Mam komputer Mac, moja żona ma maszynę Win7. Obecnie wykonuję wszystkie nasze zdjęcia i umieszczam je w iPhoto. Obecnie jest tam około 35 000 zdjęć. Problem polega na tym, że wszystkie są dostępne tylko z mojego Maca, a ona musi czekać, aż umieszczę tam zdjęcia itp.
Chcę przejść z iPhoto. Wiem, że istnieją narzędzia wieloplatformowe (Lightroom, Picasa), ale czy są takie, które obsługują bibliotekę współdzieloną? Mogę udostępnić wolumin za pośrednictwem NFS lub CIFS, który moglibyśmy zamontować, ale chcę uniknąć problemów (potencjalnie) z obojem uderzenia w bazę danych obrazów w tym samym czasie.
Odpowiedzi:
Problem, z którym się spotkasz, jest podobny do każdego rozwiązania opartego na bazie danych: problemem jest własność pliku i jeśli dwa systemy próbują jednocześnie zmienić plik. Może to często uszkodzić bazę danych dla systemów, które nie są zaprojektowane z myślą o tej współbieżności, a większość systemów nie jest zaprojektowana z myślą o tym. Jak wspomniano powyżej, istnieją pewne zaawansowane rozwiązania, które zostały zaprojektowane z myślą o tym, ale są one drogie i zazwyczaj są zaprojektowane z myślą o agencji.
Zakładając, że nie chcesz kupować rozwiązania agencyjnego, Lightroom poradziłby sobie dobrze, gdybyś nie chciał udostępniać bazy danych i innych edycji. W takim przypadku wystarczy udostępnić dysk zewnętrzny samym zdjęciom, ale każdy z nich zachowuje własny katalog zmian lokalnych w systemie. Nie jestem pewien, czy Aperture działa w ten sposób, czy nie, inni mogą być może wtrącać się.
Jedyną alternatywą, aby uzyskać coś zbliżonego do tej funkcji za pomocą Lightroom, jest udostępnienie dysku twardego zdjęć jak powyżej, ale następnie skorzystaj z funkcji eksportu / importu katalogu Lightroom, aby „udostępnić” katalog między komputerami. twoja żona eksportuje katalog zdjęć, które edytowała, a następnie importujesz je do swojego katalogu ... itd. Nie jest to szczególnie proste, ale będzie działać, o ile tylko możesz to znieść.
Oczywiście, jeśli możesz sobie poradzić bez udostępniania zmian, po prostu umieść wszystkie swoje obrazy na dysku dostępnym w sieci, skieruj każdą kopię Lightroom na ten wspólny dysk i edytuj. Jedna uwaga: gdy żona doda zdjęcia, nie zostaną one automatycznie dodane do katalogu, ale możesz to łatwo rozwiązać, klikając prawym przyciskiem myszy łącze do dysku udostępnionego w widoku biblioteki i wybierając opcję „Synchronizuj folder”, który doda nowe obrazy do lokalnego katalogu.
źródło
Jeśli korzystasz tylko z systemu Windows, sugeruję, abyś spojrzał na Daminion , w przeciwnym razie w twoim przypadku są dwie opcje: Final Cut Server lub Extensis Portfolio
Oczywiście, jeśli nie masz ograniczonego budżetu, istnieje nieskończona liczba rozwiązań na poziomie przedsiębiorstwa z wyższymi cenami.
źródło
Myślę, że odpowiedzią jest użycie czegoś opartego na sieci. Możesz uruchomić go gdzieś na hostowanej usłudze lub na własnym komputerze.
Moja rekomendacja to Galeria , która ma ładny interfejs i przyzwoitą listę funkcji .
Nie jest to idealne rozwiązanie, jeśli edytujesz dużo obrazów i chcesz zintegrować je z przepływem pracy, ale w przypadku organizacji działa całkiem dobrze. A na plus działa również w przypadku prezentacji.
źródło
Lightroom służy bardziej do edycji przepływu pracy -> pobierz surowe obrazy z aparatu i szybko przetwarzaj i edytuj. To nie jest świetny widz.
Poleciłbym Picasę od Google. (PC i Mac) Możesz ustawić, aby nasłuchiwał zmian folderów itp. Odczytuje także najpopularniejsze formaty raw i ma kilka narzędzi edycyjnych. (niektóre takie jak wyostrzanie są dość surowe, ale wszystkie są nieniszczące)
Osobiście używam Lightrooma do początkowego przetwarzania moich zdjęć, różnych wtyczek, aby nadać moim zdjęciom wymagany „oomph”, a od czasu do czasu sięgam po pełny photoshop.
Jednak po wyeksportowaniu moich przetworzonych zdjęć do formatu JPEG przechodzę do Picasy. Tam mogę dobrze uporządkować wszystkie moje zdjęcia z ostatnich 10 lat. Przesyłanie do albumów internetowych Picasa, Facebooka, SmugMug, Flickr, Bloggera itp. To jedno kliknięcie przycisku. Wysyłanie zdjęć pocztą e-mail jest łatwe dzięki automatycznemu dostosowywaniu rozmiaru, chociaż już tak często nie używam.
