Używam dalekiego menedżera pod oknami przez ostatnie 6 lat i nie mogę znaleźć czegoś takiego dla Linuksa. mc nie jest rozsądnym zamiennikiem, a dowódca gnome też nie. Czy są jacyś weterani OFM , którzy mogą wskazać mi właściwy kierunek dla systemu Linux?
10
Odpowiedzi:
Midnight Commander (Mc) to zwykła odpowiedź, ale są też inne.
Polecam rzucić okiem na GNU Interactive Tools lub GNUit (było to git zanim Linus „przywłaszczył” nazwę ...) Podobnie jak inne narzędzia GNU, ma on wiązania podobne do EMACS .
GNUit jest oparty na konsoli i rozszerzalny, i ma dwupanelowy układ menedżera plików z wierszem poleceń poniżej do edycji i pamięci. Może Ci się spodobać.
źródło
Wypróbuj Krusader . Jedyną jego wadą jest interfejs graficzny. Dlatego
*
korzystanie z niego zdalnie będzie trudne (ale możliwe ).*
Czy wiesz o przekierowaniu X11? Daje to możliwość uruchamiania w aplikacjach GUI serwera i lokalnej pracy z ich GUI. Cała interakcja z użytkownikiem i systemem Windows jest tłumaczona przez sieć. Zwykle używassh
się do tego przełącznika -X.źródło
Podjęto próbę przeniesienia FAR-a na Linuksa o nazwie „ farsh ”, ale to umarło, zanim napisano jakiś kod :))
źródło
Zwykle (przynajmniej dla mnie) sposobem radzenia sobie z takimi rzeczami jest uzyskanie okna VNC nad tunelem ssh, a tym samym użycie pełnego środowiska pulpitu według mojego wyboru, czy to GNOME, KDE, czy jakiegokolwiek innego. Coś podobnego działa w systemie Windows z protokołem RDP (Pulpit zdalny). Wierzę, że istnienie tych opcji powoduje, że każdy klon Norton Commander staje się przestarzały.
Sposób wykonania tego zależy oczywiście od systemu klienta. To, co robię w systemie Windows to:
Jestem pewien, że przeglądanie tych warunków zapewni wiele porad.
źródło