Jedna z firm, dla których ostatnio pracuję, poinformowała mnie, że przeglądanie intranetu za pomocą Chrome nie jest akceptowane (ani obsługiwane), ponieważ „gromadzi dane”, przez co jest niepewne . Nadal jednak zezwalają na połączenia ze wszystkich wersji Internet Explorera, nawet tych z lukami bezpieczeństwa i dawno porzuconych przez MS IE6. Żadna z tych decyzji nie ma dla mnie żadnego sensu.
Czy facet z branży IT przedstawia uzasadniony argument? Czy powinienem przestać używać Chrome w firmowym intranecie? Czy Chrome zbiera potencjalnie niebezpieczne informacje z naszego intranetu?
Co ciekawe, w innej firmie, w której pracuję, wszystkie wersje IE są zablokowane. Gdyby Chrome naprawdę stanowił zagrożenie bezpieczeństwa, czy nie zablokowanie go byłoby najlepszym rozwiązaniem?
UWAGA: Nie szukam amunicji do walki w tej sprawie, dawno już zaakceptowałem tę politykę tak, jak jest i rzeczy raczej się nie zmienią, nawet jeśli Bill Gates wejdzie do biura prezydenta i powiedz: „powinieneś używać Chrome zamiast IE, ponieważ ...” (lub dowolna liczba kreatywnych scenariuszy, które można sobie wyobrazić) nadal nie zmieniliby swoich zasad.
źródło
Odpowiedzi:
Google zrzeka się zasad zawartych w dokumentacji Chrome . Zasadniczo mówi, że Chrome nie zbiera żadnych danych oprócz tego, co wpisanie w polu wyszukiwania na google.com zapewniłoby Google. Chociaż stanowi to zagrożenie dla prywatności, chyba że Twój dział IT zablokuje cały dostęp do Google, argument nie trzyma wody. (I prawdopodobnie opiera się na przeskakiwaniu do wniosków z przeglądania sensacyjnych nagłówków).
Chrome i Chromium zbierają również dodatkowe dane, których zakres jest wymieniony w poście na blogu przez programistów.
To powiedziawszy, nie próbowałem oglądać Chrome z Wireshark, aby sprawdzić, co faktycznie jest wysyłane na serwery Google, więc ufaj powyższemu tak samo, jak ufasz Google, aby dotrzymać słowa.
źródło
Możliwe, że dział IT nie chce obsługiwać przeglądarki. Jestem administratorem i mówię mojej zewnętrznej sprzedaży, aby zawsze korzystała z IE, ponieważ łatwiej jest rozwiązywać problemy, gdy wszyscy korzystają z tej samej przeglądarki. Używamy sieci VPN ssl o nazwie netilla, która musi łączyć się za pośrednictwem przeglądarki. Ponadto z punktu widzenia IT chcesz zachować wszystko tak standardowe, jak to możliwe: te same przeglądarki, system operacyjny, wersje, PC ETC. Naprawdę trudno jest nadążyć za tym, co każdy użytkownik decyduje się wykorzystać w danym dniu. Wygląda na to, że Google zbiera anonimowe dane, takie jak odwiedzane strony i przez jak długi czas, ale wydaje się, że są to bardzo przyziemne rzeczy, których i tak można oczekiwać od Google. Tutajto artykuł o tym, co Google ogólnie zbiera (w tym chrome) i co ogólnie robią z tymi informacjami. Nawet jeśli pobrali dane z intranetu, chyba że jesteś bezpośrednim konkurentem, co najgorsze mogliby zrobić z tymi danymi? Nie wspominając o tym, że na pewno w Twojej firmie są użytkownicy złośliwego oprogramowania, próbujący gromadzić dane ze złośliwych powodów.
źródło
Jeśli zalogujesz się do Gmaila za pomocą dowolnej przeglądarki - i pozostaniesz zalogowany, a następnie będziesz kontynuować przeglądanie w innych oknach w tej samej przeglądarce - Google może śledzić twoje przeglądanie - ale jeśli się wylogujesz, Google nie będzie w stanie cię śledzić. Również jeśli masz telefon z Androidem i używasz natywnej przeglądarki, która jest dołączona do telefonu i masz konto Gmail z tym telefonem, jestem pewien, że to samo - Google będzie śledzić twoje przeglądanie za pomocą tego telefonu (właśnie dlatego Google robi Android za darmo dla wszystkich producentów telefonów).
źródło