Biorąc to wszystko pod uwagę, nie sądzę, że sytuacja będzie bardzo kłopotliwa w sieci, szczególnie gdy pliki są przechowywane na serwerze NAS, ponieważ te urządzenia mają tendencję do dość powolnych zmian prędkości. Będzie to działać, jeśli wskażesz Picasie, aby odsłuchała folder, ale po pewnym czasie możesz wyciągać włosy, szczególnie w przypadku dużych plików raw.
źródło
Możesz używać LR3 na dwóch komputerach:
„Ile komputerów jest objętych jedną licencją Adobe Photoshop Lightroom 3?
Z zastrzeżeniem warunków umowy licencyjnej na oprogramowanie, główny użytkownik komputera, na którym zainstalowany jest program Adobe Photoshop Lightroom 3, może zainstalować drugą kopię oprogramowania do wyłącznego użytku na komputerze przenośnym lub komputerze znajdującym się w jego lub jej domu, pod warunkiem, że oprogramowanie na drugim komputerze nie jest używane w tym samym czasie co oprogramowanie na komputerze podstawowym. Lightroom jest sprzedawany jako oprogramowanie wieloplatformowe, co oznacza, że można go zainstalować w systemie Mac OS X lub Windows ”.
Źródło: http://www.adobe.com/products/photoshoplightroom/faq/
To wspaniałe, że buforowanie oprogramowania niewiele pomaga, ale może się okazać, że przeglądanie katalogu jest dość powolne, gdy użyjesz napędu NAS, staje się okropne, gdy NAS jest podłączony przez WiFi. Jest ogólny dla każdego rozwiązania opartego na NAS / USB.
Kiedyś miałem zdjęcia i główną bazę danych na laptopie, pracuję najbardziej, a następnie robię kopię (używając MS Sync Tool) na zewnętrzny dysk twardy, aby w razie potrzeby móc użyć jej na drugim komputerze. Ponadto zawsze przechowuję najnowszą wersję db na Dropbox (pracuję również jako łatwe tworzenie kopii zapasowych).
Jeśli zamierzasz kupić LR, poczekaj na czas rabatu:) ... Adobe sprzedaje LR za 199 USD kilka razy w roku.
źródło
Możesz użyć Adobe Lightroom, najlepszego oprogramowania do zarządzania zdjęciami. Aby włączyć przechowywanie przez sieć, możesz użyć wtyczki, którą można uzyskać na mojej stronie - http://toptechphoto.com/space-light/ Umożliwia przechowywanie zawartości katalogu LR na FTP (którą można łatwo ustawić na NAS).
źródło
lua
plików kodu bajtowego i (zastrzeżonym) plikiem tekstowym licencji. Więc wygląda na legalne.obszary znaczników mogą pomóc.
cross platform, tagowanie, przeglądarka zdjęć, ...
ograniczenia: w bezpłatnej wersji „społecznościowej”. nie możesz: pisać opisów, generować trwałych miniatur, używać tagów geograficznych, folderów tagów
Tagspaces to oprogramowanie typu open source, napisane javascript, hostowane na githubie , więc możesz napisać [lub pozwolić na napisanie] narzędzia importującego, aby przekonwertować starą bazę danych. [zakładając, że jest to format bazy danych otwartej lub poddanej inżynierii wstecznej.] [możesz także zhakować własny generator trwałych miniatur, aby przyspieszyć przeglądanie siatki.]
źródło
dowiązanie symboliczne to kolejna metoda tagowania.
do przeglądania zdjęć użyj zwykłego narzędzia do zarządzania plikami i przeglądarki zdjęć.
dowiązania symboliczne są obsługiwane zarówno w Posix (macOS, Linux, BSD), jak i Windows NTFS .
maszyny Windows powinny ze względów bezpieczeństwa mieć dostęp tylko do odczytu do maszyn posix.
do synchronizacji plików użyj cifs i rsync.
jeśli chodzi o strukturę katalogów, możesz po prostu przenieść folder obrazów z aparatu do komputera, a następnie wykonać wszystkie oznaczenia za pomocą dowiązań symbolicznych.
„dowiązanie symboliczne według metadanych” można zautomatyzować, np. tworzyć dowiązania symboliczne według czasu obrazu.
w przypadku naprawdę dużych kolekcji plików (z ponad dziesięcioma milionami plików) należy pogrupować [partycję] „twarde pliki” w podfoldery według czasu (rok-miesiąc, rok-tydzień lub rok-miesiąc-dzień), w przeciwnym razie użytkownik wpaść w ograniczenia systemu plików .
aby wykonać „złożone zapytania” na tagach, możesz użyć Tagów Odpornych .
źródło
Mam pulpit systemu Windows, a moja żona używa systemu MacOS. Używamy NAS, aby uzyskać dostęp do naszego rodzinnego archiwum zdjęć w folderze współdzielonym. Używamy ImageRanger na obu komputerach i do tej pory jesteśmy całkiem zadowoleni z wydajności i doświadczenia. Indeksowanie zdjęć to świetna funkcja. Nie jest potrzebna centralna baza danych.
źródło