Kot Ourdoor zaatakował moje psy na spacerze, co powinienem zrobić?

2

Mam dwie małe szpilki, a gdy im dawałam ich wieczorny spacer, kot wybiegł z krzaków i próbował ich zaatakować. Moja pierwsza reakcja polegała na tym, że zwiesiłam za sobą psy, co zmusiło kota do przejechania i przejechania obok nas. Gdy tylko to zrobiło, zatrzymało się i wróciło prosto na nas, więc znów uderzyłem za mną (teraz krzycząc) psami i to się skończyło. Znów się odwrócił i wrócił do nas.

Miałem już dość zabawy z matadorem i nie chciałem skrzywdzić moich psów, rzucając je za szyję, więc przy następnym przejściu kotów udało mi się zaczepić stopą i rzucić ją - nie kopniakiem, ale jak delikatny punt, bo mogłem powiedzieć, żeby się zgubił. Znów, jak tylko wylądował, wrócił, a kiedy brakowało mi opcji, kopnąłem go prosto w twarz, wypuszczając z powrotem w krzaki. Słyszałem, że ucieka i nigdy nie wrócił.

Po powrocie do domu sprawdziłem, czy moje psy nie zostały ranne i na szczęście nie było na nich zadrapania.

Co powinienem zrobić w tej sytuacji? Czuję się źle z powodu zranienia zwierzęcia (zwłaszcza, że ​​nie wiem, czy to było zdziczałe, czy nie - byłem zbyt zajęty ochroną moich psów, aby zauważyć obrożę), ale nie mogłem wymyślić żadnego innego sposobu, aby trzymać go z dala.

Gdyby ktoś był zwierzęciem, czy mogliby podjąć kroki prawne przeciwko mnie? A może to odpowiedzialność właścicieli, odkąd ich zwierzak atakował moją?

UIDAlexD
źródło
Kot generalnie nienawidzi głośnych dźwięków. Jeśli to się powtórzy, spróbuj krzyczeć / krzyczeć i wymachiwać rękami. Prawdopodobnie możesz wyszukać w Internecie hasło „jak odstraszyć kota”, aby znaleźć sposoby, które nie wymagają fizycznego kontaktu.
Beo

Odpowiedzi:

3

Zostałeś zaatakowany.

Tak, sprawcą był tylko kot, ale wciąż byłeś atakowany. Byłeś tu ofiarą z ludzkiego punktu widzenia.

Zwierzęta jednak działają według różnych zestawów reguł. Niektóre zwierzęta są terytorialne. Nawet wśród ras kotów i psów znajdziesz szeroki zakres zachowań terytorialnych.

Kot poczuł się zagrożony, ponieważ ty i twoje psy byliście na jego terytorium. Więc kot zaatakował, próbując zmusić cię do wyjścia.

Skąd wiedziałeś, że jesteś na jego terytorium? Prosta odpowiedź - po prostu nie możesz wiedzieć - cóż, nie za pierwszym razem. Teraz wiesz.

Bardzo łatwo jest czuć się źle z powodu tej sytuacji, ale należy pamiętać o następujących kwestiach:

  1. Sytuacja była nieoczekiwana;
  2. Zostaliście zmuszeni do obrony siebie i swoich psów;
  3. Miałeś mało czasu na myślenie i tylko czas na reakcję;
  4. Byłeś w środowisku miejskim? Jeśli tak, to przebywałeś w środowisku zdominowanym przez ludzi, w którym znajdują się głównie zwierzęta domowe.

W takim środowisku to właściciel zwierzęcia domowego jest odpowiedzialny za zachowanie swojego zwierzęcia.

Próbowałeś chronić swoje psy, nie krzywdząc kota, co zrobiłeś przy pierwszych podejściach.

Dopiero po znacznym zranieniu kot zdecydował się wycofać.

Jakie były alternatywy?

Że pozwalasz kotowi zaatakować ciebie lub twoje psy? Czy pozwałby pan właścicieli kota za szkody wyrządzone wam lub waszym psom? Wynik mało prawdopodobny i niezadowalający.

Myślę, że postąpiłeś tak, jak większość ludzi. Broniłeś się, aż stało się oczywiste, że akcja nie działa, a następnie podejmuj coraz bardziej drastyczne działania, aż atak się zatrzyma.

Być może rozsądne jest unikanie tego obszaru w przyszłości.

W przypadku, gdy nie możesz ominąć okolicy, zapytaj właściciela, czy jest skłonny porozmawiać o swoim kocie. Mogą, ale nie muszą wiedzieć, że ich kot zachowuje się w ten sposób. Niezależnie od tego mogą lub nie chcą nic z tym zrobić.

Jeśli stanie się to poważnym i ciągłym problemem, który nie pozwala ci cieszyć się dniem, a właściciel kota nie chce rozmawiać ani działać, masz prawo skontaktować się z lokalną administracją regionalną, taką jak lokalna rada. Osoby te będą w stanie pomóc Ci w formalnej reklamacji, a nawet mogą zwrócić się do właściciela kota w Twoim imieniu.

Co ważne, nie powinieneś czuć się źle z powodu tego, co się stało. Działałeś w obronie siebie i swoich psów z największą starannością, biorąc pod uwagę okoliczności.

andrewbuilder
źródło