Zastanawiałem się nad wydaniem kilku projektów, a większość autorów ze społeczności pozostawia swój adres e-mail bezpośrednio w kodzie, często tak jak jest lub przy użyciu często używanych schematów, takich jak „meATNOSPAMgmail.com”, co w pewnym sensie podnosi moją flagę paranoi. ..
Czy publiczne udostępnianie kodu źródłowego często powoduje, że Twój adres e-mail jest analizowany przez roboty spamujące, a jeśli tak, to w jaki sposób go zaciemniasz?
open-source
communication
Julien
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Nie martwiłem się tym przez około rok rozwoju oprogramowania typu open source. Zanim zdałem sobie sprawę, że powinienem się martwić, adres jest na wolności. Mając to na uwadze, nie otrzymałem zbyt wiele spamu na tym koncie, być może wiadomość lub trzy wiadomości przechodzą przez filtr Gmaila miesięcznie.
Jeśli martwisz się tego typu rzeczami, być może utwórz osobny adres e-mail dla kontaktu z open source, a następnie po prostu przekaż wszystko. Jeśli korzystasz z Gmaila, radzę użyć ich „adresu plus” .
źródło
Unikam problemu, pozostawiając adres URL witryny zamiast adresu e-mail w kodzie, a następnie ktoś może skontaktować się ze mną za pośrednictwem mojej witryny bez konieczności pozostawiania adresu e-mail siedzącego w pobliżu, gdzie mógłby go przypadkowo zebrać dowolny spambot.
źródło
Doświadczenie w świecie rzeczywistym: wiele lat temu włożyłem trochę kodu do VNC (np. W 1998 r. Lub coś takiego), a mój niepoufny adres e-mail
readme.txt
uzyskał standard, który był dystrybuowany i instalowany z każdą kopią VNC. Wtedy (iw kolejnych latach) z pewnością istniały robaki spamujące, które przeglądały wszystkie pliki na komputerze użytkownika w poszukiwaniu adresów e-mail. Mój adres był jednym z nich, podobnie jak wszystkie inne wymienione w tym pliku. Dostaję dużo spamu. W pewnym momencie około 20% całkowitej ilości spamu, którą otrzymałem, pochodziło z fałszywego adresu w tym samymreadme.txt
pliku.Odpowiedź brzmi: tak, zwolnienie adresu e-mail w oprogramowaniu publicznym powoduje zwiększenie ilości spamu. Jednak wiele innych rzeczy powoduje również więcej spamu, więc nie sądzę, że warto się tym martwić. Nadal używam tego samego adresu e-mail, którego używam od 1996 roku i polegam na wielu warstwach filtrów antyspamowych, aby odfiltrować bzdury.
źródło
Gdy tylko jest to możliwe, unikam publikacji mojego adresu e-mail.
Używam trzech strategii:
foo.com
używam adresu e-mail[email protected]
.Wszystkie trzy z tych strategii można zobaczyć u góry mojego CV .
Domena kosztuje tylko około 8 USD rocznie od GoDaddy.com. Następnie korzystam z Google Apps, darmowej wersji (http://google.com/a), aby przesyłać mi wiadomości e-mail ze wszystkich różnych adresów e-mail (istnieje takie ustawienie). Jeśli mam adres „zepsuć się”, to znaczy, że zaczyna otrzymywać dużo spamu, po prostu piszę filtr dla tego adresu, który wyrzuca wszystko, co do niego wysłano.
źródło
Naprawdę nie, ponieważ przycisk spamu w moim kliencie poczty e-mail jest tak łatwy do naciśnięcia. Po
lord.quackstar at gmail dot com
prostu irytuje ludzi, a boty prawdopodobnie już to parsują.Spam przychodzi i odchodzi. Gdy zignorujesz wystarczającą liczbę ich wiadomości, zwykle się zatrzymują.
źródło
Ukrywanie adresu e-mail jest świetne, jeśli jesteś w 100% cały czas, a roboty spamujące nie wymyślą jeszcze, jak przeanalizować konkretną metodę. Jeśli raz zepsujesz się lub boty spamujące wymyślą, jak to przeanalizować, nie możesz ponownie umieścić genitów w butelce.
Żyj więc na krawędzi, opublikuj swój adres e-mail, nie zwracając uwagi na spam, który z pewnością nastąpi: [email protected]
Są szanse, że i tak mają Twój adres e-mail, a jeśli nie, będą musieli zacząć zgadywać.
źródło