Ostatnio natknąłem się na problem zapory ogniowej z moją instancją EC2. Port TCP został udostępniony wszystkim za pośrednictwem EC2 Security Group, jednak nadal istniało filtrowanie po stronie instancji przy użyciu iptables. Doszedłem do wniosku, że cokolwiek Grupy bezpieczeństwa są tylko wymyślnym API dla IPTables. Okazuje się, że działają całkowicie wyłącznie z tego, co mogę powiedzieć. Czy jest jakiś powód, aby korzystać z obu? Jedna zapora ogniowa powinna być wystarczająca, a dodanie kolejnej warstwy złożoności wydaje się być bólem głowy, który czeka.
W międzyczasie zastanawiam się nad otwarciem wszystkich portów w mojej grupie bezpieczeństwa, a następnie przeprowadzeniem filtrowania za pomocą iptables, lub odwrotnie, wyłączenie iptables i użycie filtrowania w grupie bezpieczeństwa.
Wszelkie opinie na temat tego, czy moja logika tutaj jest wadliwa? Czy brakuje mi czegoś krytycznego?
źródło
Oba są dość łatwe do skonfigurowania, a ich skonfigurowanie zapewnia ochronę przed exploitem lub usterką jednego z nich.
źródło