Dziwna historia przeglądania - zainfekowany lub kliknięty zły link?

1

Dzisiaj zostałem w jakiś sposób przekierowany na stronę pornograficzną i po dokładniejszym zbadaniu mojej historii przeglądania widzę cztery adresy URL, które nie były celowo odwiedzane, ale mogły być przekierowaniem z jednego na drugi, dopóki nie wylądowały na stronie z pornografią .

Wydaje mi się, że początkowy link, który kliknąłem, pochodzi ze znanej witryny turystycznej.

Pierwszy wątpliwy adres URL w historii mojej przeglądarki to http://pqvut6v6b9yfpvpdjpe2hw7.12voltenerji.com/index.php?s=Z2lvdnJ1ZD1oaXkmdGltZT0xNDA3MjIyMTM0MzY1ODA1MjUyNCZzcmM9MzIyJnN1cmw9d3d3LndpbGRwbGFuZXRhZHZlbnR1cmVzLmNvbSZzcG9ydD04MCZrZXk9RTNEQUM0RUMmc3VyaT0vZGVzdGluYXRpb25zLyUzZmNvdW50cnk9cGVydSZ0cmlwPXVsdGltYXRlLXdpbGRsaWZlLWFtYXpvbi1tYWNodS1waWNjaHUtMTMtZGF5

s=Parametr w adresie URL mogą być dekodowane base64 do:

giovrud=hiy&time=14072221343658052524&src=322&surl=www.wildplanetadventures.com&sport=80&key=E3DAC4EC&suri=/destinations/%3fcountry=peru&trip=ultimate-wildlife-amazon-machu-picchu-13-day

Wydaje mi się, że www.wildplanetadventuresmiała to być wynikowa witryna, ale nie zabrano mnie tam. Historia przeglądania wygląda inaczej inaczej (przed incydentem i po incydencie).

Nie udało mi się również odtworzyć problemu poprzez odtworzenie moich kliknięć na oryginalnej stronie z podróżami. Kolejne próby podążenia za tym samym linkiem, który uważałem za zły, doprowadziły mnie do właściwej strony z podróżami, a nie do strony z pornografią.

Skanowanie za pomocą Microsoft Security Essentials nie znalazło niczego na moim komputerze.

Co jeszcze mogę zrobić, aby ustalić, czy włamano się na mój komputer, czy też na odwiedzoną witrynę podróży?

użytkownik5668
źródło
Program Microsoft Security Essentials nie jest przeznaczony do wyszukiwania złośliwego oprogramowania i, co ważniejsze, oprogramowania reklamowego. Jesteś zarażony adware Naucz się korzystać z odpowiedniego narzędzia do pracy.
Ramhound,

Odpowiedzi:

1

Jest kilka rodzajów infekcji:

  • najbardziej znane są wirusy. Mogą one uniemożliwić uruchomienie komputera lub spowodować jego ponowne uruchomienie. Dobry antywirus chroni przed wirusami, stąd jego nazwa, ale nie zawsze przed innymi infekcjami.
  • adware to inny typ. Ich celem jest zarabianie na reklamach. Często uzyskuje się je podczas instalowania oprogramowania w celu wygenerowania pewnego dochodu. Mogą to być paski narzędzi, rozszerzenia i inne.
  • jest też złośliwe oprogramowanie i wiele innych, których nie zamierzam tutaj opisywać

opisane zachowania odpowiadają adware. Aby usunąć takie zagrożenia, lepiej skorzystaj z adwcleaner oprócz swojego programu antywirusowego (który również należy zmienić na lepszy)

