Mam laptopa Lenovo Z500 (model 2013, i3-3120m, 4GB, Nvidia 740m). kilka miesięcy temu działało dobrze, ale po kilku tygodniach bez włączenia pojawił się problem.
Po włączeniu włącza się wentylator, ekran jest czarny, wskaźniki baterii i AC są włączone. Następnie po 3-4 sekundach wyłącza się, próbuje się zrestartować i dzieje się to samo. I to tylko nieskończona pętla. Po usunięciu pamięci RAM i ponownym włożeniu laptopa z powodzeniem uruchomi się, dopóki go nie wyłączę.
Uwaga dodatkowa: Wcześniej laptop nie mógł uruchomić się z baterii, musiał być włączony z podłączoną ładowarką, a następnie można go wyjąć, aby działał na baterii.
Co próbowałem:
- Zastąpienie pamięci RAM innym kijem (wcześniej było ich 2, po 4 GB). Próbowałem włączyć go z obu z nich, a następnie jeden po drugim (próbowałem również zmienić gniazda, w których zostały umieszczone). Nic się nie zmieniło.
- Zdejmowanie akumulatora, przytrzymanie przycisku zasilania przez 15 sekund, włączanie go tylko za pomocą ładowarki. Włóż baterię z powrotem, spróbuj ponownie uruchomić komputer. Wciąż nic.
Co to mogło być?
Patrząc na cały obraz, masz poważne problemy ze sprzętem, płyta główna może wymagać wymiany. Ale zanim się nad tym zastanowisz, zaktualizuj UEFI do najnowszej wersji.
@MichaelBay Zaktualizowałem BIOS, kiedy właśnie kupiłem laptopa (4 lata temu), nie jestem pewien, czy jest jakaś nowa wersja, ale i tak spróbuję, dzięki.
Ixxxp,
Twój komputer ma UEFI, a nie BIOS. Może to brzmieć jak dręczenie, ale tak naprawdę nie jest. Oba mają ten sam cel, ale na tym kończą się podobieństwa. Oczywiście, wbrew temu, że mniej znają się na rzeczy, wielu sprzedawców wciąż nazywa to BIOS, ale tak nie jest. Pomyśl o tym jak o różnicy między powozem konnym a nowoczesnym sedanem.