Moje główne pytanie brzmi: jak odłączyć działania od słów. Wiele lat temu mój pies nabrał, jak sądzę, wspólnej cechy. Kiedy na zewnątrz, gdy go prowadziliśmy, spacerował pies, gdy wspomnilibyśmy słowo „piesek”, jego uszy ożywiłyby się, biegałby w kierunku, w którym wskazywaliśmy, i szczekał dziko,...