Czy nauczanie nastolatków o wirusach programowych jest etyczne? [Zamknięte]

31

Zgłosiłem się na ochotnika, aby poinstruować klub komputerowy po szkole w gimnazjum mojego syna. Odnotowano duże zainteresowanie wirusami komputerowymi. Myślałem o pokazaniu im, jak stworzyć prostego wirusa plików wsadowych, który zainfekuje inne pliki wsadowe w tym samym katalogu. Pokaż także, w jaki sposób utworzenie pliku wsadowego o tej samej nazwie, ale znajdującego się bliżej ścieżki, może zastąpić inny program.

Może także pozwolić na dyskusję na temat technik antywirusowych - rozpoznawania wirusów i zachowań podobnych do wirusów.

Wspomniałem o tym żonie i pomyślała, że ​​to okropny pomysł. W porównaniu z dawaniem im załadowanej broni. Nie uważam tego za niebezpieczne, ponieważ ta technika nie miałaby natychmiastowego zastosowania do prawdziwych szkód w jakichkolwiek nowoczesnych systemach operacyjnych.

Czy jestem zbyt kawalerska, czy ona jest zbyt zaniepokojona? To nie jest rozstrzygnięcie dla mnie tego argumentu, staram się tylko uzyskać inną opinię.

Aktualizacja : Nie planuję obejmować przemieszczania się między systemami (a nawet katalogami) ani żadnych złośliwych zachowań. I żeby nikt nie pomyślał, że ujawniam jakieś głębokie mroczne sekrety, oto książka z 1996 roku, którą znalazłem w bibliotece, która zawiera więcej szczegółów, niż planowałem. Jeśli niektórzy są zmotywowani do bycia złośliwymi, znajdą sposób.

Jim McKeeth
źródło
Pamiętasz wirusa „Kocham cię”? Napisane przez kochającego dziecko, które spowodowało ogromne przestoje i spustoszenie systemów e-mail na całym świecie? Prawdopodobnie nie miał więcej wiedzy niż proponujesz ...
Marjan Venema
2
Jeśli dobrze pamiętam, argument „zakochany” dotyczy tylko filmu, który niedawno nakręcił, nie ma to nic wspólnego z tym robakiem.
Federico klez Culloca
1
@Marjan: Tak, ale mając wiedzę, aby napisać wirusa „Kocham cię”, nie dotrzesz już daleko ...
fretje
16
Jasne, że powinieneś przestać. Kiedy jesteś przy tym, pamiętaj, aby nie uczyć nastolatków o seksie, narkotykach, wojnie, morderstwie, gwałcie, napadzie, kradzieży, szpiegostwie, broni, przekleństwach, nieuczciwości i wielu innych rzeczach, które ludzie robią źle. Wiedza na temat tego, czego się uczysz, oraz konsekwencje korzystania z tej wiedzy to najlepszy środek zapobiegawczy, jaki możesz komuś dać. Niewiedza jest o wiele bardziej skłonna do niewłaściwego wykorzystywania wiedzy, którą znajdują, niż do posiadania dobrego wykształcenia na dany temat.
Cromulent
2
@ Simon, Denis Jestem pewien, że nie uczą celowego zarażania ludzi wirusami podczas seksu, więc po co to robić podczas lekcji komputerowych? Uczenie dzieci tworzenia wirusów jest niemoralne i nieetyczne, być może nielegalne.
jwenting

Odpowiedzi:

54

Niedawno znalazłem moje zdjęcie, gdy miałem 12 lat i czytałem książkę o wirusach komputerowych. To było w 1988 roku. Podobnie jak twoi uczniowie, byłem nimi zafascynowany .

W następnym roku rozpocząłem szkołę średnią i zostałem oskarżony o to, że był przyczyną infekcji wirusowej wszystkich komputerów w szkole. Oczywiście to nie byłem ja. Byłem dobry w komputerach, więc nauczyciele powiedzieli, że to ja.

Gdybym cofnął się w czasie, mogę wam powiedzieć, że ponieważ byłem bardzo dobrze poinformowany o skutkach tych wirusów, nigdy bym tego nie zrobił. Dlaczego miałbym to zrobić? Szkodzić ludziom? Nie ma mowy!

Dlatego uważam, że im bardziej są one informowane o skutkach , tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że ich użyją.

Ale to stwierdzenie jest powiązane z chłopcami, którzy byli jak ja, w dobrym otoczeniu z silnymi zasadami i wykształceniem.

