Właśnie odzyskałem mojego kota z rozprysków. Ma szwy i przez tydzień powinna nosić stożek, żeby powstrzymać ją przed lizaniem. Problem polega na tym, że dostaliśmy na nią stożek już cztery razy, a ona zdołała go zdjąć wszystkie cztery razy.
Naprawdę nie chcę jej skrzywdzić i wiem, że wcale nie lubi stożka. Muszę iść do pracy, więc nie mogę nadzorować jej 24/7, żeby powstrzymać ją przed lizaniem. Ale jak mogę się upewnić, że w ogóle nie zdejmie stożka?
Odpowiedzi:
Istnieje kilka opcji. Zazwyczaj, gdy weterynarz dostarcza szyszki, są one twarde z tworzywa sztucznego i denerwują kota, ponieważ zakłócają widzenie peryferyjne i słuch, a także jedzenie i picie.
Dostępne są miękkie szyszki, które niektóre zwierzęta uważają za bardziej tolerowane, Trimline jest jednym producentem. Stożki te można nosić w tradycyjny sposób „do góry wokół głowy” lub odrzucić, aby utworzyć dzwon wokół ciała. Niektóre koty uważają odrzuconą pozycję za dopuszczalną, ponieważ nie zakłóca ona widzenia / słyszenia. Jeśli zdobędziesz jeden z tych kołnierzy i wypróbujesz pozycję w pozycji opuszczonej, zalecam jej użycie, gdy będziesz mógł obserwować kota, aby upewnić się, że nie będzie w stanie dotrzeć do szwów ze stożkiem w tej pozycji.
Inną opcją jest koszula ochronna. Dostępne są opcje komercyjne , ale prawdopodobnie nie chcesz czekać na wysyłkę, ponieważ Twój kot już przeszedł operację. Możesz zrobić podobną koszulę w domu.
Zasadniczo weź starą koszulkę i wytnij w niej cztery dziury na nogi kotów. Następnie owiń koszulę wokół kota i przypnij ją / zszyj w okolicach kręgosłupa kota. Nie chcesz żadnych szwów w pobliżu rany / szwu (brzucha), które powinny być gładkim płaskim kawałkiem materiału. Koszula powinna być przylegająca, aby Twój kot nie mógł się z niej wydostać, ale nie tak ciasno, aby zakłócała krążenie. Powinieneś sprawdzać ranę co około 8 godzin, gdy jest ona zakryta, i monitorować kota, gdy po raz pierwszy włożysz koszulę, aby upewnić się, że się nie zaplątała.
Jeśli wylizuje koszulę, powinno być w porządku, ale jeśli ją ugryzie, będziesz chciał wzmocnić ją grubszym materiałem (jak dżins) na obszarze za pomocą szwów. Materiał prawdopodobnie będzie się rozciągał i kołysał, co jest normalne. Wystarczy powtórzyć w razie potrzeby, aby utrzymać koszulę i zakleić szwy.
źródło
Mam dużego (silnego) dorosłego kota, który przeszedł poważną operację na tylnych ćwiartkach i potrzebował twardego plastikowego stożka, aby powstrzymać go przed gryzieniem szwów.
Aby powstrzymać go przed ściągnięciem stożka, zawiązałem długą wstążkę (właściwie bandaż) przez pętle w stożku, raz na szyi, krzyżując się na jego klatce piersiowej - za przednimi nogami - i krzyżując się jeszcze raz na plecach, przed ponownym podłączeniem do pętli w stożku. Następnie jest starannie związany z kokardą na plecach.
Nie jest bardzo ważne, jak dokładnie go zawiązujesz - po prostu trzymaj go za przednimi nogami i krzyżuj na plecach. W ten sposób, gdy kot spróbuje go ściągnąć, pociągnie się on za przednie nogi i kot przestanie ciągnąć.
Oto szkic, w jaki sposób wstążka może się poruszać: czerwony i niebieski to oba końce tego samego sznurka - zaczynają się na środku, tuż za głową kota - i biegną przez pierś i pod przednimi nogami. Następnie w jakiś sposób są one związane ze sobą na grzbiecie kota. Nie ma znaczenia, w jaki sposób łączą się z tyłu, ale lubię je ponownie poprowadzić przez jedną z pętli na stożku.
Technicznie nadal byłoby możliwe wyciągnięcie nóg z pętli i wyciągnięcie stożka, ale jak dotąd mój kot tego nie rozgryzł.
źródło
Ja też miałem problem z moim kotem Fonzie (teraz nazywanym „Houdini”) odsuwającym stożek od jego małej główki. To, co zrobiłem, działa świetnie, użyłem kantaru i przymocowałem dwie pętle stożka do kantara na plecach, a jedną przednią pętlę do części, w której kantar siedzi na jego klatce piersiowej. Jest to kantar, którego używa się ze smyczą, aby zabrać kota na spacer. Nie jest szczęśliwy i chciałbym sprawić, by zrozumiał, że jest to tymczasowe i dla jego własnego dobra. Tak bardzo kocham moje koty i nigdy nie można powiedzieć, że koty nie są mądre.
źródło
Odwiedziłam 4 weterynarzy, kiedy miałam kastrować mojego kota. Tylko jeden z nich zalecił stożek po zabiegu. Reszta powiedziała, że jest bardzo mało prawdopodobne, że będzie lizać lub skubać szwy, a w rzadkich przypadkach tak się stanie, poradzimy sobie z tym, ponieważ jest również mało prawdopodobne, że będzie w stanie wyrządzić nieodwracalne obrażenia, zanim to zauważę.
Wiem również, że większość weterynarzy wykonuje operacje plastyczne na szwach, więc są one mniej oczywiste i mniej dostępne. Zapytaj weterynarza, czy włącza to do operacji.
Skończyło się na tym, że nie użyłem stożka (i trzymałem się jednego z weterynarzy, którzy byli przeciwko niemu, z innych powodów), a ona nawet nie próbowała dostać się do zszytego obszaru, zanim się zagoi. Żaden z moich kilkunastu przyjaciół-właścicieli kotów nie użył stożka i żaden z ich kotów nie polizał ani nie dotknął szwów.
Po prostu powiadamiam cię, że stożek jest opcją .
Być może dobrą rzeczą do omówienia z weterynarzem jest to, czy kot może wyrządzić znaczne szkody w szwach w czasie, gdy cię nie ma. Jeśli nie, a zdecydujesz się przeciwko stożkowi, zawsze będziesz w stanie sprawdzić ją, kiedy wrócisz do domu, i zadzwonić do weterynarza w mało prawdopodobnej sytuacji, że coś jest nie tak.
źródło
moje dwa koty były po prostu spryskane i wykastrowane. To, co zrobiłem, aby utrzymać stożek, to wyciągnięcie wstążki dostarczonej przez weterynarza i założenie kołnierzy, które już nosili. Działa jak urok. Nigdy nie byli w stanie go zdjąć, ponieważ nie mogli rozwiązać wstęgi (:
źródło