Batteriser [Edytuj: usunięty martwy, szkodliwy link] to finansowany przez tłum produkt, którego celem jest przedłużenie żywotności baterii poprzez zwiększenie napięcia. Zasadniczo jest to złodziej w dżulach, który jest w małym opakowaniu, które przesuwa się po celi.
Dave Jones z EEVBlog nakręcił film obalający produkt:
Na które ludzie Batteriser zareagowali własnym wideo:
I odpowiedź Dave'a:
Dwa ostatnie filmy dotyczą przede wszystkim niezrozumienia przez zespół promujący Batteriser sposobu pomiaru napięcia dostarczanego przez akumulatory pod obciążeniem w porównaniu do braku obwodu. Uważają, że zasilacz jest „niesprawiedliwym” testem, ponieważ zachowuje się inaczej niż baterie, lub że sceptycy nie wzięli pod uwagę wewnętrznej rezystancji akumulatora itp.
Chociaż myślę, że to oczywiste, że ludzie Batterisera nie zrozumieli podstawowych pojęć, wątpię, czy obwód typu złodzieja dżuli jest dobrym sposobem na wykorzystanie pozostałej energii w komórce. (Na pewno nie 80%, które według Batteriser wyrzucamy).
Czy jest jakaś korzyść ze stosowania wzmacniacza napięcia na akumulatorach, które są poniżej napięcia odcięcia / działania urządzenia?
Odpowiedzi:
„Czy jest jakaś korzyść ze stosowania wzmacniacza napięcia w akumulatorach, które są poniżej napięcia odcięcia / działania urządzenia?”
Oczywiście w tej sytuacji są zalety : bateria, która w innym przypadku byłaby zużyta, może być jeszcze używana przez pewien czas. Ale prawdopodobnie nie na długo, więc dyskusyjne jest, czy jest to przydatne.
DJ (poprawnie IMO) twierdzi, że Batteroo twierdzi, że w najlepszym wypadku jest bardzo przesadzone, a użycie ich urządzenia z bateriami, które nie są jeszcze poniżej napięcia odcięcia, spowoduje dodatkowe zużycie energii, więc ogólny efekt może być negatywny.
źródło
Naszym celem jest utrzymanie jak najdłuższego obciążenia akumulatorów. Ogólnie rzecz biorąc, obciążenia te są albo stałym oporem (jak podstawowa latarka), albo stałą mocą (jak prawie wszystko elektroniczne poza pewną złożonością). Stałe obciążenie mocy jest zwykle regulatorem przełączającym, który ma minimalne napięcie opadające.
Stałe obciążenie rezystancyjne nie dba o napięcie wejściowe; moc z baterii spadnie wraz z kwadratem napięcia. Twoja żarówka przyciemnia się, gdy baterie wyczerpią się, ale przyciemniona żarówka zużywa mniej energii. Masz trochę czasu na jasne, a długi czas na słabe. Umieszczając konwerter podwyższający na akumulatorach w obciążeniu rezystancyjnym, skutecznie zamieniasz lampę w stały ładunek mocy. Teraz lampa świeci się do momentu osiągnięcia napięcia zaniku, w którym to momencie lampa całkowicie się zatrzymuje.
Jeśli obciążenie było już ustalone, dodanie kolejnego regulatora przed nim nie zmienia tego. Jedynym możliwym efektem, jaki możesz mieć, jest zmiana napięcia zaniku. Jeśli sprawiłeś, że napięcie spadające było wyższe niż było wcześniej, sprawiłeś, że urządzenie działa krócej! Jeśli obniżyłeś napięcie zanikające, powinieneś być w stanie uruchomić to samo urządzenie, aż do osiągnięcia niższego punktu napięcia na bateriach.
Jednak całkowita energia, którą wydobywasz z akumulatora poprzez obciążenie go stałym obciążeniem, jest bardzo złożona; przy niższych napięciach koniecznie pobierasz więcej prądu, aby uzupełnić moc stałą (P = VI). Im więcej prądu pobierasz, tym bardziej spada napięcie na zaciskach z powodu wewnętrznej rezystancji szeregowej, tym szybciej bateria umiera i tym mniej energii z niej pobierasz. Tak więc mógłbyś tylko zwiększać całkowity pobór energii z akumulatorów o bardzo niewielką ilość, a taka ilość jest prawie na pewno zużywana przez zmniejszoną wydajność wynikającą z dodania kolejnego regulatora przełączającego do systemu.
Nie widzę w tym dobrego argumentu. Lepiej byłoby z akumulatorami.
źródło
Jeśli ktoś ma urządzenie, które będzie pobierać 20 mA w sposób ciągły przy dowolnym napięciu powyżej minimum wymaganego do działania i będzie działać równie dobrze przy każdym takim napięciu, przełącznik buck-boost, który skanuje napięcie akumulatora w górę lub w dół, aby urządzenie zawsze widziało to minimalne napięcie może zarówno zmniejszyć ilość prądu pobieranego z akumulatorów, które wytwarzają większe napięcie, niż byłoby to potrzebne w urządzeniu, i umożliwiać dalszą pracę z akumulatorami wytwarzającymi niższe napięcie. Zysk-wygrana.
