Rozglądając się za możliwymi rozwiązaniami dla komunikacji na duże odległości między wieloma mikrokontrolerami, znalazłem magistralę CAN. Mówi jednak, że za każdą implementację protokołu CAN pobierana jest opłata licencyjna .
Mój plan polega na użyciu mikrokontrolera, kontrolera CAN (MCP2515) i nadajnika-odbiornika CAN (MCP2561) dla każdego węzła do komunikacji w sieci.
Czy muszę uiścić opłatę licencyjną CAN, czy jest już opłacana przez producenta kontrolera CAN i nadajnika-odbiornika?
Z góry dziękuję
Jeśli korzystasz z zewnętrznego układu kontrolera CAN, uiści on opłatę licencyjną. Oryginalne patenty dotyczyły sposobu działania kontrolera, więc sprzedawca wymaga licencji, aby sprzedać układ kontrolera bez naruszania patentów.
Jednak oryginalna specyfikacja CAN 2.0 została opublikowana w 1991 roku, więc patenty (przepraszam, nie mogę znaleźć ich listy) już wygasły. Oznacza to, że nawet jeśli chciałbyś wdrożyć własny kontroler w oprogramowaniu / sprzęcie, nie musiałbyś płacić żadnej opłaty licencyjnej, pod warunkiem, że nie nazwiesz go „CAN” ani nie użyjesz żadnego z innych znaków towarowych Bosch. Zauważ, że tak właśnie zrobił Atmel z „dwuprzewodowym interfejsem” - znanym również jako I2C (TM) - po wygaśnięciu patentów Philipa I2C.
Wygląda na to, że Bosch znacznie obniżył opłaty licencyjne w związku z tym i dlatego wyobrażam sobie, że dostawcy nadal używają oficjalnej marki CAN. Zauważ również, że ulepszenia CAN FD są objęte późniejszymi patentami, które, jak sądzę, nadal obowiązują.
źródło
Formularz licencji Twój link dotyczy tylko układów scalonych i rdzeni IP:
Nie musisz nic płacić, jeśli używasz już dostępnych układów scalonych.
źródło