Jeśli uczysz wirusów komputerowych studentom z historią robienia złych rzeczy, słabo wykształconych lub niespokojnych, z pewnością wykorzystają je do robienia złych rzeczy. To zależy w dużej mierze od odbiorców, twoich uczniów .

Chris
źródło
1
Chciałbym móc to głosować więcej niż raz.
Marcin
@Walter: dzięki za zmiany. Pomagają mi bardzo z moim angielskim.
6
Pamiętam, jak czytałem tatę w brutalnej społeczności, który nauczył swoje dzieci posługiwania się karabinami. Jego intencja była mądra. Kupił im karabiny i wysłał do ośrodków treningowych, gdzie odpowiedzialni ludzie nauczyli dzieci, jak korzystać z karabinów i wszystkich szczegółów technicznych, które musieli znać. Nauczono ich również, że zastrzelenie osoby oznaczało „MURDER”. Dzieci miały również wiele okazji do wystrzelenia broni z dystansu. Z pewnością zaostrzyło to ich apetyt na użycie broni, ale w końcu byli odpowiedzialnymi ludźmi, którzy umieli bezpiecznie korzystać ze swoich umiejętności i broni.
Nav
2
Nie mogę zgodzić się więcej, Pierre. [I dodam, jako zgrubne uogólnienie: więcej wiedzy to prawie zawsze dobra rzecz ... Reżimy totalitarne próbują zakazać wiedzy - nie bez powodu. To powstrzymuje ludzi od myślenia, a jeśli nie mogą myśleć, to mogą być w stanie skrytykować.]
Szybko_nie
Można powiedzieć coś o przekazywaniu szkodliwej lub niebezpiecznej wiedzy niedojrzałym lub nastolatkom. Myślę, że słowo to brzmi „Uwaga”.
dietbuddha
12

Myślę, że pomysł jest doskonały: ludzie muszą wiedzieć, w jaki sposób działają wirusy, aby móc (a) pisać narzędzia antywirusowe i (b) uczyć się, jak sobie z tym poradzić. Ten ostatni będzie im dobrze służył, gdy będą musieli napisać solidny kod.

Poznanie wirusów i sposobów ich rozprzestrzeniania się jest odskocznią dla wielu linii dochodzeń - w jaki sposób programiści popełniają błędy, jakie popełniają błędy, jak ich uniknąć, jak w rzeczywistości działają komputery, systemy operacyjne, kod sieci, ...

Wydaje mi się, że zdrowa dawka etyki dobrze się przydałaby: na przykład szkody wyrządzone przez wirusy. Nie musisz o tym głosić. Robert Morris nie chciał napisać pierwszego robaka - a przynajmniej nie chciał wymknąć się spod kontroli - może to być pouczająca lekcja nie tylko o tym, jakie złe rzeczy mogą się zdarzyć, ale także o tym, jak coś takiego wydaje się, że dobry pomysł może wymknąć się spod kontroli.

Frank Shearar
źródło
3
Robert Morris powiedział, że nie chciał wymknąć się spod kontroli po tym, jak go złapano. Jego działania sugerują jednak inaczej. Gdyby nie wiedział, że robi coś bardzo złego, nie byłby tak podstępny w wydaniu tego.
Mason Wheeler
5

Nauczyłem się pisać wirusy COM i EXE, kiedy byłem w liceum w 1996 roku. To właśnie skłoniło mnie do programowania i przejścia z Basic na Pascal & Assembly i nauczyłem się, jak działa mechanizm podstawowego sprzętu. Przepisanie komendanta Nortona z książki Petera Nortona / Johna Sochy (dosłownie) było sporym osiągnięciem i ekscytujące.

Myślę więc, że nauczenie nastolatków, jak napisać wirusa, może być do pewnego stopnia pomocne w pobudzaniu ich poczucia ciekawości i dociekliwości, ponieważ jest to dla nich interesujące. Z mojego konta, jedyną złą rzeczą, jaką zrobiłem, było zainfekowanie sektora rozruchowego dysku 5.25 "mojego przyjaciela, ale tak daleko się posunąłem.

Z pewnością, jak zauważył Pierre 303, musisz ocenić nastawienie swoich uczniów, a następnie spróbować wykorzystać ich zainteresowania i skierować je na coś bardziej użytecznego, na przykład powierzając im zadania tworzenia programów itp.

UUlum
źródło
5

Nie sądzę, że to dobry pomysł, z powodów bardziej pragmatycznych niż etycznych.

