Jedyny przypadek, w którym musiałem przeprowadzić V2P, dotyczył MS SQL box, który działał na podwójnych dwurdzeniowych procesorach 3,2 Ghz (całkowity procesor 14,4 Ghz), które migrowaliśmy do klastra ESX 2.5, w którym podstawowy sprzęt był nowszy z większą liczbą wolniejsze (2,4 Ghz IIRC) rdzenie. Dodając ok. 10% obciążenia nawet przy 4 procesorach vCPU, ta maszyna wirtualna mogłaby kiedykolwiek uzyskać efektywny agregat 8–8,5 GHz. Szczyt 60% procesora przed migracją stał się 90-100% po migracji, klient chciał rezerwy, więc wróciliśmy do fizycznej. Aby odpowiedzieć na twoje pytanie konkretnie, zauważyliśmy, że urządzenie działało na 100% procesorze w całym systemie Perfmon i kliencie VI. Lepszym rozwiązaniem (moim zdaniem) byłoby uaktualnienie do szybszych procesorów, ale istnieją takie przypadki krawędziowe, w których nie jest to ekonomiczne, szczególnie w przypadku tendencji do wolniejszego procesora
Dzięki ESX 4 możemy podbić takie pudełko do 8 procesorów vCPU, ale wtedy nie było to możliwe.
Jeśli chodzi o szukanie pułapów wydajności, które mogą wskazywać na konieczność porzucenia maszyny wirtualnej, to w przypadku gościa Windows w środowisku VMWare połączenie Perfmon i klienta VI powinno być więcej niż zadaniem znalezienia dowolnej maszyny wirtualnej, która sama ogranicza wydajność . Dodaj do tego trochę analizy SAN, jeśli możesz, ale jeśli SAN pokazuje problem, prawie na pewno równie dobrze przerobisz pamięć masową, aby wyizolować i \ lub zwiększyć woluminy, na których przechowywane są dyski wirtualne maszyny wirtualnej. To samo dotyczy każdej innej kombinacji OS \ Hypervisor - uzyskaj wszelkie wewnętrzne statystyki, które możesz, ale skoreluj je z widokiem Hypervisora na to, co się dzieje, ponieważ 100% CPU zgłaszane w maszynie wirtualnej (na przykład) niekoniecznie oznacza, że Hypervisor nigdy nie może dostarczyć większa wydajność,
To bardzo zależy od usługi, którą wykonuje.
Zazwyczaj patrzę na używane zasoby i sprawdzam, czy rzeczywiście są wąskimi gardłami dla tego gościa i świadczonych przez niego usług.
To w ten sposób:
Jeśli masz gościa z podwójnym rdzeniem (2vSMP), 4 GB pamięci RAM i serwerem sieciowym (IIS) i nie używasz maksimum żądań procesora i pamięci RAM, być może gość nie potrzebuje więcej sprzętu.
Wystąpiły przypadki, w których uruchomienie bazy danych Oracle na platformie wirtualizacji jest prawie tak samo wydajne jak serwera sprzętowego o podobnej wielkości.
Oczywiście, jeśli chcesz mieć 16-rdzeniowy serwer jako maszynę wirtualną, możesz mieć problemy z zobaczeniem, jak działa, a także z dedykowanym sprzętem.
źródło
Gdy maszyna wirtualna jest głodna zasobów (lub być może głoduje innych maszyn wirtualnych), np .:
źródło
Powiedziałbym, że gdy serwer znajduje się w punkcie, w którym zużywa wystarczającą ilość zasobów serwera, nie może współdzielić sprzętu.
ESX, ESXi i Window Hyper V powinny zapewniać prawie rzeczywistą wydajność. Tak długo, jak jedna z maszyn nie zużywa 90% zasobów samodzielnie, nie trzeba przechodzić na prawdziwy sprzęt.
Wyjątkiem jest to, że nie chciałbyś mieć 2 kontrolerów domeny w tym samym pudełku, gdyby sprzęt zawiódł.
źródło
Wątpię, czy istnieje na to ogólna odpowiedź, ale jeśli martwisz się występami, na to musisz spojrzeć. Oczywiste byłoby sprawdzenie, czy maksymalnie wykorzystujesz procesor, I / O, ...
Ale również testy wydajności i testy porównawcze pomogłyby ci zdecydować, czy istnieje jakakolwiek kara za bycie wirtualnym i czy posiadanie jednej maszyny wirtualnej na hoście jest rozsądne, czy nie.
źródło
Najpierw musisz określić, który zasób jest wąskim gardłem.
Monitor wydajności systemu Windows ( perfmon ) zapewnia wiele liczników dla różnych aspektów, takich jak kolejka dysków, statystyki pamięci wirtualnej itp.
Jeśli jesteś związany dyskiem, udzielenie wirtualnej maszynie bezpośredniego dostępu do dysku zamiast czegoś takiego jak plik vmx z VMWare może bardzo pomóc.
źródło
Myślę, że wszystko zależy od dwóch czynników:
tylko moje 2 centy.
źródło