Zawsze miałem w zwyczaju wychodzić z pokoju w środku nocy, aby dostać trochę jedzenia do mojego pokoju (co upewniam się, że ona nie je, oczywiście), ale niedawno dostałem kota (miałem dwa koty osiem lat temu, ale niestety oba zmarły (w wieku 18 i 20 lat). Ten kot ma zwyczaj spania w małej niszy między ścianą a krzesłem na końcu korytarza lub na krześle w kuchni. Chociaż staram się zachować ciszę, od czasu do czasu budzę ją, a następnie pieszczę przez chwilę, zanim przejdzie na emeryturę.
Czy moje przechodzenie obok mojego kota w nocy mogłoby zakłócać sen, nawet jeśli nie budzi się widocznie, a jeśli tak, to czy to zaburzenie mogłoby zaszkodzić jej zdrowiu? (Ma około 12 lat)