Jaka jest prawdziwa wartość certyfikatu LPI? [Zamknięte]

17

Zastanawiałem się, jaka jest wartość certyfikatu LPI w realnym świecie.

Słyszałem, że to przydatne, ale chciałbym usłyszeć inne opinie.

Czy certyfikat naprawdę pomógłby mi znaleźć pracę? Czy to jest ważniejsze niż same umiejętności? Czy LPI nie jest właściwym wyborem dla rynku Linux?

Flávio Amieiro
źródło

Odpowiedzi:

10

Takie certyfikaty mają znaczenie tylko dla dużych firm, ponieważ są łatwym polem wyboru dla HR, aby zobaczyć, co masz. Nigdy nie zatrudniłbym nikogo wyłącznie dlatego, że ma on certyfikat i nigdy nie zdyskontowałbym nikogo wyłącznie dlatego, że nie ma. Jeśli certyfikat jest jedyną różnicą między dwojgiem ludzi, nadal będę chciał przeprowadzić z nimi wywiad, ponieważ liczą się umiejętności i twoja placówka z nimi.

Certyfikaty IMO są częściowo bezwartościowe, ponieważ zawsze są opóźnione. Myślisz, że istnieje certyfikat do obsługi dużej infrastruktury chmury? Może być już jeden do zarządzania farmami vmware, ale co z Xenem, Virtualboxem i KVM?

IMO, popraw swoje umiejętności, naucz się wszystkiego, co możesz, a nie będziesz mieć problemów ze znalezieniem pracy.

pjz
źródło
7

W świecie Linux / Open Source bardzo popularne jest bash programów certyfikacyjnych. Prawdą jest, że ciężko zarobione doświadczenie nie zastąpi, ale moje doświadczenie, zarówno jako certyfikowanego inżyniera Linux i Solaris, jak i menedżera ds. Rekrutacji, polega na tym, że jest w nich wartość.

Wczesne egzaminy LPI są łatwe, ale dobrze zaprojektowane, kompleksowe i aktualne. Są również neutralne dla dostawców, co jest idealne dla młodszych administratorów chcących przyspieszyć.

Im więcej egzaminów dla seniorów, są naprawdę dobrze przemyślane i zawierają wiele szczegółów. Powiedziałbym, że trudno byłoby przekazać LPI2, a na pewno LPI3 z czysto akademicką wiedzą. Chciałbym jednak stwierdzić, że z mojego doświadczenia wynika, że ​​najlepszymi kursami certyfikacyjnymi są te, które są mocno nastawione na praktyczne testy, takie jak RHCE.

Jedną ze znaczących wartości przy wykonywaniu tego rodzaju certyfikatów jest to, że zmusza do spojrzenia na każdy aspekt administracji Linuksem i eksperymentowania z nim. Jest to szczególnie korzystne, jeśli profesjonalnie twoja obecna rola naraża cię tylko na pewien podzbiór dyscypliny.

Więc - prawdziwa wartość?

Potencjalni pracodawcy będą prawdopodobnie pod wrażeniem wyższych kwalifikacji LPI, szczególnie jeśli pracujesz w świecie kontraktowym. Jednak w rzeczywistości nie sądzę, że to naprawdę odznaka, która pokazuje twoje umiejętności zawodowe, tylko dla młodszego administratora.

Jednak dla własnego rozwoju, dyscypliny i zainteresowania powiedziałbym, że warto je robić. Zwłaszcza jeśli możesz zmusić pracodawcę do opłacenia egzaminów lub zrobisz je za darmo na konferencji! :)

Stephen Nelson-Smith
źródło
3

Pokazuje, że posiadasz minimalny zestaw umiejętności w danym momencie, a jeśli wchodzisz na rynek pracy, myślę, że ma to pewną wartość (zakładając, że ubiegasz się o stanowisko administratora lub młodszego stażysty)

Po kilku latach doświadczenia w wybranej dziedzinie (w tym przypadku administrowaniu systemem Linux) ma praktycznie zerową wartość. Widzę oferty pracy poszukujące certyfikatu specyficznego dla produktu (certyfikaty RHEL, Cisco itp.), Ale zwykle są one tylko cenne w połączeniu z doświadczeniem, a większość firm, dla których warto pracować, będzie polegać na czymś więcej niż certyfikacie, aby udowodnić swoją wartość ...

Mark Regensberg
źródło
2

Właśnie napisałem LPI-101 2 godziny temu i całkowicie się zgadzam z negu. Używam Linuksa od późnych lat 90. i musiałem nauczyć się poleceń i opcji, o których istnieniu nigdy nie wiedziałem, żeby przystąpić do egzaminu LPIC-101, chociaż prawdopodobnie nigdy nie używałbym ich w prawdziwym życiu. Moje umiejętności w świecie rzeczywistym (DNS, wirtualizacja, apache, bezpieczeństwo, samba4 AD DC itp.) W Linuksie wykraczają poza LPIC-101 (bardziej jak LPIC-102), ale udział w kursie LPIC-101 był pomocny, ponieważ pomógł mi lepiej rozumiem niektóre polecenia i techniki, o których istnieniu nigdy nie wiedziałem, i dlatego ogólnie poszerzyłem swoją wiedzę.

