Jaki jest powód czerwonych oczu na zdjęciach? Przychodzi tylko czasami. Czy to zależy od odległości między obiektem a aparatem? Czy regulacja światła? Zrobiłem 4 zdjęcia, niektóre z nich mają efekt czerwonych oczu, a niektóre nie. Jak mogę tego uniknąć? A jakie jest dobre, bezpłatne narzędzie do usuwania efektu czerwonych oczu?
15
Odpowiedzi:
Kolor pochodzi z krwi w twoim oku.
Kiedy promienie świetlne, na przykład z lampy błyskowej, dostają się do oka, trafiają do naczyń krwionośnych i odbijają się z powrotem do aparatu, wyglądając na czerwone.
Wszyscy wiemy, jak okropnie to wygląda.
Rozumiejąc przyczynę, możemy tego uniknąć. Na przykład, efekt czerwonych oczu pojawia się, gdy światło dostaje się prosto do oka i odbija się od niego, co oznacza, że światło porusza się w tym samym kierunku, w którym skierowana jest soczewka, a także bardzo blisko osi.
Jeśli umieścisz lampę błyskową wyżej, promień odbity uderzy gdzie indziej, ponieważ utworzyłeś kąt. Dopóki nie trafi w czujnik aparatu, nie pojawi się.
Jeśli tęczówka oka jest mała, może to nieco zapobiec efektowi czerwonych oczu, w porównaniu do tego, kiedy tęczówka jest szeroko otwarta.
Dlatego też w kompaktowym aparacie zastosowano metodę zaślepienia ich przedbłyskiem przed zrobieniem zdjęcia. Powoduje to, że oko fotografowanej osoby zmniejsza ilość wchodzącego światła: zmniejsza otwarcie przysłony.
źródło
Efekt czerwonych oczu powstaje, gdy światło, prawie zawsze z lampy błyskowej, odbija się od siatkówki oka i odbija się z powrotem do aparatu. Ponieważ w siatkówce jest dużo krwi, światło wydaje się czerwone.
Jeśli ktoś nie ma pewności co do anatomii oka, oto (bardzo przybliżony) schemat:
I że powinien powiedzieć „vitr e ou humor” zamiast „vitr i jednostek organizacyjnych humoru”
źródło
Efekt czerwonych oczu jest spowodowany silnym światłem odbijającym się od naczyń krwionośnych z tyłu oka i odbijanymi promieniami docierającymi przez tęczówkę. Aby tak się stało, tęczówka musi być szeroko otwarta (typowa w warunkach słabego oświetlenia), a silne światło musi padać z tego samego kierunku co aparat (zwykle jest to bezpośrednia lampa błyskowa, przypadkowo używana również w warunkach słabego oświetlenia) . Tęczówka kurczy się po silnym uderzeniu światła, więc kolejne zdjęcie prawdopodobnie nie wykaże efektu czerwonych oczu - mniejsza tęczówka oznacza, że mniej światła dostaje się do środka, a jeszcze mniej światła odbitego.
Dokładnie tak działa redukcja efektu czerwonych oczu - poprzez kondycjonowanie oczu ofiary (um ... podmiotu) przedbłyskami, aby oko skurczyło się do czasu głównego błysku. Inne opcje obejmują użycie lampy błyskowej poza aparatem, lampy błyskowej odbitej lub poleganie na oświetleniu otoczenia / stałym.
Usuwanie czerwonych oczu jest często wykonywane przez przekształcenie czerwonych obszarów w czarno-białe. Tak zrobi każde narzędzie, w którym możesz wybrać obszar i zmienić jego nasycenie kolorów. Najbardziej zaawansowane edytory obrazów (np. IrfanView, Gimp) oferują specjalistyczne narzędzie, które wpłynie tylko na czerwone obszary, dzięki czemu będziesz mniej ostrożny przy wyborze czerwonych oczu.
źródło
Aby nie mieć efektu czerwonych oczu, odsuń lampę błyskową od aparatu. Użyj tak zwanego „błysku stroboskopowego”. Wszyscy producenci to robią.
Nie powiedziałeś, jakiej kamery używasz. Cokolwiek użyjesz, błysk wyskakujący jest zbyt blisko osi obiektywu / czujnika, więc masz efekt czerwonych oczu, który inni opisali. Dlatego rozwiązaniem jest nie używanie wyskakującego flasha. Na stronie Strobist znajduje się ogromna ilość informacji na ten temat i pokrewne tematy: http://strobist.blogspot.com/
źródło