Zastanawiam się nad zmianą wyglądu naszej serwerowni, aby była bardziej reprezentatywna, zorganizowana i łatwiejsza do rozwiązywania problemów.
W tej chwili mamy obecnie 4 stojaki HP (nie znam teraz modelu). Nie mamy budynku UPS, dlatego umieszczamy UPS w każdym stojaku (10K, 5K). To powoduje wiele bałaganu, ale niestety nie mam na to innego sposobu. Nie mamy również podłóg podniesionych.
Jeden z moich stojaków zawiera zapory ogniowe, przełączniki sieciowe i przełączniki światłowodowe. Obecnie prowadzimy kable z naszego głównego przełącznika do wszystkich serwerów / sieci SAN w innych szafach (bezpośrednio). Pozostałe szafy zawierają głównie serwery z jednym, który ma również SAN.
Oto moje pytania:
- Czy powinienem umieścić panel krosowy w każdym stojaku i poprowadzić kable od głównego przełącznika do paneli krosujących? Następnie podłącz każdy serwer do paneli krosujących znajdujących się we własnym stelażu?
- Po prawej stronie mamy klimatyzację skierowaną w dół korytarza, w którym znajduje się przód regałów (przygotowujemy się do ustawienia gorącego / zimnego korytarza, gdy się rozwiniemy). Powodem, dla którego o tym mówię, jest to, że nasze przełączniki znajdują się z przodu szafy zamiast z tyłu. Czy powinienem umieścić przełączniki i panele krosowe z tyłu czy z przodu?
- Jeśli umieszczę panele krosowe z przodu szafy, jaki jest najlepszy sposób poprowadzenia kabli z tyłu serwerów do paneli krosujących? Naprawdę nie mogę uzyskać dostępu do boków stojaków (otwórz panele), ponieważ inne stojaki się dotykają.
- W przypadku sytuacji zasilania mamy obecnie dwie jednostki PDU HP, które łączą się z listwami HP Extensions w każdym stojaku. Są one umieszczone po lewej stronie, a kable LAN po prawej stronie. Mam mieszankę serwerów, które mają zasilacze po lewej, a niektóre po prawej. Tak więc posiadanie przedłużaczy i PDU po lewej i prawej stronie byłoby świetne, ale czytałem, że powinieneś trzymać kable CAT i zasilanie oddzielnie. Czy powinienem to nadal robić?
Jeśli uważasz, że pominąłem jakieś pytania, daj mi znać! Z góry dziękuję!