Będąc w branży IT od ponad 15 lat nauczyłem mnie, że nigdy nie zatrudnię kogoś do mojej firmy na podstawie samych certyfikatów, ALE ktoś, kto miał jakieś certyfikaty i wiedzę z prawdziwym doświadczeniem, jest naprawdę ważny. Czy zatrudniłbym kogoś, kto miałby zero certyfikatów, ale wydawał się mądry? Nie. Czy zatrudniłbym kogoś, kto miał kilka certyfikatów, ale niewiele praktycznego doświadczenia? Prawdopodobnie nie. Czy zatrudniłbym osobę, która miała kombinację obu? Absolutnie. Dobry wywiad z kandydatem powinien to jednak rozwiązać.

Nic nie przebije rzeczywistego doświadczenia, ale program certyfikacji nie pomaga doskonalić umiejętności, ponieważ zmusza jednostkę do nauki i poświęcenia czasu na naukę. Cała wiedza jest dobra, a jakiś dowód jest dobry, podobnie jak prawo jazdy, prawo pilota itp. Możesz być doskonałym kierowcą, ale nie masz prawa jazdy, jednak dobry kierowca z dowodem prawa jazdy jest jeszcze lepszy . Przynajmniej wtedy możesz oprzeć swoją decyzję na jakimś fundamencie.

Oczywiście zawsze są wyjątki, ponieważ niektórzy ludzie są obdarowani technologią, która faktycznie może nie zdać egzaminu. Wielu hakerów zna pojęcia na poziomie sieci lub binarne, ale nie mogło odpowiedzieć na proste pytanie, takie jak: „Jaka jest ścieżka pamięci podręcznej pakietów w systemie opartym na Debianie?”

fidjet
źródło
1

Myślę, że byłoby dobrze dla początkującego sysadmin. Ale w przypadku osób w średnim wieku / seniorów bardziej interesuje mnie ich doświadczenie zawodowe i sposób myślenia.

(Używam definicji z http://www.sage.org/field/jobs-descriptions.html )

Zawsze myślałem, że szkolenia, dyplomy i certyfikaty są przeznaczone dla osób, które nie wykonały pracy, ale tylko o niej czytały. Nigdy nie miałem czasu na wykonywanie żadnej z moich prac - harmonogramy szkoleń nigdy nie były dopasowane, kiedy i tak potrzebowałem konkretnych umiejętności.

Komandor Keen
źródło
1

Przekonałem się, że dla mnie certyfikaty uzupełniają braki wiedzy w domenach każdej certyfikacji. W przypadku LPI poziomu 1, jest to ogólna administracja linuksem z dwiema najpopularniejszymi i najbardziej rozpowszechnionymi dystrybucjami, red hat / centos i ubuntu / debian. Wierzę, że LPI-1 jest równoważny administratorowi certyfikatu red hat bez pokrycia Debiana, ale żaden z nich nie może być bliższy lpi-2, ale obejmuje tylko dystrybucje red hat / centos.

Mówiąc ogólnie o certyfikatach, często zdarza się, że przyzwyczajamy się do działania w określony sposób, ponieważ gwarantują one sukces, podczas gdy inne rzeczy, które próbowaliśmy, były niewłaściwe i dlatego oznaczyliśmy te techniki jako niepowodzenia. Oznacza to, że brakuje nam bardziej wydajnych, bezpieczniejszych lub lepszych sposobów realizacji tych zadań.

Uczenie się, aby zdać jakikolwiek certyfikat wartości praktycznie gwarantuje, że będziesz musiał przejść przez doświadczenie wypróbowywania poleceń, czytania instrukcji, eksplorowania innych opcji w celu uzyskania certyfikatu. Sam certyfikat nie zastąpi doświadczenia, jednak przez kilka lat pracowałem z językiem programowania i nigdy nie dotknąłem kilku bibliotek objętych certyfikacją, więc gdybym zapytał mnie o te biblioteki, nie byłbym w stanie powiedz coś przydatnego.

Studiując na przykład dla LPI, dowiedziałem się o wielu poleceniach, o których istnieniu nawet nie wiedziałem, i odkryłem szereg opcji przełączania poleceń, których używałem od lat, o których nigdy nie wiedziałem.

Nie mówiąc nic o wiedzy stosowanej w codziennym użytkowaniu, luki wypełnione poprzez studia do certyfikacji sprawiają, że osoba certyfikowana jest cenniejsza dla innych na przykład w zespole, ponieważ znasz już jej perspektywę i sposoby wykonywania zadań, które wykonasz inaczej. Dzięki temu zrozumieniu możesz lepiej komunikować się ze współpracownikami.

Jest to punkt widzenia na certyfikaty, które uważam za cenne zarówno jako pracownik zespołu, jak i osoba podejmująca decyzje dotyczące zatrudnienia.

negu
źródło
0

Certyfikaty to naprawdę dobry sposób na zauważenie CV. Niektóre certyfikaty są wymagane przez DoD, więc jeśli już je posiadasz, naprawdę wyróżnisz się, jeśli chcesz zostać kontrahentem.

Jeśli kiedykolwiek pracujesz dla prawdziwej firmy, bardzo zachęcają do jakiejś formy CE. Ślicznotki wpadają ładnie. Również wiele firm będzie miało umowy serwisowe, które wymagają, aby tylko certyfikowani specjaliści mogli pracować na systemach. Mieliśmy magazyn do przechowywania wielu petabajtów, a wszyscy, którzy nad nim pracowali, musieli mieć certyfikat słońca ... Tak więc niektóre certyfikaty potwierdzają, że chcesz, czy nie.

Jeśli cokolwiek to pokazuje, że masz motywację do nauki i jesteś w stanie przystąpić do testów. Podobnie jak stopień naukowy. Jeśli twoje CV jest dokładnie takie samo jak konkurentów, z wyjątkiem tego, że masz również certyfikaty, wygrasz.


źródło