Korzystam z systemu Windows 7 64-bit. Pomyślnie zainstalowałem Windows Virtual PC i Windows XP Mode.
Następnie pobrałem 32-bitowy Ubuntu Server 9.04. Stworzyłem nową maszynę wirtualną z dynamicznie rozwijającym się .vhd, załadowałem Ubuntu .iso i uruchomiłem maszynę. Pomyślnie przeszedłem przez instalację, ale po ponownym uruchomieniu komputera pojawia się błąd segmentacji. Oto zrzut ekranu:
Czy ktoś pomyślnie zainstalował Ubuntu na Windows Virtual PC?
źródło
Dla mnie to samo! tzn. rozwiązaniem jest zwiększenie pamięci wirtualnego komputera Ubuntu do 1024
źródło
Było sporo problemów z wirtualnym komputerem i Ubuntu, większość z nich dotyczyła rozdzielczości ekranu afaik. Chociaż ostatnio sam tego nie próbowałem, sugerowałbym zapoznanie się z tymi wskazówkami
źródło
Zainstalowałem Ubuntu 9.10 na Windows 7 z ostateczną wersją wirtualnego komputera i dostałem również błędy segmentacji.
Kiedy zmieniam ustawienia sieciowe w wirtualnym komputerze (miałem 2 NICS) na tylko 1 nic bez No Network, to się uruchomił.
Więc uruchamiam teraz Ubuntu w VP Windows 7, ale nie mam jeszcze obsługi myszy.
Robbert
źródło
Tak samo tutaj - serwer Ubuntu 9.10 na Windows 7 64 Wirtualny komputer zawsze ulega awarii. Myślę, że zawsze jest wersja na komputer. Dobrze zainstalowałem go na virtualbox.
źródło
Z mojej strony potrzebuję więcej niż 1024 M i tak, tylko 1 NIC. Zła strona, Mcsft nie zapewnia zintegrowanej funkcjonalności dla Ubuntu, więc nie ma dźwięku.
źródło
Miałem ten sam problem, ale zwiększyłem dostępną pamięć RAM do 1024 MB i od razu się uruchomiła bez żadnych awarii.
źródło