Mam dwa psy. Nie mam pojęcia o rasie, pochodzą ze schroniska. Mieszkam w domu ze stosunkowo dużym ogrodem, na zboczu zalesionego wzgórza w środku miasta.
Ogród byłby idealny, ponieważ moje psy lubią dużo biegać. Niestety, kiedy żyjemy na zboczu, ziemia erozuje spod ogrodzenia, pozostawiając dziury, przez które psy mogą wyjść z ogrodu. Budowa betonowego fundamentu ogrodzenia byłaby zbyt droga.
Zalesione wzgórze byłoby również idealne, nasze poprzednie psy uwielbiały długie spacery i nie było problemu z wypuszczeniem ich ze smyczy, biegały i wracały na wezwanie. Ci dwaj uciekają do lasu po 2 minutach i nie można za nimi podążać. Nie wracają na wezwanie.
Kiedy znikają, zwykle wracają do domu po 8 godzinach przygód - ścigając koty, wchodząc i badając ogrody innych ludzi i jedząc ogromne ilości odpadków. Jedyną metodą, aby nauczyć ich, aby tego nie robili (o czym wiem), jest brutalna kara później, ale wydaje się, że to nie działa.
Jak mogę nauczyć ich pozostawania w ogrodzie i trzymania się blisko mnie podczas chodzenia?
Odpowiedzi:
Gwałtowne kary nigdy nie są rozwiązaniem dla uciekających psów. Łączą karę z powrotem, a nie z ucieczką. (Karanie z użyciem przemocy nigdy nie jest rozwiązaniem!)
Jedynym rozwiązaniem jest przeprowadzenie podstawowego szkolenia psów.
źródło
Były - i prawdopodobnie nadal są - obroże, które noszą psy. Są one zdalnie podłączone do urządzenia, które wysyła sygnały, gdy obroża (a więc pies) osiągnie ustalony limit. To powoduje wibrację kołnierza, wydaje dźwięki lub powoduje niewielki wstrząs elektryczny, podobny do ogrodzenia bydła, bez szwanku. Gdy tylko pies wróci na wybrany obszar, przestaje.
Na pewno nie opowiadam się za krzywdzeniem zwierząt, ale widzę, że byłby to skuteczny sposób na powstrzymanie błąkających się psów. I całkiem możliwe, że po pewnym czasie dowiedzą się, gdzie są granice, i nie przekroczą ich.
Jak powiedziano wcześniej, chyba że pies zostanie ukarany na miejscu zbrodni, i od razu jest nieskuteczny - i prawdopodobnie tak. I jaka kara, na jak długo itd. Itd.
źródło