Obawiam się, że mój szef przygotowuje mnie do wzięcia udziału w kilku odwołanych spotkaniach. Twierdzi, że anulowałem je, kiedy nie powinienem. Oczywiście nie zrobiłem tego. W rzeczywistości prowadzę rejestr wszystkich odwołań w swoim własnym kalendarzu w tym właśnie celu. Jeśli coś „znika”, dzieje się tak dlatego, że ktoś to anulował lub usunął. Muszę dowiedzieć się, czy istnieje sposób, aby ustalić, kto i kiedy odwołał spotkanie. Muszę być w stanie to ustalić w kalendarzu, który jest mi udostępniany, a nie w MOIM kalendarzu. Mam nadzieję, że to ma sens. czy to możliwe?
Jestem jej administratorem, więc mogę dodawać, tworzyć i anulować spotkania w jej imieniu. Obawiam się, że przypadkowo lub celowo usuwa elementy ze swojego kalendarza, niekoniecznie je anulując. Potem, gdy nadejdzie czas, chce wiedzieć, dlaczego nie ma jej w kalendarzu. Mówimy dziesiątki razy, tak się stało. I wiem, że to nie mój koniec i nie mogę znaleźć sposobu, aby temu zapobiec w przyszłości.
źródło
Odpowiedzi:
Anulowanie spotkania jest wysyłane jako e-mail z określonym formularzem prognozy, więc jeśli Twój kalendarz został skopiowany do wezwania na spotkanie, miałbyś zapis. Wiadomości o anulowaniu są domyślnie usuwane po ich potwierdzeniu, ale myślę, że możesz to wyłączyć w Opcjach.
W twoim przypadku nie dostaniesz ich, ponieważ patrzysz tylko na udostępniony kalendarz, właściciel kalendarza otrzyma anulowanie wiadomości, których nie skonfigurowali. Wpisy, z których pochodzą, nie są usuwane, poza tym, że formularz kalendarza znajdzie się w folderze usuniętych elementów, dopóki nie zostanie wyczyszczony.
Jednym z możliwych rozwiązań może być, jeśli organizujesz spotkania, zrobienie tego ze swojej skrzynki pocztowej i dołączenie drugiej skrzynki pocztowej jako osoby zapraszanej. Lub alternatywnie, zrób to na odwrót. Utwórz zaproszenie w udostępnionym kalendarzu, ale dołącz się jako uczestnik. Następnie otrzymasz wiadomość o anulowaniu. Należy jednak pamiętać, że użytkownik może ukryć wszelkie wiadomości dotyczące aktualizacji uczestnika.
Jedyne inne opcje, jakie mogę wymyślić, to zmiana uprawnień, aby uniemożliwić komuś usunięcie rzeczy lub napisanie makra, aby śledzić działania.
AKTUALIZACJA: Myślę, że będziesz musiał iść do starej szkoły. Regularnie drukuj jej harmonogram, aby mieć wydrukowany zapis wszystkiego, a następnie uważnie monitoruj jej kalendarz.
Inną rzeczą byłoby zgłoszenie brakujących wpisów jako usterki do działu IT. Nie mów im oczywiście o swoich obawach, ale uzbrojony w wydruki popychają problem. Możliwe, że odkryją, że robi coś złego, a potem będą robić zamieszanie zamiast ciebie. Jeśli dostaniesz dowód na złe postępowanie, zaplanuj, jak rzucisz w nią gwizdkiem, ale bądź gotowy szukać innej pracy.
Szczerze mówiąc, jeśli jej nie ufasz, i tak naprawdę grasz niewłaściwą rolę - czas na coś nowego, jeśli możesz - choć zdaję sobie sprawę, że to nie może być takie łatwe.
źródło