Mój pit bull płacze przez 5 minut, kiedy wychodzę do pracy. Czy on jest w porządku?

10

Właśnie 5 lat temu przyjąłem 2-letnią amerykańską mieszankę Staffy / Boxer. Jak dotąd był absolutnym aniołem!

Nie ma mnie w domu przez 9 godzin w dni powszednie, odkąd muszę pracować. Płacze przez około 5 minut po moim odejściu, a potem jest cicho. Nie spowodował jeszcze żadnych problemów. Spacerujemy 2 mile w ciągu 1 godziny 2x dziennie. Planuję założyć laptopa jutro, aby móc porozmawiać z nim w ciągu dnia i sprawdzić go w razie potrzeby.

Kiedy będę w domu, potem pójdziemy na spacer i pobawimy się trochę w środku, a potem będzie zadowolony.

Czy wszystko będzie dobrze? Wiem, że dobrze się zachowuje, kiedy mnie nie ma (bez zniszczenia / szczekania), co jest dobrym znakiem. Martwię się tylko, że z czasem wpłynie to na niego negatywnie, że pomimo dobrego zachowania jest naprawdę zdenerwowany, że mnie nie ma w pobliżu.

Lindsay
źródło
Jeśli możesz uspokoić psa przed wyjazdem, upewniając się, że jest w stanie spokoju / relaksu przed wyjazdem, powinno to bardzo pomóc.
Huangizm,
1
Płacze, bo chce, żebyś wrócił. Jeśli tak, nauczył się, że płacz działa. Jeśli poddaje się po 5 minutach, nie brzmi to dla mnie źle. Jedna wskazówka z własnego doświadczenia, że ​​zawsze wyjeżdżamy naszym psom smakołyki, więc kojarzą nam je z dobrymi rzeczami. Nie wolno im ich zabrać, dopóki nie wyjdziemy za drzwi, więc regularnie rzucają się nam spojrzenia, jeśli wychodzimy zbyt długo
ThomasH

Odpowiedzi:

1

Psy są podatne na lęk separacyjny - „łączą się” ze swoim właścicielem i czują się przygnębione, gdy czegoś brakuje. W pewnym stopniu występuje to u wszystkich psów.

Pies tęskni za tobą i być może nauczył się, że jeśli „płacze”, kiedy wychodzisz, wrócisz. Może to zbudować wzór zachowań: płakać> nagroda i możesz niechcący to wzmocnić, jeśli nie będziesz ostrożny, a to może pogorszyć sytuację.

5 minut płaczu nie brzmi zbyt wiele, więc twierdzę, że twój pies nie jest tym zbytnio zaniepokojony. Oznaki destrukcyjnego zachowania są dużymi znakami ostrzegawczymi problemu.

Z powyższego linku:

  • ćwiczyć „wychodzenie” na bardzo krótkie okresy i powrót. Możesz być w stanie odczulić swojego psa na „odchodzisz”.

  • Nie rób sobie kłopotu z odejścia - po prostu idź, nie wracaj.

  • Zaoferuj im pozytywne rzeczy do zrobienia, kiedy idziesz, aby nie zauważyli, że odchodzisz. Początkowo odnieśliśmy duży sukces z kongresem, który wypełniliśmy pasztetem / ciasteczkami, a następnie zamarzliśmy. Demontaż zajmuje sporo czasu i lizanie, po czym zapomnieli o twoim odejściu.

  • nakarm i ćwicz psa przed odlotem, aby był zmęczony i zadowolony, a co za tym idzie - bardziej spać.

Sobrique
źródło