Jeśli korzystam z Opery z włączoną funkcją Opera Turbo (zawsze nie jest ustawiona na „automatycznie”). Czy ktoś może zobaczyć, które strony odwiedzam (oprócz Opery oczywiście ...)? Opera Turbo korzysta z serwera proxy, więc tak powinno być, ale jako niezbyt techniczna osoba nie jestem pewien.
Dlaczego tego chcę? Cóż: obecnie, przynajmniej w moim kraju, dostępnych jest coraz więcej (legalnych) otwartych połączeń Wi-Fi. W tych środowiskach lubię mieć więcej zabezpieczeń prywatności. Nie mam nic przeciwko, czy mogą zobaczyć mój adres IP, ale chcę tylko tyle ukryć przed tym, co robię.
BTW: Nie obchodzi mnie, że widzą przesyłane dane; to nie musi być taki sekret. Chcę tylko ukryć żądane linki do stron internetowych.
BTW: Wiem, że Opera Turbo działa tylko z niezabezpieczonymi stronami internetowymi (HTTP), ale dla mnie to w porządku. Chcę tylko, żeby działało z tymi stronami.
BTW: Nie potrzebuję tego do nielegalnych celów; Chcę tego tylko ze względu na prywatność.
Odpowiedzi:
Prawie odpowiedziałeś na swoje pytanie. To prawda, że nie mogą słuchać adresu IP, z którym się komunikujesz, ale mogą słuchać stron internetowych, które widzisz, ponieważ w przypadku niezaszyfrowanych połączeń jest ono wysyłane w nagłówkach HTTP (lub niektórych skompresowanych nagłówkach, jeśli Opera Turbo tego używa). Więc twoje założenie, że nie będą wiedzieć, z którą stroną masz do czynienia, jest dość naiwne.
Aby osiągnąć pożądaną prywatność, możesz użyć Tora lub skonfigurować własne tunele SSL.
źródło