Ludzie (prawie na pewno chłopcy), którzy chcą nauczyć się pisać wirusa lub jak działają, nauczą się bardzo dobrze bez twojej pomocy. Nikt mnie nigdy nie nauczył, a ja mógłbym pisać proste wirusy po 13. roku życia. Ci, którzy byliby w stanie dobrze wykorzystać tę umiejętność, zrozumieją, jak to zrobić, ucząc się podstaw programowania. Ci, którzy byliby zainteresowani tylko dlatego, że jest wirusem, a nie szczególną niszą programowania, powinni lepiej uczyć się na własnej skórze.

Barry Kelly
źródło
Myślę, że to naprawdę dobry punkt.
Jim McKeeth
4

Będą nadużywać, spowoduje piekło w sieci szkolnej, nagle złamie prawo, zanim będzie można mrugnąć.

Świetny pomysł, aby nauczyć ich o ogólnych pojęciach (dystrybucja peer-to-peer, minimalne wykorzystanie zasobów systemowych i zdecentralizowana komunikacja to tylko niektóre z fajnych rzeczy, które robił conficker), ale nauczenie ich konkretnych zagadnień wymaga kłopotów.

Trezoid
źródło
1
Powinniśmy również poinformować ich o konsekwencjach nadużywania go, takich jak aresztowanie itp.
Xport
Zdecydowanie, uczyć ich pisać peer-to-peer oprogramowania dystrybucji zamiast - nie mogli ewentualnie mieć kłopoty to robić ...
Cyclops
1
@cyclops A jednak zamieć używa go codziennie. Tak, istnieją pewne obszary problematyczne z technologią, ale są bardziej uzasadnione zastosowania niż, powiedzmy, wirusy.
Trezoid
1
@trezoid - po co uczyć dzieci gry w baseball, ponieważ będą one bić innych nietoperzami, zanim się zorientujesz! (ya ... wiem, to jest odcinek :)) Większość dzieci prawdopodobnie nie będzie obchodzić się poza grupą i, jak powiedział xport, powiadomienie ich o konsekwencjach, a także poinformowanie, jak poważne może być.
Jetti
1
W dzisiejszych czasach zerowej tolerancji widzę tak wiele sposobów, że to się odbije. Sam fakt, że zachęca jedyne dziecko, które idzie i pobiera wirusa skryptu kiddie tygodnia, sprawi, że poczujesz się jak w domu. Wydaje mi się, że jest tak wiele innych rzeczy do nauczenia, które są bezpieczniejsze (dla ciebie).
dave
3

Nie zrobiłbym tego Myślisz o zrobieniu tego ze wszystkich właściwych powodów. Jest tylko jedna rzecz, której nie wziąłeś pod uwagę. Nauczyciele, administratorzy (nie IT). Jeśli porozmawiasz z dziećmi o wirusach, nagle każda infekcja w ciągu najbliższych 50 lat będzie twoją winą. Wiesz, ponieważ pokazałeś im, jak to zrobić z komputerowymi rzeczami.

Jasio
źródło
1
Dodaj komentarz do pytania zamiast odpowiedzi, ponieważ to nie odpowiada na pytanie.
Johnny
2

Są zbyt młodzi, by wiedzieć, jak (nie) korzystać z tej wiedzy. Pamiętaj, że prawdopodobnie jest tam kilka gwiazd, które wezmą to, co wiedzą, i dodadzą to do tego, co udostępniasz, co wypełni szczegóły, które wybrałeś, aby pominąć. W zależności od tego, gdzie mieszkasz, jeśli uszkodzą szkolne maszyny, możesz zostać oskarżony. Myślę, że to, co robisz przez mentoring, jest świetne, ale uważaj.

zaraz
źródło
1

Odpowiedź oczywiście będzie, to zależy, ale od środy skończę szkołę średnią i powiem z własnego doświadczenia, że ​​prawdopodobnie nie będzie to wiele, ale nigdy nie wiadomo, jak daleko posuną się twoje wpływy.

Teraz spędziłem ostatnie cztery lata, które uważałem za 4 najgłupsze lata mojego życia, czyniąc sieć szkolną moją suką. Wszyscy faceci z sieci rozmawiali ze mną i wielokrotnie grozili mi konsekwencjami prawnymi, ale smutne jest to, że nie byli w stanie wyciągnąć mnie ze swojego systemu. Prawdopodobnie cieszą się z faktu, że kończę szkołę, ponieważ stracę ich włosy.

