Zapewniam usługę internetową za pomocą strony, a ostatnio dostałem propozycję franchisingu tej usługi dla innej firmy.
Problemy pojawiają się, gdy chcą, aby cały mój kod działał na ich serwerach. Rozumiem ich powody, ale chcę podjąć środki, aby rdzeń mojego kodu PHP pozostał ukryty i niezmieniony. Chcę podjąć środki, aby nie odsprzedawali mojego kodu innemu oferentowi ani nie używali mojego adresu IP.
Po kilku badaniach wymyśliłem kilka rozwiązań, takich jak szyfrowanie PHP, zaciemnianie lub pobieranie odcisków palców.
Pytam męski:
- O czym powinienem wiedzieć, podając swój kod?
- Co mogę zrobić, aby uniemożliwić im zrozumienie i sprzedaż mojego kodu innej osobie?
Odpowiedzi:
Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić w takich przypadkach, jest spisanie wszystkiego na papierze i podpisanie go przez obie firmy, abyś wiedział, co możesz zrobić, gdy jest sprzedawany, a kupujący zna jego ograniczenia. Nie ma niezawodnego sposobu na przekazanie kodu (zaszyfrowanego, zaciemnionego, odcisk palca lub nie) ze 100% gwarancją, że kupujący nie odsprzeda kodu.
źródło
Z mojego doświadczenia wynika, że zadajesz sobie niewłaściwe pytania.
Twoim największym problemem powinno być:
Czy to pasuje do mojego modelu biznesowego?
Jak łatwo jest im znaleźć / stworzyć coś podobnego?
Jeśli twoje odpowiedzi (a) nie są naprawdę i (b) raczej trudne, to stanowczo i odmów.
Zasadniczo jedną rzeczą jest utrzymywanie oprogramowania, które inni sprzedają i integrują. Zupełnie inną sprawą jest dbanie o klientów końcowych. Jedną z najgorszych sytuacji, w których możesz się znaleźć, jest konkurowanie o klientów z własnymi odsprzedawcami.
Niezależnie od tego, jakie argumenty rzuciły na ciebie (zwykle „natychmiast dotrzesz do naszej pełnej bazy klientów”), jak i tak ich doświadczyłem, w najlepszym razie wątpliwe: jeśli twój produkt jest naprawdę dobry, nie ma znaczenia, kto jest hosting go. Co najwyżej rozważ białe oznakowanie, a nawet wtedy sugeruję, abyś się nad tym zastanowił, ponieważ oznacza to, że stracisz kontrolę nad marką.
Jeśli hostują one twoje oprogramowanie i są duże, stracisz bardzo potrzebną wiedzę specjalistyczną na temat rzeczy, które będziesz potrzebować w dalszej części drogi, a mianowicie obsługi klienta i skalowania.
Na koniec pamiętaj, że generalnie źle jest mieć jednego klienta, który generuje ogromną część twojego biznesu. Jeśli tak, to w zasadzie oznacza, że posiadają cię pod każdym względem oprócz imienia. I uważaj, aby nie dać się przekonać do podpisania umowy joint venture z tego samego powodu: sprzedawcy nie lubią spać z konkurencją, w wyniku czego możesz skończyć z jednym dużym klientem.
Powodzenia!
źródło