W poszukiwaniu niedrogiego analizatora zakresu / logiki na PC znalazłem ładne, małe urządzenie, które wygląda bardzo dobrze i wiem, że to zadziała.
Jednak patrząc na specyfikacje , napotkałem to:
Przepustowość a częstotliwość próbkowania
Aby dokładnie zarejestrować sygnał, częstotliwość próbkowania musi być wystarczająco wyższa, aby zachować informacje w sygnale, jak wyszczególniono w twierdzeniu Nyquista – Shannona o próbkowaniu. Sygnały cyfrowe muszą być próbkowane co najmniej cztery razy szybciej niż składnik najwyższej częstotliwości w sygnale. Sygnały analogowe muszą być próbkowane dziesięć razy szybciej niż najszybsza składowa częstotliwościowa sygnału.
I w konsekwencji ma częstotliwość próbkowania 500MSP, ale szerokość pasma (filtr) wynosi 100 MHz, więc stosunek 1: 5 dla sygnałów cyfrowych i częstotliwość próbkowania 50MSP i szerokość pasma (filtr) 5 MHz, więc stosunek 1:10 dla sygnałów analogowych
O ile rozumiem, Niquist-Shannon mówi tylko o próbkowaniu z podwójną maksymalną częstotliwością (teoretycznie), oczywiście dobrze jest nie przekraczać granic i nie ma doskonałych filtrów. ale nawet prosty UART próbkuje sygnał cyfrowy z tą samą prędkością, co szybkość transmisji!
Czy to zwyczajowa zasada pobierania próbek? czy jest to coś, co mógł napisać ktoś ze sprzedaży? To pozwala mi jakoś nieświadomie, że nigdy o tym nie słyszałem.
Odpowiedzi:
„nawet prosty UART próbkuje sygnał cyfrowy z tą samą prędkością ...” UART nie musi rekonstruować analogowego sygnału fali prostokątnej, który przenosi informację cyfrową, więc nie bierze pod uwagę twierdzenia.
Shannon-twierdzenie Nyquista rzeczywiście mówi o idealnej reprezentacji wystąpienia analogowego sygnału. Idealna reprezentacja oznacza tutaj, że znając tylko próbki sygnału, można idealnie odtworzyć próbkowany analogowy sygnał w dziedzinie czasu.
Oczywiście jest to możliwe tylko w teorii. W rzeczywistości wzór rekonstrukcji obejmuje szereg funkcji „sinc” ( ), które nie są ograniczone w czasie (rozciągają się od-∞dosinc(x)=sin(πx)πx −∞ ), więc nie można ich tak naprawdę idealnie zaimplementować w sprzęcie. Najwyższej klasy lunety używają skróconej formy tej funkcji sinc, aby osiągnąć wyższą przepustowość przy niższych częstotliwościach próbkowania, tj. Więcej MHz przy mniejszej liczbie próbek, ponieważ nie po prostu „łączą kropki”, więc nie wymagają zbytniego nadpróbkowania.+∞
Nadal jednak potrzebują one nadpróbkowania, ponieważ częstotliwość próbkowania musi być większa niż 2B, gdzie B jest przepustowością, a fakt, że używają skróconej funkcji sinus w rekonstrukcji, nie pozwala zbliżyć się zbytnio do tej liczby 2B.
źródło
Twierdzenie Nyquista-Shannona o próbkowaniu ... często źle stosowane ...
jest bardzo zwięzły i zawiera w sobie dwa bardzo ważne zastrzeżenia
Punkt 1 jest tutaj głównym problemem, ponieważ w praktyce nie można uzyskać sygnału całkowicie pasmowego. Ponieważ nie jesteśmy w stanie osiągnąć idealnie pasmowego sygnału, musimy poradzić sobie z cechami prawdziwego sygnału o ograniczonym paśmie. Bliżej częstotliwości nyquista spowoduje dodatkowe przesunięcie fazowe. Bliżej spowoduje zniekształcenie, niemożność odtworzenia sygnału zainteresowania.
Praktyczna zasada? Próbowałbym 10-krotnie przy maksymalnej częstotliwości, którą jestem zainteresowany.
Bardzo dobry artykuł na temat niewłaściwego użycia Nyquist-Shannon http://www.wescottdesign.com/articles/Sampling/sampling.pdf
Dlaczego „At 2x” jest błędne
Weźmy to jako przykład: chcemy próbkować sinusoidę o częstotliwości f. jeśli ślepo próbkujemy na 2f ... możemy skończyć uchwyceniem linii prostej.
źródło
Istnieje różnica między analizą sygnału pod kątem informacji a wyświetleniem go na ekranie lunety. Wyświetlacz lunety jest w zasadzie połączeniem kropek, więc jeśli próbkowałeś falę sinusoidalną 100 MHz przy 200 MHz (co 5 ns) ORAZ miałeś próbkę wymyślonego komponentu, możesz również zrekonstruować sygnał. Ponieważ masz dostępną tylko część rzeczywistą, 4 punkty to właściwie minimum wymagane, a nawet wtedy zdarzają się sytuacje patologiczne, takie jak próbkowanie przy 45, 135, 225 i 315 stopniach, które wyglądałyby jak fala prostokątna o mniejszej amplitudzie. Twój zakres pokazuje jednak tylko 4 punkty połączone prostymi liniami. W końcu zakres nie ma możliwości dowiedzenia się, jaki jest rzeczywisty kształt - aby to zrobić, potrzebowałby wyższych harmonicznych. Aby uzyskać dość dobre przybliżenie do sinusoidy 100 MHz, potrzebowałoby około 10 próbek na okres - im więcej, tym lepiej, ale 10 to z grubsza ogólna zasada. Z pewnością 100 próbek byłoby przesadnych w celu wyświetlenia zakresu, a praktyczne zasady inżynieryjne zwykle działają z mocami 10.
źródło