Od kilku miesięcy mam dziwny problem z połączeniami SSH w mojej sieci LAN. Zdarza się to tylko wtedy, gdy używam urządzenia z systemem Windows 10 do łączenia się z (linią bez systemu).
Kiedy łączę się z serwerem SSH, moje wejście jest wysyłane tylko raz na sekundę. Jeśli trzymam klucz, nie drukuje on niczego przez sekundę i po tej sekundzie widzę każde naciśnięcie klawisza w tym czasie.
Tak to wygląda na działających serwerach:
Tak to wygląda na tych z problemem:
Rzeczy, które przetestowałem / odkryłem
- Zmiana ustawienia „UseDNS” w / etc / sshd nie naprawia tego
- Dzieje się tak z bash (i zsh) na Debianie (OpenSSH_7.4p1 Debian-10 + deb9u6, OpenSSL 1.0.2r 26 lutego 2019) i Ash na Alpine Linux (OpenSSH_7.9p1, OpenSSL 1.1.1b 26 lutego 2019)
- Nie dzieje się tak na Alpine Linux OpenSSH_7.7p1, LibreSSL 2.7.4
- Nie dzieje się tak z każdą maszyną, tylko z niektórymi (nie zależnie od dystrybucji)
- resolv.conf jest poprawny
- Wystąpił błąd zi bez ClientAliveInterval (testowany na kliencie i serwerze)
- Pingowanie urządzeń jest zawsze szybkie (mniej niż 1 ms), więc jest to tylko SSH
- Opóźnia się również, gdy ssh z podsystemu Linux na Windows 10 oraz z Putty i MobaXterm
- Żadnych problemów, gdy łączę się z Linuksem zamiast Windows
Czy ktoś ma jakieś wskazówki lub rzeczy, których mógłbym spróbować? Dzięki