To powiedziawszy, kiedy wszedłem do liceum jako student pierwszego roku, nie miałem absolutnie złej woli wobec szkoły. Wszystkie informacje na temat bezpieczeństwa komputera, których się nauczyłem i które testowałem, były czysto akademickie. Po pewnym czasie moje doświadczenie w liceum stało się raczej zepsute z wielu powodów. W tym momencie prawie przekształciłem się w nienawistną bestię i spędziłem wiele czasu siedząc w klasie, obserwując, jak laptop mojego nauczyciela i smartfona nagle się wyłącza, bo po prostu cholernie chciałem to zrobić. Właściwie kazałem policji przesłuchać mnie, bo grzebałem w ich systemie płac, a oni przewrócili ten system.

Tak długo, jak nie uczysz ich, jak napisać RAT lub uruchomić botnet, tak naprawdę nie sądzę, że jest to dwuznaczne, gdy podajesz im ładowaną wersję .45 i mówiąc, baw się dobrze, ale powinieneś wziąć to pod uwagę, chociaż mogą to być miłe małe dzieci teraz wszyscy mogą nie zostać w ten sposób. Nie chcę tu brzmieć tajemniczo, ale życie sprawia, że ​​jesteś zmęczony, o czym nigdy byś nie pomyślał, a kiedy to nastąpi, nie możesz przewidzieć, co się stanie.


źródło
2
Zamiast tego trzymaj ich w ciemności, karm ich BS. A potem mogą pójść do biblioteki i zamiast tego pożyczyć książkę. Bez dalszej edukacji na temat konsekwencji / etyki / moralności. Tak, widzę, że to wielki krok naprzód. Wygląda na to, że administratorzy Twojej sieci nie wiedzieli, co robią. Najbardziej kompetentni administratorzy zatrzymaliby twoje zachowanie w ciągu jednego lub dwóch dni.
szybko_now
@quickly_now Moim celem nie jest pozostawienie ich w ciemności, aby uczyć się na własną rękę, co jest prawdopodobnie gorsze, ale uważanie na to, czego ich uczysz i wzmocnienie właściwego stosowania wiedzy. Nigdy nie wiesz, jak daleko sięgną twoje wpływy. I nie zamierzam nawet dotykać tego, jak
2
@quickly_now: Skoncentrowanie wysiłków swojego czasu nauczania na pozytywnych i produktywnych metodach i wiedzy nie oznacza „trzymania ich w ciemności”. Pamiętaj, że to nie jest wykład wykładowy z zakresu bezpieczeństwa oprogramowania ... to specjalny program po szkole dla uczniów szkół średnich. To nie powinno być nawet kwestią etyki ... naucz je najpierw programować, a potem złośliwie.
Steven Evers
1
Ojej, moja próba sarkazmu zakończyła się niepowodzeniem :) SnOrfus - Zgadzam się! esp: Naucz je programować jako pierwsze.
szybko_dzien
@quickly_now Myślę, że zapomniałeś zamknąć swój tag sarkazmu, </sarcasm>, mam go dla ciebie!
1

Nie sądzę, że jest to nawet kwestia etyki. To kwestia lepszego, bardziej produktywnego wykorzystania twojego i ich czasu.

Najpierw naucz ich, jak pisać kod. Następnie powinniśmy rozważyć nauczenie ich, jak pisać złośliwy kod - lub kod obronny w tym zakresie; ale z mojego doświadczenia wynika, że ​​znajomość jednego wymaga znajomości drugiego.

Jeśli jest to jedyna rzecz, która zainteresuje te dzieci programowaniem, i mogą one nie uczestniczyć lub być zainteresowane, jeśli uczysz czegoś innego (nawet starych programów gotowości, takich jak programowanie gier), może istnieć uzasadniony powód do zmartwień o ich intencjach.

Steven Evers
źródło
Brak wyjaśnienia dla recenzji? Jaka szkoda. Byłbym zainteresowany pewnymi opiniami na ten temat.
Steven Evers
Myślałem, że miałeś rację. Nie głosowałem na ciebie.
Jim McKeeth
1

Myślę, że dowiedzieliby się o tym, gdyby chcieli, bez względu na to, czy wspominasz o tym, czy nie. W rzeczywistości dowiedzieliby się więcej o wirusach poza klasami niż w klasie. Myślę, że dobrze jest je wymienić i opisać. Nie każdy zbuduje wirusa, aby wyrządzić szkodę, ale do celów akademickich

Cheluis
źródło
1

To zależy.

W każdym razie należy dołączyć część dotyczącą podstaw prawnych i konsekwencji. Wyjaśnij absolutnie, że rozprzestrzenianie wirusów, nawet tych, które nie zostały zaprojektowane jako szkodliwe, jest poważnym przestępstwem. Poproś ich, aby formalnie wyrazili zgodę na nieużywanie swojej wiedzy do wykonywania jakichkolwiek nielegalnych czynności: zmuś ich (lub ich rodziców, jeśli są nieletni) do podpisania umowy w tej sprawie. Jest to standardowa procedura dla wszystkich poważnych kursów związanych z bezpieczeństwem i hakowaniem. Zrób to przed rozpoczęciem rzeczywistego programu nauczania. Ma to na celu nie tylko ochronę siebie, ale także wysłanie wyraźnego sygnału z informacją: „nie chcesz tam iść”.

