Jak mogę sprawić, aby mój tekst w Photoshopie wyglądał tak, jak w Internecie?

11

Czy naprawdę muszę wszystko projektować w Photoshopie z wygładzaniem ustawionym na „none”? Jestem pewien, że jest lepszy sposób.

Chciałbym mieć takie ustawienie, aby podczas wybierania podstawowego sejfu internetowego (takiego jak Tahoma) w Photoshopie mogłem zobaczyć, jak będzie wyglądać w Internecie.

Na przykład: różnica między Tahoma z wygładzaniem ustawionym na „wyraźny” w Photoshopie a tym, jak renderuje w Firefoksie, jest znacząca. Wygląda ładnie i gładko w Photoshopie i wygląda jak bzdura w Internecie.

Czy istnieje opcja antyaliasingu, od której najlepiej zacząć (która ma najbardziej podobny efekt), gdy planuje się publikowanie treści w Internecie?

jonn_g
źródło
1
To, jak czcionka wygląda „w Internecie”, zależy całkowicie od przeglądarki, ustawień przeglądarki, systemu operacyjnego i ustawień systemu operacyjnego. Innymi słowy, wygląda to inaczej dla różnych ludzi.
DA01

Odpowiedzi:

10

Większość systemów operacyjnych i przeglądarek wyświetla antyaliasing lub antyaliasing subpikseli. Antyaliasing subpikseli jest powszechny na platformach komputerowych, takich jak Windows (z ClearType) i OS X. Standardowe antyaliasing monochromatyczny jest powszechny na platformach mobilnych, gdzie kolejność subpikseli urządzenia może się zmieniać wraz z orientacją urządzenia, a renderowanie subpikseli nie jest co jest kluczowe, ponieważ często mają wyświetlacze o większej gęstości pikseli.

Renderowanie tekstu z aliasem jest powszechne w systemie Windows XP, w którym funkcja ClearType jest domyślnie wyłączona. W systemie Windows Vista i nowszych funkcja ClearType jest domyślnie włączona.


Renderowanie w Photoshopie vs Windows vs OS X vs iOS vs Android vs WebKit vs Firefox (Gecko) są zwykle różne. Nie ma więc absolutnie żadnej możliwości, aby zbudować coś w Photoshopie i wiedzieć, że rendering tekstu będzie taki sam, chyba że wykonasz zrzut ekranu i dodasz go do dokumentu jako warstwę bitmapy.

Marc Edwards
źródło
2
Od czasu odpowiedzi na to pytanie Adobe dodał do Photoshopa opcje „Mac” i „Mac LCD” (plus odpowiedniki w systemie Windows), które używają renderowania czcionek systemowych. Często jest teraz bardzo blisko lub identyczny z Safari.
Marc Edwards,
8

Nie. Nowa linia myśli polega na unikaniu Photoshopa w zakresie projektowania układu i typografii i uruchamianiu go w przeglądarce tak wcześnie, jak to możliwe.

Przekazując klientowi rzeczywisty adres URL w przeciwieństwie do kompilacji Photoshopa, unikniesz przekreślenia oczekiwań klienta, gdy produkt końcowy nieco różni się w wybranej przeglądarce w porównaniu z kompozycjami Photoshopa.

Ostatecznie naszym obowiązkiem jest edukowanie klienta i informowanie go o nieuniknionych rozbieżnościach typograficznych między przeglądarkami a systemami operacyjnymi.

Kierowca
źródło
1
W mojej firmie tworzę projekty i przekazuję je programistom front-end. Nigdy nie dotykam kodu. Powiedziawszy to, potrzebuję rozwiązania, które nie wymaga budowania strony internetowej, aby zobaczyć, jak wygląda tekst.
jonn_g
2

W Photoshop CC dodaliśmy nowe tryby aliasingu dla twoich czcionek. Zamiast „wyraźnego” lub „mocnego” wypróbuj nowy „Mac LCD”. Otrzymasz w 100% bezpieczny projekt internetowy.

Michael Chaize
źródło
1
Nie ma czegoś takiego jak „100% bezpieczny projekt internetowy”, biorąc pod uwagę, że nie ma czegoś takiego jak 100% spójność w przeglądarkach, czcionkach i systemach operacyjnych.
DA01
1

Krótka odpowiedź: nie możesz.

Photoshop nie tylko nie jest idealny do poznania, w jaki sposób kroje czcionek będą renderowane poza nim, ale po prostu nie jest idealny do pracy z czcionkami w ogóle. (Kiedy pracowałem w firmie projektowej / drukarni, wszystko zaprojektowane w PS musiało zostać wyeksportowane jako plik PDF z tego samego powodu). Potem pojawia się problem z Internetem, przeglądarkami i systemem operacyjnym, który obsługuje te przeglądarki. Jak dotąd, o ile mi wiadomo, OS X jest najlepszy pod względem odpowiedniego renderowania czcionek, podczas gdy Linux zajmuje drugie miejsce, a Windows oczywiście jest ostatni. W rzeczywistości wszystkie używają różnych algorytmów do renderowania czcionek, a nie wszędzie uzyskasz taki sam wynik. Gdyby istniało rozwiązanie, wszyscy przestawilibyśmy się na Linuxa, Maca lub poczekaliśmy, aż Microsoft następnym razem odniesie sukces w Windows Metro (przepraszam, nie lubię nazywać go Windows 8) lub całkowicie go zdmuchnie,

Tylko moje 2 centy,

Łata

Łata
źródło
0

Moim zdaniem renderowanie w przeglądarce jest gdzieś pomiędzy „Sharp” i „Crisp” Photoshopa na komputerze Mac oraz między „Crisp” i „Strong” w systemie Windows. Sugeruję użycie „Crisp” dla tekstu na żywo dla grafików, z którymi pracuję. Domyślne „Mocne” zawsze ustawia je na rozczarowanie. ;)

Greg Perham
źródło