Przełącznik buck-boost, który podnosi napięcie znacznie powyżej tego, czego urządzenie potrzebuje do pracy, marnuje energię, ilekroć napięcie akumulatora mieści się pomiędzy tym, czego potrzebuje urządzenie, a tym, co daje urządzenie wspomagające.
Jeżeli użyteczna wydajność urządzenia zmienia się w zależności od napięcia, zwiększenie napięcia akumulatora może zapewnić lepszą wydajność kosztem skrócenia żywotności akumulatora; zmniejszanie go może zapewnić lepszą żywotność baterii w zamian za zmniejszoną wydajność.
Jeśli urządzenie pobiera energię sporadycznie, a czas, w którym wymaga zasilania, zmienia się wraz z napięciem (np. Jest to silnik, który okresowo wymaga przesunięcia czegoś o określoną odległość), wielkość, o jaką skalowanie napięcia zwiększa lub zmniejsza prąd pobierany z akumulatora, może być większy lub mniejszy niż kwota, o którą wpływa na czas trwania.
Jeśli urządzenie ma wbudowany zasilacz impulsowy, dodanie drugiego przed nim może przynieść niewielkie korzyści.
Krótko mówiąc, będą przypadki, w których dodanie zasilacza przełączającego może znacznie poprawić żywotność baterii; będą inne, w których będzie to bezużyteczne lub przyniesie efekt przeciwny do zamierzonego.
źródło
Podczas testowania baterii należy nałożyć na nią obciążenie, w przeciwnym razie napięcie unosi się znacznie wyżej niż powinno, biorąc pod uwagę pozostały okres użytkowania.
W aplikacjach o wysokim zapotrzebowaniu wewnętrzna rezystancja akumulatora staje się znacznie bardziej istotna w stosunku do napięcia, jakie może dostarczyć akumulator, co powoduje, że akumulator zbyt wcześnie osiąga napięcie odcięcia.
Jako przykład wykorzystajmy lampę błyskową do aparatu, ponieważ jest to aplikacja szczególnie wymagająca.
Zwłaszcza jeśli używasz aparatu w temperaturach poniżej zera, w których wzrasta rezystancja wewnętrzna, a reakcja chemiczna akumulatora przebiega wolniej, zużywasz baterie niezwykle szybko. A te zużyte baterie zostaną uznane przez aparat za „martwe”, jeśli chodzi o jego zastosowanie w tym zimnym otoczeniu.
Ale weź te „zużyte aparaty” baterie z powrotem do środka i pozwól im się rozgrzać, a oni rzeczywiście nadal będą mieli dużo życia, a nawet będą prezentować przyzwoite napięcie, nawet pod obciążeniem testowym.
Istnieje wiele aplikacji o wysokim zapotrzebowaniu. Zabawki lub cokolwiek zmotoryzowanego, a także źle zaprojektowane produkty, które cały czas widzę, źle zaprojektowane na różne sposoby. Ale nawet w scenariuszu standardowym prawie wszystko odcina się na poziomie 0,8 V lub powyżej, pozostawiając energię do 0,5 V pozostałą do wykorzystania w aplikacjach o niskim zapotrzebowaniu na moc i pewnego rodzaju przetwornicy podwyższającej.
Podsumowując, kluczem do zrozumienia tego problemu jest uświadomienie sobie, że komórka uznana za „martwą” dla aplikacji o wysokim zapotrzebowaniu nie będzie uważana za martwą dla aplikacji o niskim zapotrzebowaniu, ale energia może być niedostępna bez jakiegoś przetwornika podwyższającego.
Kluczowe jest również zrozumienie, że aplikacje o niskim zapotrzebowaniu mogą zostać odcięte z powodu napięcia, gdy w akumulatorach jest naprawdę dużo energii, i to tam, gdzie wzmacniacz napięcia, i wierzę, że również produkt Batteriser, jeśli jest jakości, będzie zdecydowanie okażą się przydatne. Tak więc produkty o niskim zapotrzebowaniu na energię, które odcinają się na bazie niskiego napięcia, ponieważ NIE mają wzmocnienia, Z całą pewnością skorzystają na tym wzmocnieniu.
Prosta tania latarka LED jest dobrym przykładem zarówno aplikacji o niskim zapotrzebowaniu, jak i urządzenia, które odcina się od napięcia, ponieważ tania latarka LED wykorzystuje rezystor i spadek napięcia LED do przodu, aby zdecydować o odcięciu .
Tak więc w przypadku typowej 3-ogniwowej latarki 3x1,5 = 4,5 wolta nowość. Dioda LED spada o około 3 wolty. Naturalne odcięcie napięcia dla taniej latarki LED jest w rzeczywistości dość wysokie, przy 3 woltach / 3 ogniwach = 1 wolt na ogniwo.