Nawet wtedy zrobiłbym to tylko wtedy, gdy trochę ufasz swoim uczniom. Jeśli podejrzewasz, że niektóre z nich mają mniejszą dojrzałość etyczną, ogranicz się do części „jak chronić się przed wirusami i hakowaniem”.

tdammers
źródło
0

Nie wiem, czy jest to etycznie jasne. Z pewnością, jeśli dobrze znasz wszystkie dzieci i wszystkie one są odpowiedzialne i dojrzałe jak na swój wiek, to prawdopodobnie jest w porządku.

Myślę, że jeśli nauczysz ich potencjalnie niebezpiecznych lub szkodliwych informacji, musisz wziąć za to odpowiedzialność. Zarówno upewniając się, że są dobrze wykształceni w temacie i jego konsekwencjach, ale także pod każdym względem, w jaki sposób wykorzystają tę wiedzę.

dietbuddha
źródło
0

Jeśli mogą razem zhakować kod i korzystać z Google, mogą pisać wirusy. Spodziewałbym się , że nauczenie ich, że wirusy szybko doprowadzą do wielu „hurr, zirytowałem cię”, co zaowocuje. Spodziewałbym się również, że jeśli są już zainteresowani, uruchomią Google , czy ci się to podoba, czy nie.

Nie wygrasz, wykluczając wiedzę. Wygrasz, ucząc ich etycznego zachowania, aby kiedy ich lokalne wirusy odpalały, piszą na ekranie uśmiechnięte buźki (lub porno na tle nauczyciela), zamiast uruchamiać węzeł w brukowanym botnecie.

To jest niebezpieczne. Zgoda. Ale jeśli zamierzają napisać kod ... będą mogli określić, czy ci się to podoba, czy nie.

Powinieneś - IMO - traktować to w taki sam sposób, jak ucząc, jak używać pistoletu. Kursy Ed Hunter's zaczynają się w wieku 12 lat. Dojrzałość może istnieć w tym wieku.

Paul Nathan
źródło
0

Powszechną praktyką jest uczenie uczniów, jak robić złe rzeczy podczas programowania. Tego rodzaju lekcje są nieocenione w nauce ostrzeżeń i zagrożeń związanych z programowaniem. Jest to także potrzebna informacja podczas nauki jak identyfikować i zapobiegać atakom. Oczywiście musisz podkreślić, że nie powinni robić tych rzeczy inaczej niż na własnych komputerach. Oni będą. Ale jeśli robią to, aby się uczyć, będą ostrożni. Jako nauczyciel uważałbym za porażkę, gdybyś nie omawiał takich tematów. Informacje, których się tutaj uczą, mają ogólne zastosowanie. Jeśli staną się biegłymi programistami, będą musieli wiedzieć.

Ben Richards
źródło
OP prowadzi wolontariat w szkole, aby uczyć o wirusach komputerowych. Widząc, że nie robisz czegoś podczas wolontariatu jako nauczyciela-wolontariusza jako porażki, to zbyt duże oczekiwanie.
vpit3833
Przepraszam, ale nie rozumiem o co ci chodzi. Czy potrafisz to przeredagować? Jeśli myślę, że to, co mówisz, jest poprawne, jesteś trochę zaniepokojony. W rzeczywistości zgłosił się na ochotnika do nauczania klubu komputerowego w szkole, więc jest to względnie długoterminowe. Ponadto, jako ten, który na kursach programowania nauczył się szkodliwego kodu, mogę zaświadczyć, że zawsze uczy się go przy użyciu dużych liter „NIE URUCHAMIAJ TEGO KODU”, a także służy jako przykład tego, jak można uruchomić tylko kilka wierszy kodu amok. Również jego propozycja nauczania o pierwszeństwie ścieżki środowiska, mimo że jest potencjalnym exploitem, jest również częstym błędem programisty.
Ben Richards
Miałem na myśli „uważałbym to za porażkę jako nauczyciela, gdybyś nie omawiał takich tematów”.
vpit3833
Szybkie Google pokazało mi news.cnet.com/2100-1002_3-1010538.html . Nie można znaleźć odniesień do szkół średnich uczących tego tematu.
vpit3833