W Pythonie często słyszę, że lepiej „błagać o wybaczenie” (wyłapywanie wyjątków) zamiast „pytać o pozwolenie” (sprawdzanie typu / warunku). Jeśli chodzi o wymuszanie pisania kaczek w Pythonie, to jest to try: x = foo.bar except AttributeError: pass else: do(x) lepszy czy gorszy niż if...