Vinz243
źródło
0

Naprawdę nie odpowiadam tutaj, ale dodajemy do powyższej odpowiedzi. To, co masz, prawdopodobnie jest takie, jak stwierdzono w poprzedniej odpowiedzi, to oprogramowanie reklamowe, chociaż możliwe jest, że może to być także inna forma złośliwego oprogramowania (lub nawet kombinacja różnych rodzajów). Aby uchronić się przed złośliwym oprogramowaniem, wirusami, oprogramowaniem szpiegującym, reklamą itp. Używam Malware Bytes, który ma aktywną wersję ochrony, za którą można zapłacić, ale także darmową wersję, która ma tylko skaner i narzędzie do usuwania (nie blokuje się automatycznie malware), adblocker w moich przeglądarkach i oczywiście pakiet Microsoft Security Essentials Suite. Kupiłem wersję premium Malware Bytes, która stale usuwa złośliwe oprogramowanie, a także zapewnia ograniczoną usługę zapory ogniowej. Jest bardziej ukierunkowany na złośliwe oprogramowanie, oprogramowanie reklamowe i oprogramowanie szpiegujące, ale ma również godne zaufania funkcje antywirusowe. Adblocker jest również bardzo przydatny (czasami zbyt przydatny, w rzeczywistości blokuje reklamy, które w niektórych przypadkach są zwykle prezentowane na wideo). Ta konfiguracja bardzo mi pomogła. Powiedziawszy to, oto podstawy oprogramowania, które musisz chronić: usługa zapory ogniowej (może być zamiennikiem lub dodatkiem do zapory routera lub możesz po prostu użyć zapory routera, ale zalecam dodatkową warstwę ochrony) , antywirusowe, antyspyware, anty-adware i pewnego rodzaju narzędzie do wykrywania i usuwania rootkitów. Wiele z nich jest w niektórych przypadkach połączonych razem, na przykład bajty złośliwego oprogramowania, ale nie zawsze. Google Chrome ma dostępną wersję adblockera i bardzo ją polecam. Jest bezpłatny, chociaż prosi programistów o darowizny. Ta konfiguracja bardzo mi pomogła. Powiedziawszy to, oto podstawy oprogramowania, które musisz chronić: usługa zapory ogniowej (może być zamiennikiem lub dodatkiem do zapory routera lub możesz po prostu użyć zapory routera, ale zalecam dodatkową warstwę ochrony) , antywirusowe, antyspyware, anty-adware i pewnego rodzaju narzędzie do wykrywania i usuwania rootkitów. Wiele z nich jest w niektórych przypadkach połączonych razem, na przykład bajty złośliwego oprogramowania, ale nie zawsze. Google Chrome ma dostępną wersję adblockera i bardzo ją polecam. Jest bezpłatny, chociaż prosi programistów o darowizny. Ta konfiguracja bardzo mi pomogła. Powiedziawszy to, oto podstawy oprogramowania, które musisz chronić: usługa zapory ogniowej (może być zamiennikiem lub dodatkiem do zapory routera lub możesz po prostu użyć zapory routera, ale zalecam dodatkową warstwę ochrony) , antywirusowe, antyspyware, anty-adware i pewnego rodzaju narzędzie do wykrywania i usuwania rootkitów. Wiele z nich jest w niektórych przypadkach połączonych razem, na przykład bajty złośliwego oprogramowania, ale nie zawsze. Google Chrome ma dostępną wersję adblockera i bardzo ją polecam. Jest bezpłatny, chociaż prosi programistów o darowizny. ale zalecam dodatkową warstwę ochrony), antywirusowe, antyspyware, anty-adware oraz pewnego rodzaju narzędzie do wykrywania i usuwania rootkitów. Wiele z nich jest w niektórych przypadkach połączonych razem, na przykład bajty złośliwego oprogramowania, ale nie zawsze. Google Chrome ma dostępną wersję adblockera i bardzo ją polecam. Jest bezpłatny, chociaż prosi programistów o darowizny. ale zalecam dodatkową warstwę ochrony), antywirusowe, antyspyware, anty-adware oraz pewnego rodzaju narzędzie do wykrywania i usuwania rootkitów. Wiele z nich jest w niektórych przypadkach połączonych razem, na przykład bajty złośliwego oprogramowania, ale nie zawsze. Google Chrome ma dostępną wersję adblockera i bardzo ją polecam. Jest bezpłatny, chociaż prosi programistów o darowizny.

cluemein
źródło