Jako programista stron internetowych, który opracował takie mechanizmy cenowe, zazwyczaj generalnie naliczam trochę mniej, aby zadowolić klientów i wrócić do nich, a także przekazać informacje o mnie. Naprawdę nie powinieneś myśleć o pobieraniu opłat za jak najwięcej, dopóki nie będziesz mieć więcej klientów niż jesteś w stanie obsłużyć.
Powiedziawszy to, naprawdę wszystko zależy od okoliczności otaczających twoje pytania.
- Jeśli mam problem z IE / CSS, który wymaga godziny czyszczenia CSS, czy jest to płatne?
Czy ten „problem” jest błędem w kodowaniu? Jeśli tak, jesteś zobowiązany do naprawienia błędów bez dodatkowych opłat. Czy może ten „problem” polega na dodaniu funkcji, o której naprawdę nie wiedziałeś, jak ją dodać przed rozpoczęciem projektu? Jeśli tak, nadal nie naliczałbym żadnych opłat, ponieważ nauczyłeś się czegoś z tego doświadczenia i będziesz mógł to zrobić z łatwością dla następnego klienta. To twoja wina, że zajęło ci to nieregularnie dużo czasu, a nie twój klient.
- Jeśli zdecyduję się użyć naprawdę fajnej animacji jQuery na ich stronie, ale muszę się z nią pogodzić, czy pobieram je za eksperymentowanie z animacją. Czy naliczasz klientom opłaty za coś, o co proszą, o czym nie wiesz i dlatego musisz poświęcić czas na naukę
Jak powiedziałem za pierwszą kulę, osobiście nie naliczę ich za to, ponieważ nauczyłeś się czegoś z tego. Poza tym animacja jQuery była twoim pomysłem, a nie twoimi klientami. O ile nie powiedzieliście im wyraźnie przed zatrudnieniem, że będzie to dla ciebie kosztować, ponieważ jest to coś, czego normalnie nie robisz, moim zdaniem nie należy pobierać za to dodatkowych opłat.
Na podstawie twoich pytań zdecydowanie zalecam próbę uzgodnienia ceny przed utworzeniem strony internetowej dla klientów; Nawet jeśli jest to tylko cena za godzinę. Jeśli poprosą Cię o dodatkowe funkcje w trakcie jego opracowywania, jest to jedna z niewielu ważnych wymówek, aby pobierać dodatkowe opłaty. Pamiętaj, że twój klient płaci ci, abyś mógł wykonać usługę, którą lubisz, i nie jesteś uwięziony w zmywaniu naczyń, aby zarabiać pieniądze. Jeśli traktujesz ich źle i starasz się wydobyć z nich jak najwięcej, to wymyślą to i będą szukać gdzie indziej.
Mam nadzieję, że to pomoże. Powodzenia na drodze!
Jako niezależny wykonawca, powinieneś upewnić się, że stawka godzinowa jest wystarczająco wysoka, aby uwzględnić czas, który musisz spędzić niezwiązany bezpośrednio z projektem, w tym czas nauki, a także księgowość, marketing, opracowanie oferty, poprawki błędów dla dostarczonych produktów i inne zadania pośrednie. Więc pośrednio pobierasz opłaty za te rzeczy, które nie są naliczane za godzinę. Twoja stawka godzinowa powinna zakładać, że nie pracujesz 40 godzin tygodniowo przy zadaniach podlegających opłacie (6 godzin dziennie jest dość standardowym numerem szacunkowym), więc zaplanuj stawkę godzinową, abyś mógł żyć z naliczania opłat 6 godzin dziennie 5 dni w tygodniu bezpośrednio do klientów. Możesz naliczać więcej w danym tygodniu, ale nie chcesz być w stanie pokryć osobistych kosztów utrzymania, ponieważ miałeś tydzień, w którym zrobiłeś mniej.
Jeśli chodzi o specyfikę tego, za co pobierasz opłatę, zależy to od tego, co zawiera umowa. Jeśli masz umowę na zrobienie czegoś, co będzie zawierało element do nauki, a klient jest świadomy, że w ramach projektu będziesz uczył się, jak to zrobić, możesz bezpośrednio za to zapłacić. Jeśli sam zdecydowałeś się nauczyć tego nowego, fajnego narzędzia, zamiast robić coś w sposób, w jaki już wiesz, jak to zrobić, rozważ to uczenie się jako pracę pośrednią. To samo dotyczy poprawek błędów, jeśli jeszcze nie dostarczyłeś produktu, testy i poprawki błędów są na ogół uwzględnione w twoim szacunkowym czasie. Napraw błędy w istniejącym produkcie jako pracę pośrednią, chyba że klient specjalnie zlecił Ci wykonanie tych zmian.
źródło
O dziwo myślę, że to zależy od tego, ile ładujesz za godzinę. Jeśli poprosisz o 120 USD za godzinę, oczekiwałbym, że wszystko, co robisz, przynosi natychmiastowy i korzystny rezultat; jeśli pobierasz 50 USD za godzinę, oznacza to, że istnieje szansa, że będą musieli zapłacić za próbę / błąd i naukę. Ostatecznie to zależy od własnego uznania - jeśli nauczyłeś się czegoś, co możesz zastosować gdzie indziej, po prostu weź to jako „wydatek biznesowy”; jeśli nauczyłeś się czegoś, ponieważ ten klient poprosił cię o jakąś dziwną funkcję, to sprawiedliwie poprosić, aby zapłacili za badania i rozwój.
źródło
Płać za to, co wiesz, a nie za to, czego musisz się nauczyć.
Nie spodziewałbyś się, że mechanik nauczy się, jak odbudowywać silnik i pobierać opłaty za to, prawda?
źródło
Twoi klienci muszą płacić za kształcenie i szkolenie w ten czy inny sposób, w przeciwnym razie Twoja działalność nie będzie zrównoważona na dłuższą metę. Pytanie brzmi, czy czas poświęcony na badanie powinien być określony jako liczba godzin na rachunku, czy raczej powinna być objęta wyższą stawką godzinową, która finansuje godziny niepodlegające rozliczeniu, spędzone na badaniach i szkoleniach.
Powiedziałbym, że zależy to od tego, czy czas poświęcony na badania jest bardzo specyficzny dla danego projektu (tj. Nie musiałbyś tego badać, gdyby nie ten konkretny projekt), lub jeśli spodziewasz się, że nauka będzie miała szerokie zastosowanie do wielu projektów w przyszłości.
źródło