Kilka dni temu skopiowałem około 200 zdjęć CR2 z mojego aparatu DSLR Canon EOS 1000D do folderu na pulpicie.
Dzisiaj, kiedy otworzyłem program do defragmentacji, pokazuje, że 1 lub 2 obrazy zostały rozproszone w blokach prawie równomiernie na pozostałej części mojego dysku twardego, jak widać na dole bloków na moim zrzucie ekranu. Cała ta przestrzeń była wcześniej całkowicie wolna.
Zrzut ekranu został zrobiony po uruchomieniu defragmentacji.
Mam dwa główne pytania:
- Dlaczego wszystkie te obrazy zostały podzielone na fragmenty, a nie skopiowane w jednym bloku?
- Czy mam problemy z dużymi plikami, jeśli nawet po defragmentacji bloki pozostaną takie, jakie są teraz?
Odpowiedzi:
Istnieją dwa aspekty defragmentacji:
Niestety, większość defragmentatorów wykonuje rozsądnie pierwszą z nich, ale często pogarsza fragmentację wolnej przestrzeni. Nowe pliki są tworzone w wolnym miejscu, więc zajmują pofragmentowany obszar i same się pofragmentują, jak zauważyłeś.
Obawiam się, że nie znalazłem jeszcze defragmentatora, który dobrze sobie z nimi radzi. Zauważ, że nie można mieć całkowicie zdefragmentowanego bloku wolnego miejsca, ponieważ niektóre pliki są nieruchome i nieuchronnie będą miały sąsiadujące wolne miejsce.
źródło