Czy podczas konfigurowania tranzystora jako przełącznika istnieje jakakolwiek różnica między nakładaniem obciążenia na kolektor lub emiter?
O ile widzę, jedyną różnicą jest obliczenie Vbe, tj. Obliczenie napięcia wymaganego do obrócenia tranzystora do nasycenia z powodu spadku napięcia na obciążeniu
transistors
Paul Sullivan
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Najważniejsza różnica polega na tym, że dla wspólnego kolektora (tego z obciążeniem po stronie emitera) potrzebne będzie wyższe napięcie napędu. Podczas gdy dla wspólnego emitera 0,7 V jest już wystarczające, dla wspólnego kolektora napięcie musi wynosić 0,7 V + napięcie na obciążeniu.
Załóżmy, że twoje obciążenie jest przekaźnikiem 12 V, a ty również podajesz 12 V kolektorowi. Jeśli chcesz to kontrolować za pomocą mikrokontrolera 5 V, to 5 V to maksimum, jakie możesz dostarczyć do bazy. Emiter będzie o 0,7 V niższy, czyli 4,3 V, co jest zbyt niskie, aby aktywować przekaźnik. Napięcie nie może wzrosnąć, ponieważ wtedy nie byłoby już prądu bazowego. Jeśli więc napięcie obciążenia jest wyższe niż napięcie sterujące, nie można użyć wspólnego kolektora.
Różni się także sposób obliczania prądu podstawowego. Załóżmy, że przyłożysz 5 V do podstawy, obciążenie po stronie emitera wynosi 100 Ω, a tranzystora wynosi 150. Może spodziewałbyś się, że prąd wyniesie 4,3 V / 100 Ω = 43 mA. Tak nie będzie. Prąd bazowa I B spowoduje 150 × I B poprzez rezystor 100 omów, nie I B . Dlatego wytworzone napięcie V E = 150 × I B × 100 Ω. Więc rezystancja widziana przez prąd bazy jest R EhFE IB × IB IB VE × IB × .
Tak więc rezystor 100 Ω spowoduje, że prąd bazowy wyniesie tylko5V-0,7V.RE′=VEIB=150×IB×100ΩIB=150×100Ω=15kΩ 5V−0.7V15kΩ
= 290 µA.
Dlatego często nie potrzebujesz podstawowego rezystora w wspólnej konfiguracji kolektora. Będziesz go potrzebować, jeśli obciążenie składa się na przykład z diod LED, ponieważ w przeciwieństwie do rezystora powodują one mniej więcej stały spadek napięcia.
źródło
Zasadniczo masz rację. Główną różnicą jest sposób obliczania lub generowania napięcia / prądu od podstawy do emitera.
Zwykle emiter byłby podłączony do zasilania lub szyny uziemiającej, stałego napięcia, aby ułatwić sprawę, ale nie ma powodu, dla którego nie mógłby być podłączony gdzie indziej.
Podobna rzecz dotyczy również tranzystorów MOSFET.
źródło