Kocięta zaczynają dorastać, prawie 4 tygodnie. Nie jestem pewien, czy mają rozpocząć trening nocnika, czy nie. Mają matkę (nie sieroty). Dzieciak chwyta kotka, a kociak rozlewa biegunkę wszędzie. Bardzo pomarańczowy kolor. Kocięta oczywiście nie jedzą i nie piją, nadal karmią piersią. Wydają się zdrowe i szczęśliwe. Grają i nie wydają się chorzy. Nie wiem co robić lub myśleć. Mam nadzieję, że ktoś z kartoteką weterynaryjną odpowie na to pytanie, ponieważ planowałem zabrać je do weterynarza dopiero po miesiącu, więc dostaję odrobaczenie i szczepienia w tym samym czasie. Weterynarz jest daleko, nie chcę odwiedzać go zbyt wcześnie i kazać weterynarzowi powiedzieć, że nie może dać im zdjęć, ponieważ są bardzo młodzi.