Moim wyborem będzie RAID 6 dla serwera plików, ponieważ możesz stracić dwa dyski i nie ma znaczenia, który zestaw dwóch może zginąć. Z tego, co rozumiem z RAID 10, możesz stracić dwa dyski, ale jeśli zdarzy się, że znajdują się na tej samej macierzy RAID 1, to nie masz szczęścia? Jakieś sugestie? Podstawowy serwer plików z około 200 GB danych i działałby jako pojedynczy punkt kopii zapasowej dla innych stacji roboczych i serwerów.
raid
file-server
dasko
źródło
źródło
Odpowiedzi:
To zależy od tego, co próbujesz zrobić. Podczas gdy Raid 10 zapewnia szybsze odczytywanie i zapisywanie tych dwóch elementów, tak jak powiedziałeś, możliwe jest stracenie wszystkiego, jeśli stracisz niewłaściwe dwa dyski. Ale na większych macierzach dyskowych możesz stracić dokładnie połowę dysków i zachować pełne operacje. Ale w Raid 6 twoje zapisy mogą być nieco wolniejsze b / c dodatkowej sumy kontrolnej. Ale możesz stracić dowolne dwa dyski i nie utracić żadnych danych.
Myślę, że inną ważną rzeczą do zapamiętania jest to, że Raid nie jest kopią zapasową danych . Dlatego najważniejszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę na RAID, jest czas pracy serwera. Nieutrzymywanie danych nienaruszonych.
Myślę, że ostatecznie jest to kwestia preferencji. Wybrałbym Raid 10 osobiście; W przypadku naprawdę dużych tablic możesz wyciągnąć RAID 50 lub 60. Gdzie dysk w zestawie w paski może być chroniony przez RAID 5 lub RAID 6.
Dobra lektura:
źródło
[Zakładam, że nie masz nic przeciwko wydajności RAID6 i martwisz się tylko awariami]
Używam numery od http://en.wikipedia.org/wiki/Standard_RAID_levels , a ja ssać z matematyki, więc to może być źle. Załóżmy, że 5% twoich dysków umrze w ciągu 1 roku.
Prawdopodobieństwo podwójnego członka RAID1 wręcz umierający jest prawdopodobieństwo danego napędu umierającej kwadratu:
P(R1) = P(drive)^2
.Dzięki 5% wskaźnikowi awarii uzyskujesz:
P(R1) = 0.005^2 = 0.0025 = 0.25%
(Tutaj nie jestem pewien co do matematyki - to ma sens, ale to nic nie znaczy)
Więc szanse na utratę dowolnego członka R1 wynoszą 0,25% rocznie, ale masz kilka pasków razem, a jeśli któryś z nich umrze, twoja tablica jest martwa. więc trzeba podłączyć P (R1) numer w niewydolności matematyki R0:
P(R10) = 1 - (1 - P(R1))^(n_R1)
. Załóżmy, że masz w sumie 8 dysków (i nie wymieniaj ich, gdy ulegną awarii), więc pasek na 4 R1s:P(R10) = 1 - (1 - 0.0025)^4 ~= 0.99%
Masz więc około 1% szansy na utratę RAID10, który ma 8 dysków z 5% szansą na awarię rocznie.
Mówiąc prościej, prawdopodobieństwo awarii RAID6 to prawdopodobieństwo zginięcia dowolnego dysku, pokrytego kostką (ponieważ musisz stracić trzy dyski, aby mógł ulec awarii), np .:
P(drive)^3 = (5%)^3 = 0.0125%
Tak więc w scenariuszu „umierania wielu dysków” RAID6 ma około 1/80 prawdopodobieństwa awarii jako RAID10 z tymi samymi dyskami.
Niestety życie jest skomplikowane i musisz radzić sobie z sektorami, które mają się źle. Jest całkiem prawdopodobne, że przypadkowe błędy zostaną wprowadzone na dyski, które pozostaną niezauważone. Nie kopiuję już tutaj wikipedii, ale domyślam się, że na danym dysku pojawi się zły sektor
P(bs) = P(UBER) * bits_written
. Jeśli tak się stanie, odzyskanie po awarii dysku jest niemożliwe w R1, a trudniejsze w R6.Oczywiście wszystko to jest dyskusyjne, jeśli kontroler lub sterownik RAID6 jest wadliwy i wprowadza błędy do danych lub psuje tablicę :-)
źródło
mdadm
pozwala utworzyć układ RAID10 z dowolnym poziomem redundancji (2, 3, 4, ...), o ile jest on niższy niż liczba dysków w macierzy (więc możliwe jest utworzenie RAID10 z dwiema kopiami danych z tylko 3 dyski).--layout=
Opcja pozwala ustawić liczbę kopii.W przypadku stacji roboczej lub serwera obciążającego głównie procesor, głosowałbym na RAID 10 za lepszą wydajność odczytu / zapisu.
W przypadku serwera do przechowywania danych wybrałbym RAID 6.
Jeśli to możliwe, używałbym RAID 10 na mojej stacji roboczej i serwerach oraz RAID 6 na serwerze plików, aby zachować kopie zapasowe plików.
źródło
Serwery plików są zwykle bardziej związane linkiem sieciowym. Tak więc dla typowego serwera plików wybrałbym dodatkową ochronę, jaką oferuje RAID6, ponieważ pod koniec dnia prędkość w sieci będzie miała wąski gardło.
Jeśli na serwerze działa coś lokalnego, na przykład duża baza danych lub maszyny wirtualne, wybrałbym konfigurację RAID10.
źródło
Raid6 jest znacznie bezpieczniejszy niż R1. Prawdopodobieństwo wynosi 5%, że dysk ulegnie awarii w ciągu jednego roku. Raid6 zakończy się niepowodzeniem, jeśli 3 dyski umrą tego samego dnia. Prawdopodobieństwo tego wynosi 0,05 * 1/365 = 0,000014. Zatem prawdopodobieństwo niepowodzenia Raid6 wynosi 2,6 E-12, co jest znacznie mniejsze niż prawdopodobieństwo wygranej w loterii. Jeśli dysk ulegnie uszkodzeniu w macierzy Raid6, możesz go zmienić, a kontroler RAID natychmiast rozpocznie przebudowywanie macierzy RAID. To zajmuje aplikację. 1 dzień do f. dawny. przebudowany dysk 2 TB na macierzy Raid6. Dlatego musisz mieć awarie w ciągu jednego dnia lub nawet krócej, jeśli używasz dysku mniejszego niż 2 TB.
Ale jak powiedziano tutaj, utrzymuj trochę prawdziwych kopii zapasowych w sposób ciągły. Pewnego dnia twoje źródło zasilania może umrzeć i nadać Twojemu systemowi dodatkowe napięcie, a potem wszystkie dyski twarde mogą być offline, właśnie tak (lub dzieje się coś dziwnego, kto wie). Zwykle takie sytuacje się nie zdarzają, ale jeśli naprawdę potrzebujesz swoich danych, zabierz je gdzie indziej niż do macierzy RAID.
źródło