Naprawdę nie musisz robić niczego specjalnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że rozwielitki nie są niczym egzotycznym (można je znaleźć w wielu stawach itp.) W zależności od miejsca zamieszkania.
Bardzo minimalistyczna konfiguracja jest bardzo łatwa do osiągnięcia - faktycznie zrobiłem to dla prostego testu, ponieważ byłem bardzo zainteresowany całą koncepcją posiadania nieco stabilnego zbiornika na wodę. Możesz również użyć tego, jeśli masz rośliny, których nie możesz podlewać wodą z kranu itp. To także interesujący eksperyment dla dzieci, zamiast używania krewetek.
W każdym razie początkowa konfiguracja jest całkiem prosta:
- Weź mały zbiornik lub plastikowe pudełko, które może zająć 2-10 l (rozmiar naprawdę zależy od ciebie; moim eksperymentem było pudełko o pojemności 5 l przeznaczone do przechowywania żywności). Będziesz chciał w jakiś sposób zamknąć górę, żeby nic nie uciekło. :)
- Wypełnij go wodą akwariową.
- Połóż go na parapecie lub innym słonecznym miejscu.
- Do „estetyki” dodałem jedną lub dwie małe gałązki gwiazdnicy, ale to naprawdę opcjonalne.
- Jeśli nie masz kawałków roślin z akwarium, pozwól mu pozostać kilka dni na słońcu. Daje to glonom trochę czasu na rozwój.
- Jeśli masz liście migdałów plażowych, dodaj odrobinę, aby uniknąć rozwoju grzybów i bakterii.
- Dodaj kilka ślimaków pęcherza (prawdopodobnie 2-3 na litr), ślimaki ramshorn również powinny działać. Ludność się zrównoważy.
- Dodaj dafnię.
- Wystarczy karmić ślimaki raz lub co drugi dzień zwykłym pokarmem dla ryb lub niewielką ilością spiruliny. Jeśli używasz spiruliny, pamiętaj, aby nie przekarmiać; ślimaki ramshorn nie lubią brudnej wody.
- Od czasu do czasu dodaj trochę świeżej wody i potencjalnie trochę kredy (np. Sprzedawane do akwariów z krewetkami).
Koncepcja zbiornika jest dość prosta:
- Światło słoneczne powoduje wzrost glonów.
- Ślimaki jedzą glony i inne pokarmy, które dostarczasz.
- Rozwielitki żywią się „brudem” wytwarzanym przez ślimaki.
W ten sposób nie będziesz musiał bezpośrednio karmić dafnii, ale możesz stworzyć stabilny i „kwitnący” zbiornik. Jeśli wolisz karmienie dafnii bezpośrednio, zrób to samo, ale pomiń ślimaki i nakarm je kroplami skondensowanego mleka.
Podstawowa zasada: Podczas gdy woda nie jest czysta, nie musisz karmić.
Jej szybkie zdjęcie mojego czołgu wczesną wiosną - tuż po karmieniu ślimaków. Większość rozwielitek była wtedy nieaktywna, ukrywając się między glonami na ziemi. Myślałem, że nie przetrwają zimy na parapecie, ale wszystko pojawiło się kilka tygodni później (niestety nie ma żadnych zdjęć pod ręką).
Zbiornik prędzej czy później stanie się w pewien sposób przynajmniej trochę zielony. To całkowicie normalne. Możesz usunąć nadmiar glonów, ale zawsze zostawię przynajmniej trochę dla ślimaków.
Daphnia lub Infusoria można znaleźć niemal wszędzie w Wielkiej Brytanii na wolności. Spędzam wieki, szukając go (smutny) Infusoria jest nieco mniejszy niż dafnia, więc byłby zjadany najpierw przez larwy Koi lub Karpia. W ciągu roku dafnia rodzi żywe dzieci od wiosny (od temperatury) około 5 dni. W miarę zbliżania się zimy zmieniają się z żywych urodzeń na zniesione jaja, które opadają na dno i pozostają tam do następnej wiosny, kiedy temperatura wzrośnie. Absolutnie miliardy wykluwają się niemal od razu, więc można zobaczyć ogromne chmury. Złapałem go już ponad 8 kg, a potem znowu zero! W jeziorach i stawach, gdzie znajdują się ryby, jest mniejsze prawdopodobieństwo, że znajdziesz je w porównaniu z innymi stawami, które są zbyt kwaśne, aby mogły w nich mieszkać ryby. Moje ulubione miejsce w tej chwili jest całkowicie pozbawione wody, z powodu suszy w Wielkiej Brytanii w moment. Nie wiem, czy Dafnia ma zdolność do zmiany z żywych narodzin na składanie jaj, gdy woda wysycha / kiedy nie ma wyzwalacza temperatury. Jak już istnieją od milionów lat, przypuszczam, że tak. Łowienie dafnii z wody, która trzyma ryby, grozi wprowadzeniem pasożytów do narybku koi. Duże ryby mogą żyć z pasożytami, ale nie mogą się smażyć. Pasożyty mogą pływać od jednej ryby do drugiej i nie przetrwają bez ryb. Dobrze jest zostawić dafnię w zbiorniku na tydzień, aby mieć pewność, że nie ma wśród nich pasożytów. pozdrawiam Gary
źródło