Posiadamy małe biuro pośredniczące, które ma obecnie kontroler domeny z pojedynczym serwerem 2003 i kopię magazynu plików DFS-R przechowywaną w naszym biurze głównym. Prawdopodobnie replikujemy około 100 GB danych, domyślam się, że maksymalnie 20 GB jest aktywnie wykorzystywane na obu końcach. Mamy (względnie) powolne łącza ADSL między stronami.
Replikacja w większości przypadków działa dla nas całkiem dobrze, z wyjątkiem przypadków, w których wprowadzamy zmiany w zabezpieczeniach niektórych replikowanych plików. - powoduje to ogromne zaległości w zmianach, których usunięcie zajmuje kilka dni. Czytałem kilka innych postów na temat problemów, a także na temat nowej funkcji Branch Cache, którą mają do zaoferowania Windows 7 i Server 2008 R2, i jak rozumiem, zalety i wady są następujące:
Pamięć podręczna oddziału
Plusy
- Brak konfliktów wersji
- Szybki dostęp do kolejnego dostępu
Cons
- Powolny dostęp dla pierwszego dostępu
- Powolny dostęp do zapisu
DFSR
Plusy
- Szybki dostęp do odczytu / zapisu danych przez cały czas
- Ograniczona ilość dodatkowego bezpieczeństwa danych
Cons
- Zaległości mogą występować bardzo łatwo
- Konflikty wersji mogą stanowić problem z zaległościami
- Replikacja może trwać zbyt długo - nie nadaje się do dostępu w czasie rzeczywistym do plików między biurami.
Czy ktoś przetestował pamięć podręczną oddziału? Zastanawiam się, czy wiesz, jak dobrze działa pamięć podręczna gałęzi w prawdziwym świecie? Czy byłoby to lepsze niż DFSR dla naszej konfiguracji? Wyobrażam sobie, że byłoby to bardzo przydatne, gdybym był w stanie wstępnie pobrać fragmenty danych (wydaje mi się, że mógłbym to zrobić ręcznie za pomocą robocopy i usunąć!). Jedyny problem, jaki mam, to fakt, że zapis danych byłby powolny.
Zastanawiałem się także nad wdrożeniem sharepointa w naszym biurze głównym. Wydaje mi się, że może to po prostu zmienić się na pamięć podręczną oddziału.
Oczywiście, gdybym zdecydował się na pamięć podręczną oddziału, musiałby przejść testy, ale chciałem tylko wiedzieć, czy brakuje mi innych zalet lub wad, które mogłyby mnie przekonać w ten czy inny sposób?
Prawdopodobnie trzymałbym nasze wdrożone AD jako replikowane DFS-R, a może nawet dane specyficzne dla użytkownika (np. Katalogi domowe i profile), w przeciwnym razie zapisy z pewnością spowodowałyby opóźnienia na klientach?