Moim rejestratorem domen jest Firma A i używamy dwóch ich serwerów nazw dla DNS. Hostujemy własny sprzęt serwerowy w centrum danych, które nie jest powiązane z firmą A. Wszystko o firmie A jest do kitu. Więc założyliśmy nowe konto na DNSmadeeasy.com i skopiowałem wszystkie nasze rekordy A, MX i CNAME (zajmują się SOA i NS). Teraz, gdy zaloguję się do panelu mojego rejestratora i przełączę serwery nazw z ich na DNSME, czy wystąpią jakieś zakłócenia w działaniu?
Na początku myślałem, że nie, nie powinniśmy. Podobnie jak w przypadku wszelkich zmian DNS, propagacja może potrwać do 72 godzin, ale jeśli niektóre serwery nazw nie mają jeszcze zaktualizowanych plików strefy, najprawdopodobniej użyją buforowanych informacji, które są takie same (ponieważ NIE zmieniają się adresy IP). .. to dokładna replika).
Więc co o tym myślisz? Czy powinienem dokonać zmiany, czy powinienem wybrać zaplanowaną datę i powiadomić klientów, że mogą wystąpić problemy z łącznością w ciągu 72 godzin?
AKTUALIZACJA :
Minęło prawie 72 godziny, a my nie mieliśmy nawet czkawki. Przez ostatnie 72 godziny korzystałem z nslookup, aby przeszukiwać kilka różnych serwerów w poszukiwaniu moich rekordów NS i zajęło to około 48 godzin, aby wszystkie z nich pokazały nowe serwery nazw. Informacje Whois zmieniły się niemal natychmiast. Tak więc, dla każdego, kto ma takie same obawy jak ja, dopóki nowi dostawcy DNS mają dokładnie takie same informacje o strefie, nie będzie żadnych problemów.
źródło
Jest to coś, na co należy uważać w moim ostatnim doświadczeniu.
Wcześniej korzystaliśmy z firmy A, która jest do bani. Byli rejestratorem domen i hostem DNS dla naszejfirmy.com.
Skonfigurowaliśmy te same rekordy DNS A i MX dla naszejfirmy.com z Firmą B.
Następnie zmieniliśmy serwery nazw dla naszejfirmy.com w panelu sterowania firmy A na ns.firma.com i ns2.firma.com, zakładając, że ponieważ w obu miejscach istniały te same wpisy DNS, zamiana byłaby płynna.
Jednak wkrótce potem poczta na adres [email protected] została wysłana w różnych miejscach. Nie jestem ekspertem od DNS, ale zakładam, że Firma A przestała odpowiadać na zapytania DNS dla naszej domeny, zanim wszystko się rozprzestrzeniło.
Podsumowując - chyba że masz pełną kontrolę nad procesem, upewnię się, że masz plan awaryjny na wypadek ewentualnych przestojów przy zmianie serwerów nazw.
źródło
Tak i nie. Nie spowoduje to żadnych przestojów, jeśli oba serwery (stary i nowy) są uruchomione, ale to, co zrobię, spowoduje pewne rozbieżności.
Mam na myśli to, że jeśli DNS jednego z twoich użytkowników nie zaktualizował się do nowych serwerów nazw, będą one na starym serwerze. W zależności od tego, co biegasz, może to być dobre lub złe. Z drugiej strony niektóre serwery DNS mogą zostać zaktualizowane i wskazują nowy serwer.
Zasadniczo musisz upewnić się, że oba serwery działają przez co najmniej dwa dni (na wszelki wypadek - niektóre serwery DNS aktualizują się bardzo wolno), dopóki całkowicie nie usuniesz starego serwera.
Na wszelki wypadek ostrzegam przynajmniej pięć godzin przed wprowadzeniem zmiany. :)
źródło