zostanie odwrócona, a zatem wahania kursu walutowego niekoniecznie mają długoterminowy lub trwały wpływ na poziom cen. Friedman i Tobin jasno stwierdzili, że inflacja odnosi się do trwałych (lub przynajmniej długotrwałych) zmian poziomu cen.

Co zatem przekształca początkowy (niemonetarny) szok w inflację w znaczeniu tego słowa Friedmana-Tobina? Niemal niezmiennie decyzja banku centralnego próbuje złagodzić negatywne skutki szoku dla produkcji i zatrudnienia, a mianowicie poprzez zwiększenie podaży pieniądza. Podczas gdy taka decyzja może być korzystna w krótkim okresie, poprzez zwiększenie podaży pieniądza początkowy szok staje się trwały, tzn. Obserwujemy inflację. Aby bank centralny miał siłę, aby nie uwzględniać szoków kosztowych poprzez tworzenie inflacji, zwykle pomocne jest uczynienie go mniej lub bardziej niezależnym od reszty rządu. Bez niezależności politycznej rząd jest zbyt kuszący, aby nakłonić bank centralny do podjęcia polityki inflacyjnej.

Dlatego Friedman nadal ma rację: inflacja jest zjawiskiem pieniężnym.

Mico
źródło
1

by dać ci prostą odpowiedź: w krótkim okresie nie zaprzecza teorii ekonomicznej. Spójrz na podstawową tożsamość w ilościowej teorii pieniędzy: PQ=VM

Tożsamość nie podaje konkretnego kierunku efektu . Możliwe, że władze monetarne Argentyny nie chcą stawić czoła spadkowi Q, a następnie po prostu decydują się dostarczyć więcej pieniędzy (M). Ale oczywiście może to dać ci nową rundę wzrostu cen - szczególnie jeśli gospodarka jest indeksowana - jak Argentyna. To może dać ci tylko trochę czasu, aby opracować prawdziwy plan ograniczenia inflacji .

Ignácio Rangel był brazylijskim ekonomistą, który pomógł zrozumieć tego rodzaju zjawiska. Pisali o tym także ekonomiści strukturalistyczni, głównie związani z Komisją Gospodarczą ONZ ds. Ameryki Łacińskiej i Karaibów (CEPAL).

Joao Luiz Pacheco
źródło
Dzięki za informację. Jak już wspomniałeś, tylko w krótkim okresie Argentyna zmaga się z inflacją powyżej 20% przez ostatnie 8 lat.
Diego Jancic