Możesz także rozważyć znalezienie nowszych wersji czujników. Możesz być w stanie uzyskać czujniki, które działają z tymi samymi limitami napięcia, lub możesz odkryć, że dostępne są nowsze wersje czujników, które zapewnią Ci cyfrowe wyjścia i mogą być odpytywane za pomocą I2C lub innych prostych protokołów komunikacji szeregowej. Oczywiście wymagałoby to zakupu nowego układu, ale nie są one strasznie drogie i nie tylko wyeliminują problem, ale zapewnią projektowi większą precyzję, ponieważ nie musisz się martwić hałasem w twoim obwodzie.
John C i szynka nie wymagają przeprojektowania całego projektu, aby pasowały do nowych chipsów, i zapewniają doskonałe, proste rozwiązania. Z mojego doświadczenia wynika, że korzystałem z czujnika 3v3 z zasilaniem i napięciem 5v i miałem większe problemy z hałasem niż z utratą rozdzielczości w przypadkowych projektach. Jest to najłatwiejsze wyjście, ale wymaga odrobiny matematyki i odpowiednio głosowałem za postem ka1kjz (sprawdź arkusze referencyjne).
Jeśli chodzi o rozwiązanie dzielnika napięcia, o ile korzystasz z precyzyjniejszych rezystorów, zyskujesz przewagę, że wszystkie pomiary znajdują się w tym samym zakresie napięcia i zyskujesz korzyść z korekcji ratiometrycznej dzięki zastosowaniu AREF do śledzenia dowolnych wahań napięcia. W praktyce jednak odkryłem, że hałas i brak technik kalibracyjnych w moich projektach spowodowały więcej błędów niż niewielkie tętnienia napięcia lub 10% rezystorów, które mogłyby zasadnie spowodować. Z tego powodu głosowałem również za rozwiązaniem JohnC, ponieważ omawia to wszystko bardziej szczegółowo.