Używam 12-bitowego przetwornika ADC 6,4 MHz do rejestrowania odczytu czujnika.
To ultrasonograficzny system dopplerowski. DAC służy do generowania częstotliwości TX, która jest odbijana od ruchomego celu i odbierana przez czujnik ultradźwiękowy.
W moim środowisku testowym amplituda tego odczytu jest dość spójna w czasie:
Jednak gdy czujnik jest instalowany na miejscu, widzę te dziwne zakłócenia typu modulacji amplitudy:
Znam interferencje, w których odbierane są dodatkowe częstotliwości / zakłócają nagrywanie, jednak nie wiem, co to powoduje, gdzie amplituda wydaje się spadać w punktach.
Nie jestem nawet pewien, jak to się nazywa, czy to ma nazwę? i, co ważniejsze, co spowodowałoby to zachowanie?
Więcej informacji:
To nie jest artefakt wyświetlania. Powiększono jedno z „przejść przez zero”:
Powtórzyłem to nawet w Matlabie, mieszając dane ADC z sinusoidą 200 Hz.
Góra każdego z dwóch pików FFT ma dwa oddzielne maksima częstotliwości zamiast jednego.
Odpowiedzi:
To nie jest bardzo szczegółowa odpowiedź.
To wygląda tak, jakby otrzymujesz wielokrotne echa powrotnej z docelowego, gdzie fazy pomiędzy echa są różnej powoli. Czasami się znoszą, czasem nie.
Trudno powiedzieć, dlaczego tak się dzieje w prawdziwej konfiguracji, ale nie w konfiguracji testowej. Być może konfiguracja testu nie odzwierciedla dokładnie rzeczywistej sytuacji.
Myślę, że musisz dodać jeszcze więcej informacji o celu (co mierzysz, z jaką prędkością się porusza), jeśli chcesz więcej pomysłów.
źródło
Po upewnieniu się, że jest to problem dotyczący wielu ścieżek (zanikania lub interferencji), pytanie brzmi: jak przejść dalej?
Jedno podejście może być warte naśladowania w Matlabie: drugi odbiornik, umieszczony za długością fali 0,25 za pierwszym - zamodeluj go jako dodatkowe opóźnienie w stosunku do drugiego odbiornika i wykreśl dwa otrzymane wyjścia oznaczone (arbitralnie) Sin i Cos.
Amplituda jest teraz sqrt (Sin ^ 2 + Cos ^ 2) przy użyciu dobrze znanej zależności Sin ^ 2 + Cos ^ 2 = 1, co powinno dawać stałą amplitudę, przynajmniej w prostym przypadku.
Jeśli masz do czynienia z 2 wymiarami zamiast 3 - powiedzmy, że wszystkie reflektory znajdują się w płaszczyźnie poziomej, możesz być w stanie żyć tylko z jednym opóźnionym czujnikiem powyżej lub poniżej głównego.
Ale w przeciwnym razie fizycznie możesz potrzebować dwóch lub więcej opóźnionych odbiorników, po obu stronach głównego, aby poradzić sobie z reflektorami pozaosiowymi (i nie chcę myśleć o tym, w jaki sposób zespolisz ich wyjścia - kryje się za tym cały temat , nazywane formowaniem wiązki), ale to dopiero początek.
źródło