Jak większość hobbystów i programistów komputerowych, zgromadziłem pudełka kabli USB, aby podłączyć USB, Micro-USB i Mini-USB do ładowarek, komputerów i gadżetów. Kable te są kombinacją kabli ładowarki telefonicznej oraz kabli dostarczanych z zewnętrznymi dyskami twardymi, lampkami rowerowymi, modułami GPS i innymi różnymi gadżetami. Problem polega na tym, że wszystkie wyglądają tak samo, tylko zwykłe czarne kable.
Jak sprawdzić, czy jeden z tych kabli jest kablem USB tylko do ładowania, a nie kablem USB? Idealnie, chciałbym polegać na pewnych wskazówkach wizualnych, ale mam multimetr, którego mógłbym użyć do przetestowania kabli, gdybym wiedział o tym dobrym podejściu.
Moim celem jest oznaczenie tych kabli, aby rozwiązać tę dwuznaczność, więc kiedy sięgam do pudełka, wiem, którego kabla użyć do ładowania telefonu, a który użyć do synchronizacji GPS z komputerem.
Odpowiedzi:
W tym kablu brakuje linii danych D + i D-. Po prostu nie ma tych przewodów w kablu.
Za pomocą multimetru możesz sprawdzić ciągłość lub rezystancję. Sonda między odpowiednimi pinami danych: D + z jednej strony do D + z drugiej lub D- do D-. Linie D + / D- to środkowe dwa styki złącza USB. Wystarczy wybrać jeden z jednej strony kabla i przetestować ciągłość obwodu do obu środkowych pinów po drugiej stronie.
Nie zobaczysz ciągłości ani wysokiej / „nieskończonej” rezystancji na mierniku, jeśli w kablu brakuje przewodów danych i jest to kabel „tylko ładujący”.
Technicznie USB wymaga, aby linie danych żądały większej mocy od urządzenia hosta, więc kabel pozbawiony tych połączeń teoretycznie pozwoliłby ładować urządzenia bardzo wolno. W praktyce większość hostów USB nie będzie egzekwować takiego limitu. Możliwe jest również, że niektóre telefony odmówią ładowania bez linii danych w kablu.
źródło
Jeśli na kablu są jakieś oznaczenia, poszukaj rozmiaru i ilości drutu. Zazwyczaj powiedzą AWG 22-2 lub podobny dla 2 żył kabla AWG w rozmiarze 22. Kabel 4-żyłowy byłby inny.
Oczywiście można znaleźć kabel, który ma cztery żyły w środku, ale nie wszystkie cztery przewody są podłączone, więc nadal byłby to kabel tylko do ładowania. Ale to wydaje się marnotrawstwem miedzi.
źródło
Szukać czegoś na kablu jak:
(some number)AWG/1P
. Jeśli tak, oznacza to, że masz ekranowaną skrętkę oznaczonąP
powyżej. I używają do transmisji danych.Tutaj:
(some number)AWG/1P
oznaczaźródło
Chcesz w prosty sposób odróżnić kabel „tylko ładujący” od pełnego kabla. Niestety, jedynym rozwiązaniem jest umieszczenie własnej naklejki lub opaski wokół kabli.
Forum implementatorów USB nie rozpoznaje ładowania tylko kabli i nie publikuje żadnej formy graficznej lub symbolu w celu odróżnienia jednego od drugiego. Aby skontaktować się z USB-IF w tej sprawie, zobacz http://www.usb.org/about .
Proces produkcji kabla „tylko do ładowania” polega na pominięciu dwóch środkowych przewodów. Nie ma egzekwowania żadnych reguł związanych z USB, więc po prostu dostajesz wszystko, co produkuje fabryka.
Aby zobaczyć, co masz podłączonego telefonu do komputera i przeglądać pliki. Jeśli przeglądanie działa, masz 4 przewody. Jeśli nie, prawdopodobnie masz tylko 2 przewody.
Zauważ, że dwa środkowe przewody są używane nawet do ładowania. Istnieje zdumiewający i niekompatybilny zestaw sygnałów używanych przez urządzenie do określania, ile prądu (mocy ładowania) należy pobrać. Bez dwóch środkowych przewodów uzyskasz to, co domyślnie zachowuje urządzenie (co może być powolnym ładowaniem).
źródło
Zewnętrzna izolacja kabli tylko do ładowania jest zwykle cieńsza niż w przypadku kabla do przesyłania danych / ładowania, ponieważ fizycznie zawierają one o 2 mniej przewodów. ale opisany powyżej test ciągłości jest jedynym sposobem na uzyskanie 100% pewności.
źródło
Użyj smartfona, jeśli wyświetli się komunikat „Podłączono jako urządzenie multimedialne”, kabel umożliwia połączenie danych, jeśli nie, kabel jest kablem tylko do ładowania!
źródło
Nie jestem pewien, czy moje doświadczenie jest prawdziwe, ale kiedy patrzę na koniec kabla tylko do ładowania, widzę symbol „strzałki”, a symbol USB kabla do transmisji danych.
Pls, zobacz szczegóły na moim blogu.
źródło