Ale oświetlenie tych diod LED jest w rzeczywistości aplikacją dość mało wymaganą. W tych komórkach jest zdecydowanie dużo energii.
Jest to więc idealny przykład, kiedy MUSI być korzystne zastosowanie obwodu podwyższającego, aby uzyskać pozostałą energię z tych ogniw, które zostały wykorzystane tylko do 1 wolta na ogniwo.
Obserwowałem leczenie, jakie Dave z EEVblog dał Batteriserowi, i myślę, że być może zbyt mocno podkreślił, gdzie Batteriser się mylił, ale być może nie wystarczająco przemyślał powyższe rzeczy, które przekazałem, ponieważ intensywnie studiowałem Złodzieja Dżuli, a ja nie sądzę, że Dave to zrobił. Rozumiem kwestie, które podniósł Dave, i niektóre z nich mogą nadal mieć uzasadnione obawy, ale cały czas używam obwodów Złodzieja Dżuli i mogę zaświadczyć, że są one zdecydowanie korzystne, podobnie jak każda przyzwoita alternatywa wzmocnienia.
Wreszcie, w sytuacji awaryjnej, produkty wspomagające, czy to Złodziej Joule, czy Batteriser, czy inny produkt, przydadzą się, a nawet mogą stać się krytyczne w przypadku huraganu Florence lub innego scenariusza katastrofy. Czasami po prostu posiadanie działającej latarki jest niezbędne, a jeśli posiadanie Batterisera lub dwóch leżących w pobliżu pozwala mi to zrobić, to również z tej dodatkowej liczby nazywam Batteriser i Złodzieja Dżuli, korzystne.
===========
Edytuj nr 1
Aby odpowiedzieć na zadane pytanie, nie mam absolutnie żadnego związku z Batteriser, Batteroo Boost, firmą Batteroo lub kimkolwiek innym - po prostu wielką sympatią dla Złodzieja Dżuli i próbą dostarczenia ich do trzeciego świata, gdzie nie mogą stać mnie na elektryczność lub baterie, a ja nie chcę, aby nadmiernie napompowane roszczenia Batteroo storpedowały Złodzieja Dżuli.
Aby wesprzeć to, co powiedziałem, odwołam się do Dave'a z EEVbloga i artykułu do badań naukowych, do którego bezpośrednio nawiązał.
W swoim poście na blogu EEV „ The Batteriser Explained ” (moim zdaniem dość dokładne podejście do tematu i warte przeczytania) Dave stwierdza:
Doceniam to, że Dave to powiedział, ponieważ stwierdza, że w przeciętnej zużytej baterii naprawdę pozostaje energia. Stwierdza również, co dla mnie oznacza, że produkt Batteroo jest nadal przydatny (po prostu nie tak przydatny, jak przesadził):
W tym badaniu odniesienia do Dave'a bardzo pomagają odpowiedzieć na to pytanie dotyczące wymiany stosów, więc aby pokazać niektóre z ich należytej staranności, oto schemat testowy:
A oto wykres rozproszenia i dopasowanie krzywej, które pokazują poszczególne punkty danych i że istnieje ładna korelacja:
Ta tabela pokazuje, ile rzeczywistej pojemności pozostało dla wielu faktycznie wyrzuconych baterii.
Do swoich testów zebrali zużyte baterie z 19 pojemników do recyklingu, a następnie podzielili baterie na 5 klas napięcia o napięciu 0,1 wolta od 1,1 wolta do 1,5 wolta. Baterie wybrano losowo i rozładowano przy obciążeniu stałym prądem 120mA do 0,9 wolta. W badaniu akumulatorów 636 265 rozładowano do 0,9 V, aby określić pozostały czas życia (mAh). Zgodnie z ich wynikami testów na zużyte baterie:
Aby nie myśleć, że 1 wolt jest całkowicie rozładowany z powodu ich badań, mówią również:
Następnie zastanawiają się, dlaczego ludzie wyrzucają baterie z tak dużą ilością energii (> = 30%):
Moim najczęstszym osobistym powodem jest „Upewnij się, że baterie są dobre”. Mam rejestrator audio i nie używam go tak często, ale kiedy to robię, chcę się upewnić, że nie zawiedzie w trakcie czegoś ważnego (recital dziecka). Tak więc moim domyślnym działaniem jest po prostu włożenie nowych baterii.
Najważniejsze jest to, że chcę przekazać, nie pozwól, aby zawyżone twierdzenia Batteroo zrujnowały prawdę - że naprawdę jest energia w zużytych bateriach. Uważaj tylko na wyciek, ponieważ im niższy zrzut, tym wyższe ciśnienie.
Zdecydowanie korzystne jest użycie wzmacniacza napięcia (takiego jak Batteroo Boost lub Joule Thief) na „martwych” bateriach.
źródło